W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Morgan Schneiderlin zapewnia, że piłkarze Manchesteru United podejdą do ostatniego meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z VfL Wolfsburg, jakby by to finał tych rozgrywek.
» Morgan Schneiderlin liczy na dobry wynik w meczu z VfL Wolfsburg
Jeśli Czerwone Diabły chcą awansować do fazy pucharowej Champions League, to muszą we wtorek pokonać Niemców.
– Zadanie będzie trudne, ale możemy je wykonać. Pokonaliśmy Wolfsburg u siebie, a nie mamy co liczyć na zwycięstwo CSKA Moskwa w wyjazdowym spotkaniu z PSV Eindhoven.
– Los jest w naszych rękach i wiemy, co musimy zrobić, aby awansować dalej. To bardzo ważne dla tego klubu i dla zawodników, by znaleźć się w kolejnej rundzie. Będziemy chcieli wygrać w Wolfsburgu. To bardzo dobry zespół, a w Niemczech nigdy nie gra się łatwo. Przygotujemy się do tego spotkania tak, jakby to był finał Ligi Mistrzów.
Awans do kolejnej fazy zawodnicy Van Gaala mogli przypieczętować w meczu z PSV Eindhoven. Starcie z mistrzami Holandii na Old Trafford zakończyło się jednak bezbramkowym remisem.
– Przeciwko PSV mieliśmy dwie zupełnie różne połowy. Myślę, że w pierwszej graliśmy nieźle i stworzyliśmy sobie sytuacje, których chcieliśmy. Nie potrafiliśmy znaleźć drogi do bramki, choć utrzymywaliśmy się przy piłce i dobrze się z nią poruszaliśmy – stwierdza Moragn.
– Rozgrywaliśmy piłkę i znajdowaliśmy miejsce na boisku. W drugiej połowie, nie wiedzieć czemu, sam traciłem dużo piłek i robili to także inni zawodnicy. Przez to musieliśmy sporo biegać. Nie odzyskiwaliśmy piłek tak szybko, jak chcieliśmy. Takie połówki czasami mogą się zdarzać, ale mimo wszystko wciąż byliśmy wystarczająco dobrzy, aby zachować czyste konto.
– Faza grupowa Ligi Mistrzów jest istotna, ale prawdziwa gra zaczyna się w fazie pucharowej. Gra tam najlepsze 16 drużyn w Europie i chcemy brać w tym udział. Chcemy dostać się do 1/8 finału Champions League.
– W ostatnim sezonie nie mieliśmy Ligi Mistrzów, więc tym razem jesteśmy zdeterminowani, aby być wśród najlepszych zespołów w Europie. Później wszystko będzie możliwe. Wiemy, że w dwóch meczach w fazie pucharowej może zdarzyć się wszystko. Chcemy tam się znaleźć i dać z siebie wszystko – dodaje Schneiderlin.
69eyes: Wolfsburg nie jest głupi, zapewne zrobią to samo co West Ham, oddadzą nam piłkę bo i tak nie potrafimy z nią zrobić niczego, i wyprowadzą parę groźnych kontr, i tu chyba trzeba liczyć na dobry dzień De Gei i Smallinga. Może wciśniemy coś po stałym fragmencie bo na nagłe oświecenie w ofensywie nie ma co liczyć.
SvenVicky: Już widzę, jak nagle United się rzuca na Wilki... Ciężko cokolwiek będzie osiągnąć skoro do tej pory w takiej grupie walczymy o życie, ok, Wolfsburg przed rozpoczęciem fazy uważałem za faworyta z United i zakładam, że zakończy się remisem jak wykażą wole walki :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.