W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Claudio Ranieri nie obawia się sobotniego starcia z Manchesterem United w Premier League. Menadżer Leicester City wraca wspomnieniami do czasów swojej pracy w lidze hiszpańskiej, kiedy udało mu się pokonać trzykrotnie prowadzoną przez Louisa van Gaala Barcelonę w odstępie zaledwie 10 dni.
» Claudio Ranieri wyczekuje kolejnego starcia z Louisem van Gaalem
– Pamiętam to dobrze. 18 lutego 1999 roku wygraliśmy z Barceloną 3:2 na Camp Nou w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Króla. 24 lutego pokonaliśmy ich w rewanżu 4:3 na Mestalla, a 27 lutego wygraliśmy 4:2 w lidze – mówi Ranieri.
– W tamtym sezonie zdobyliśmy Puchar Króla, pokonując Atletico Madryt 3:0 w finale. Mieliśmy wtedy wspaniały skład.
Ranieri pytany o sobotni mecz Lisów odpowiada krótko: – To wielkie wyzwanie. Manchester United to giganci światowego futbolu, a Van Gaal to jeden z najlepszych trenerów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
CRfan: Może nie podchodzą do tego meczu jako faworyt, ale na ten moment przynajmniej jako równy z równym. Na naszą korzyść działa fakt, że poza strzelaniem masy goli, masę goli też tracą (28-20). Zatem o ile Smoła i De Gea zagrają na swoim poziomie, Rojo nie popełni żadnego głupiego błędu to 1:0 lub 2:1 dla nas jest jak najbardziej prawdopodobne.
dawidlp92: Ja powołam się na osobę Fergusona gdy Leicester było 5-6 w lidze pytany o to kto może zdobyć mistrza w tym sezonie powiedział że wyglądają najrówniej i mozna w nich upatrywać kandydata
Kasjusz: Takie przewidywanie nie rozni sie specjalnie od gry u bukmachera, a tam raczej nikt od wrozek i klaunow wyzywany nie jest. Zadne wrozenie, tylko opinia. Tez nie do konca sie z nia zgadzam, ale to juz inna kwestia.
Kasjusz: Takie przewidywanie nie rozni sie specjalnie od gry u bukmachera, a tam raczej nikt od wrozek i klaunow wyzywany nie jest. Zadne wrozenie, tylko opinia. Tez nie do konca sie z nia zgadzam, ale to juz inna kwestia.
Janek23: Jak czytam że Leicester zaraz spadnie na 7,8 miejsce w lidze to śmiać mi się chce. My nie martwmy się o Leicester tylko zacznijmy martwić się o siebie. Znowu mamy szpital a nasza gra wcale nie lepiej wygląda od drużyny Ranieriego. Powiedziałbym, że o wiele gorzej. Trochę pokory chłopaki bo to my zaraz możemy spaść
TheRipper: Dokładnie. Też nie rozumiem tych hejtów na Leicester i to stałe przekonanie że spadną. Nawet jeśli się potkną to i tak wydaje mi się że mają szansę znaleźć się w czołówce co na tą chwilę w przypadku United nie jest takie oczywiste.
Janek23: Jak czytam że Leicester zaraz spadnie na 7,8 miejsce w lidze to śmiać mi się chce. My nie martwmy się o Leicester tylko zacznijmy martwić się o siebie. Znowu mamy szpital a nasza gra wcale nie lepiej wygląda od drużyny Ranieriego. Powiedziałbym, że o wiele gorzej. Trochę pokory chłopaki bo to my zaraz możemy spaść
duncanedwards: pierwszej czworki to raczej nie utrzymaja ale maja bardzo solidny sklad wiec to nie jest do konca przypadek .oby zdrowie z psv dopisalo bo nie daj bog ktos sie jeszcze posypie to bedziemy mieli ostro okrojony sklad na lisy
ro7: Zabawa się skończyła. Mecze Leicester do końca roku: Manchester (D), Swansea (W), Chelsea (D), Everton (W), Liverpool (W), City (W). Zaraz się zrobi z tego 7-8 miejsce.
TheRipper: Nie powiedziałbym. W meczu z Manchesterem, Swansea czy Chelsea, śmiało stawiam ich w roli faworyta. Z Evertonem raczej też, co do Liverpoolu to ciężko powiedzieć a w meczu z City, stawiałbym na City. Moim zdaniem, mają całkiem realną szansę wygrać 4 z tych 6 meczów.
tatarek: Nie spodziewałem się, że będą trzymać się w czołówce aż tak długo, ale jestem pewien że skończą na miejscach 6-10 jak każda rewelacja początku sezonu. Liczę na to, że ten proces się zacznie właśnie od meczu z nami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag apeluje do kibiców o cierpliwość po remisie z Burnley
