Oceny pomeczowe: Manchester United - West Bromwich

Poniżej prezentujemy oceny podopiecznych Louisa van Gaala wystawione przez Manchester Evening News oraz DevilPage.pl.

David de Gea
Hiszpan nie zdążył się nawet rozgrzać. Zupełnie bezrobotny. Tylko raz niepewnie wyszedł do piłki, poza tym mógł skupić się na oglądaniu spotkania.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Ashley Young
Chociaż grał w obronie, to nie musiał zbytnio przejmować się defensywą, bo WBA niemal nie atakowało. W ofensywie aktywny, ale jakość jego wrzutek pozostawiała sporo do życzenia. W 55. minucie wpadł w stojącego rywala, a kilka chwil później został zmieniony.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5,5/10

Chris Smalling
Na początku spotkania schował Rondona do kieszeni i już go z niej nie wypuścił. Potwierdza, że należy do najlepszych stoperów Premier League.
MEN: 8/10 DevilPage.pl: 8/10

Daley Blind
Mając tak dobrze dysponowanego partnera, nie musiał o nic się martwić. Nie musiał angażować się w fizyczne pojedynki, więc skupił się na wyprowadzaniu piłki, którą kilka razy przejął, dzięki dobremu ustawieniu.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 7/10

Marcos Rojo
Kolejnym meczem pokazuje, iż lepiej czuje się na boku niż w środku obrony. Sessegnon nie sprawiał mu problemów, chętnie podłączał się do ataków. Minus za to, że ze wszystkich obrońców najczęściej tracił piłkę.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6,5/10

Michael Carrick
Na ogół dokładny w rozegraniu, klasyczne podanie do rywala zaliczył tylko raz, na początku spotkania. Przechwytywał piłki i rozpoczynał akcje United. Nie był to jednak aż tak dobry występ jak przeciwko CSKA.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6,5/10

Bastian Schweinsteiger
Zbyt rzadko próbował niekonwencjonalnych podań, szukał prostych rozwiązań. Nie można mu jednak odmówić zaangażowania. Oddał jeden niecelny strzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6,5/10

Juan Mata
Nie błyszczał, cofnięci rywale nie zostawiali mu zbyt wiele miejsca na boku, a Hiszpan nie potrafił go sobie znaleźć nigdzie indziej. Mógł strzelić bramkę w pierwszej połowie, ale można rozgrzeszyć go za to pudło, bo kąt był dość ostry. Plus za pewnie wykonany rzut karny.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6,5/10

Wayne Rooney
Może nie nękał bramkarza rywali, ale pracował dla zespołu, cofając się i nie nie odpuszczając piłek. W 16. minucie świetnie podał do Maty, który jednak nie zdołał wykończyć akcji. Minus za zagranie z 70. minuty kiedy to przepuścił piłkę do... nikogo.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6,5/10

Jesse Lingard
Po raz kolejny wychowanek klubu należał do najlepszych na boisku. Jego piękne trafienie na 1-0 było pierwszą bramką United w lidze zdobytą po strzale z zza pola karnego w 2015 roku!
MEN: 8/10 DevilPage.pl: 8,5/10

Anthony Martial
Gdy zespołowi nie szło, Francuz brał sprawy w swoje ręce. Wkrótce po jego (nie najlepszym) zagraniu piłka trafiła pod nogi Lingarda, który otworzył wynik. Pod koniec spotkania wywalczył rzut karny.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 7,5/10

Zmiany:

Phil Jones
Przede wszystkim dużo dokładniejszy od Younga, chociaż nie tak aktywny w grze ofensywnej (wszedł w 62. minucie za Younga).
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Cameron Borthwick-Jackson
Van Gaal zaskoczył i dał mu szansę na debiut w pierwszym spotkaniu, w którym usiadł na ławce. Widać było, że trochę się denerwował, ale nie zaliczył żadnej znaczącej wpadki (wszedł w 76. minucie za Rojo).
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Ander Herrera
Grał zbyt krótko by go ocenić (wszedł w 82. minucie za Rooneya).
MEN: 6/10 DevilPage.pl: -