W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Adnan Januzaj podkreślił, że do zaprezentowania pełni swoich możliwości potrzebuje regularnych występów w klubowych barwach.
» Adnan Januzaj nadal nie potrafi odnaleźć właściwego rytmu meczowego
Reprezentant Belgii nie otrzymywał zbyt wielu minut gry od Louisa van Gaala, co sprawiło, że został wypożyczony z Manchesteru United do Borussii Dortmund.
- Nie mam formy, by grać lepiej na boisku. Po prostu potrzebuję większej liczby meczów. Trenuję bardzo ciężko, ale nie mam zbyt wielu spotkań w nogach, co sprawia, że mentalnie jest mi trudniej. Potrzebuję regularnych występów, by lepiej grać - powiedział Januzaj.
- Mam umiejętności, które zaprezentowałem w Manchesterze. Obecnie jest mi jednak trudno. Nie byłem rozczarowany tym, że po zdobyciu gola w meczu z Aston Villą zostałem wypożyczony.
- Chciałem gdzieś się przenieść i częściej grać. Jestem szczęśliwy w Dortmundzie, ale chciałbym więcej grać. Nie wiem, czy w przyszłym sezonie będę grał dla Manchesteru United - zakończył młody pomocnik.
przemcio94: Nie pierwszy, nie ostatni. Taki Bojan z Delofeu mialbyc nowym Messim, z tym ze pierwszy gra w Stoke, a drugi w Evertonie. Nie ukrywam jednak, ze pokładałem ogromna nadzieje, ze bedzie w stanie kiedys zastapic Pana ze slynna 11. Dalej wierze, chlopak ma czas. Musi wrocic w zime do nas, gorszy od Lingarda nie bedzie.
Diabelred: ,,Chciałem gdzieś się przenieść i częściej grać", dlatego poszedlem do BVB, gdzie w ofensywie jest taka sama badz nawet wieksze konkurencja o miejsce w skladzie, zamiast pojsc na wypozyczenie do slabego klubu z PL, gdzie moglym liczyc na regularna gre. :)
No inteligentny to on zbytnio nie jest, co on myslal, ze wygryzie Reusa, Mkhitaryana, Kagawe czy Aube? Coz, przez wlasna glupote(van Gaal sam mowil, ze jeszcze mu nawet odradzal wypozyczenie do BVB) niepotrzebnie straci rok na lawce w Borussi. Juz nawet u nas by sobie pewnie wiecej pogral, patrzac na to ile w tym sezonie gra taki Lingard.
kralo11:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.12.2015 18:19
Ambicja i pewność siebie to takie cechy kolego które musi posiadać każdy sportowiec. Gdyby poszedł do Celticu grał regularnie i powiedział by że nie poszedł do BvB bo bał się rywalizacji z Reusem no to źle by o nim świadczyło. I by się nie rozwiną a wręcz odwrotnie.
Diabelred: Trzeba byc ambitnym, jednak trzeba tez realnie, na trzezwo ocenic swoje szanse... O ile pojscie na wypozyczenie bylo dobrym pomyslem(bo tak jak w BVB tak i u nas przed tym sezonem nie mial szans na regularna gre), o tyle sam wybor klubu niestety juz nie.
,,powiedział by że nie poszedł do BvB bo bał się rywalizacji z Reusem no to źle by o nim świadczyło"
Czy ja wiem, porownujemy w koncu jednego z najlepszych skrzydlowych na swiecie do mlokosa, ktory tak naprawde poza meczem z Sunderlandem i paroma przeblyskami nic nie pokazal, nic nie osiagnal... Co innego gdyby obaj byli na podobnym poziomie pilkarskim, wtedy faktycznie zle by to swiadczylo o Belgu.
Stringer: Jeżeli ktoś w swoim debiutanckim sezonie w tak młodym wieku wbija do składu, nie ma problemu z mijaniem doświadczonych obrońców w lidze i zostaje najlepszym pomocnikiem drużyny w sezonie to taka osoba może być w przyszłości wielka. Januzaj musi trafić na odpowiedniego trenera dla siebie.
przemcio94: - Chciałem gdzieś się przenieść i częściej grać. Jestem szczęśliwy w Dortmundzie, ale chciałbym więcej grać. Nie wiem, czy w przyszłym sezonie będę grał dla Manchesteru United - zakończył młody pomocnik.
walentos: oddaliśmy darmo wychowanka który stał się gwiazdą światowego formatu i największe kluby się o niego biją, już gdy był w Manchesterze wiele osób widziało w nim przyszłą gwiazde... wg mnie to spora strata dla klubu ale widać niektórych to nie interesuje...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.