W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Bezbramkowy remis na Old Trafford w spotkaniu z PSV oznacza, iż Manchester United wciąż nie zapewnił sobie awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Sprawdźmy, czego dowiedzieliśmy się po tym meczu.
» Ochrona na Old Trafford została zaostrzona
1. Niepewna kwalifikacja Przed rozpoczęciem zmagań w Champions League wydawało się, że grupa B jest stosunkowo prosta, a jedyny rywal, który mógłby zagrozić Czerwonym Diabłom to Wolfsburg.
Okazuje się jednak, iż podopieczni Van Gaala męczą się z niżej notowanymi przeciwnikami, a o awansie zadecyduje ostatnie spotkanie, z VfL na wyjeździe. Piłkarzy United czekają nerwowe tygodnie.
2. Nudna gra - znowu Old Trafford zyskało przydomek Theatre of Dreams, co zwykle tłumaczy się jako Teatr Marzeń. Manchester United potrafił dokonywać na tym obiekcie wielkich rzeczy, często w zapierającym dech w piersiach stylu.
Niewykluczone, iż wkrótce pojawi się nowe tłumaczenie angielskiego miana stadionu: Teatr Snów. Mecz z PSV na pewno nie obfitował w emocje. Kibicom na trybunach udzieliła się senna atmosfera spotkania i nie wspomagali swoich ulubieńców dopingiem, często byli przekrzykiwani przez sympatyków mistrzów Holandii.
3. Gdzie był Juan Mata? Hiszpański pomocnik nie znajdował się ostatnio w najwyższej dyspozycji - to fakt. Ale spotkanie z PSV należało wygrać, by móc ze spokojem jechać na mecz do Wolfsburga. Tymczasem strzelec pięciu bramek dla United w tym sezonie, pojawił się na boisku dopiero w 85. minucie. Najwidoczniej Louis van Gaal uznał, iż Marouane Fellaini będzie bardziej pomocny.
4. Pozycja Rooneya to niewiadoma Każdy kibic United wie, że kapitan drużyny jest w dołku. Rzucanie go po pozycjach raczej nie pomoże.
Anglik zaczynał ten sezon w ataku, później grał jako "dziesiątka", następnie znów w ataku... Wczoraj zaczął za plecami Martiala, ale kończył ustawiony znacznie głębiej. Trudno powiedzieć jakie plany ma Van Gaal wobec Rooneya. 5. Zaostrzono ochronę na Old Trafford Po wydarzeniach z Paryża zapowiadano zaostrzoną kontrolę na wielu europejskich stadionach. W Manchesterze słowa wcielono w czyny.
Ochrona przeszukiwała samochody, zanim pozwoliła wjechać nimi na stadionowy parking. Torby i plecaki kibiców wchodzących na obiekt również byłby gruntownie sprawdzane.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (20)
Klimaa: Ciekawe tylko co punkt 5 ma wspólnego z samym meczem ;) ale do rzeczy - Rooney być może potrzebuje indywidualnego treningu (może odpoczynku) aby wrócić do dobrej dyspozycji bo aktualnie często nam zawadza chociaż cała ofensywna zespołu raczej zawodzi.
Obecna sytuacja w grupie LM przypomina mi rozgrywki sprzed kilku lat gdy za Fergusona jechaliśmy grać ostatni mecz w grupie do Bazylei i dostaliśmy tam łupnia i zdegradowano nas do Ligi Europy - oby w tym sezonie nie zbrakło nas w rozgrywkach LM już po fazie grupowej.
Fenek: Ten 5 pkt to już chyba pisany na siłę. Dobrze, że tych pkt jest tylko 5 bo w kolejnych czytalibyśmy o wyprzedaży klubowych gadżetów lub angielskiej pogodzie.
Co do 3 pkt to ja bym się zdziwił gdyby Fella nie wszedł. vG od dobrego roku pokazuje, że gdy nie ma pomysłu na grę i strzelanie goli to liczy na belga i jego kanciastą głowę.
piter100000: wnioski po każdym meczy były i będą takie same. gramy flaki z olejem, jedyni zawodnicy na poziomie to De Gea i Smalling, najważniejsze, że posiadanie się zgadza i nie próbujemy za często grać do przodu, a tym bardziej broń Boże kontratakować
artix206:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.11.2015 19:04
Po każdym meczu nasuwają mi się ciągle te same wnioski:
1. Filozofia
2. Progres (?)
3. Brak pomysłu
4. Nuda
5. Oby w kolejnych meczach było lepiej.
GGMU!
Siklen: Myślę, że w czwartym punkcie warto by wspomnieć że Roo zagrał całkiem nieźle w tym spotkaniu, a zwłaszcza w pierwszej połowie gdzie jego podania rozpoczynały groźne akcje takie jak dogranie z prawej do Martial'a/Lingard'a (zależy jak interpretować) czy po rożnym jak w prosty i niezwykle skuteczny sposób przyjął piłkę i od razu zagrał do niepilnowanego Schneiderlin'a. Oprócz tego skuteczny w pressingu za co nawet w analizie w przerwie został pochwalony przez komentatorów w studio Canal +. Dodatkowo jak przystało na 10'tke uczestniczył w kilku wymianach krótkich podań jak choćby tej po której Depay oddał strzał ,a Martial chwile później dobijał.
Fumfel: A ile można w kółko pisać, że gra United jest nudna, Rooney nie ma formy, De Gea i Smalling mają, a Van Gaal niezbyt trafia ze zmianami?
Przynajmniej zostało napisane coś nowego.
Jak dla mnie to powinien być artykuł pojawiający się co miesiąc. Czego się dowiedzieliśmy w listopadzie... itd.
sagnol32: Pisane na siłę bo bez sensu ten artykuł pojawia się po każdym meczu. Od kilku miesięcy gramy to samo i te wnioski po każdym meczu wyglądają podobnie, są naciągane wyłącznie tylko po to by podtrzymać to serię. Fumfel ma rację powinny być co miesiąc , wtedy coś ciekawszego można napisać, a podpunkt 5 można było dać jako dodatkowy news.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
