Mimo słabej formy Manchesteru United, Juan Mata nie zaprzestał publikowania poniedziałkowych wpisów na swoim blogu. Przekonajmy się, co miał do powiedzenia po fatalnym dla Czerwonych Diabłów tygodniu.
» Juan Mata wierzy w pozytywną reakcję piłkarzy Manchesteru United
- Długo myślałem o sobotnim wieczorze i cóż mógłbym wam napisać po tak rozczarowującym tygodniu... Wiem, że nie chcecie tego czytać, słowa teraz nie wystarczą. Zgadzam się z wami. Pisanie jest trudne, ponieważ chciałbym móc jak najszybciej wyjść na boisko. Wszystko przemija i tak samo będzie z tą niekorzystną serią.
- W czasie powrotu z Bournemouth myślałem tylko o frustracji spowodowanej porażką oraz o rozczarowaniu naszych kibiców. To samo dotyczy fanów, którzy przyjechali za nami do Niemiec. Możemy odwrócić tę sytuację tylko poprzez dobre wyniki.
- Właśnie w takich chwilach musimy trzymać się razem. Futbol jest o tyle łaskawy, że co kilka dni daje okazję do rehabilitacji. Jesteśmy świadomi, że musimy się poprawić i dlatego musimy jeszcze ciężej pracować, nawet mimo kiepskiego nastroju. Z odpowiednim nastawieniem wyciągniemy maksimum z tej sytuacji. Przed nami nadal długa droga. Na pewno się nie poddamy. Grudzień to trudny miesiąc, więc czas zacząć wygrywać i odzyskać pewność siebie.
- Wiem, że moje słowa niewiele zmieniają, ale muszę powiedzieć, że wasze wsparcie w takich momentach sprawia, że ten klub jest wyjątkowy. To dzięki wam. Lepsze dni nadejdą, zaczniemy poniedziałek w lepszych nastrojach. Dziękuję za waszą obecność - napisał Hiszpan.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (16)
karolmanu3: nie pracujcie wiecej tylko efektywniej.. chelsea mowi to smao po kazdym meczu i przegrywa jeszcze wiecej. bedziemy pracowac wiecej i ciezej. bez sensu to wszytsko.
chcialbym wierzyc w jakiekolwiek trofeum w tym sezonie ale sie nie da. nie z taka gra i nie z tym trenerem.
Gallacher: Jego udzielanie się na portalach społecznościowych zaczyna mnie już irytować.Nie byłoby w tym nic złego gdyby grał na wysokim poziomie i mógłby sobie pisać ile wlezie bo nikt by się nie czepiał.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.