Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Konferencja prasowa Louisa van Gaala

» 6 listopada 2015, 19:02 - Autor: Rio5fan - źródło: YouTube.com
Po spotkaniu z CSKA Moskwa dla Manchesteru United nadszedł czas konfrontacji z West Bromwich Albion. Przekonajmy się, co na konferencji prasowej miał do powiedzenia Louis van Gaal.
Konferencja prasowa Louisa van Gaala
» Louis van Gaal po raz kolejny odniósł się do stylu gry swojego zespołu w zestawieniu z oczekiwaniami kibiców
We wtorek pański zespół zakończył serię trzech remisów pokonując CSKA Moskwa. Czy uważa pan, że nadal jest sporo do zrobienia w kwestii rozrywki dostarczanej kibicom poprzez grę drużyny?

Uważam, że atakowaliśmy przez 85 minut. To sprawiło, że mecz był emocjonujący. Wszystko zależy od tego, w której części spotkania padają bramki. Kiedy dzieje się to szybko, to wszyscy są zadowoleni. Kiedy przeanalizuje się poszczególne mecze, to można stwierdzić, że trudno jest zdezorganizować rywala broniącego się dziesięcioma piłkarzami. Trzeba zawsze o tym pamiętać. Kiedy naprzeciw siebie stają dwa ofensywnie nastawione zespoły, to łatwiej o gole. To jeden z powodów, dla których trenerzy naszych przeciwników ustawiają swoich graczy w ten sposób. Oni zawsze liczą na kontrataki, co sprawia nam więcej problemów. Z CSKA Moskwa było tak samo i oni stworzyli sobie tylko jedną sytuację. Jestem zadowolony zarówno z naszej organizacji w defensywie, jak i sposobu, w jaki atakowaliśmy bramkę rywali. Wygraliśmy w starciu z bardzo trudnym przeciwnikiem. Muszę przyznać, że wcześniej o tym nie wiedziałem, ale analizując wyniki CSKA zobaczyłem, że oni w zeszłym roku pokonali Manchester City 2:0. Nawet w swoim najlepszym okresie Manchester United nie potrafił wygrać z tym klubem. United przegrywali u siebie już 1:3 i szczęśliwie udało im się zremisować 3:3. My stworzyliśmy historię.

Czy czuje pan, że krytyka spadająca na pana nie jest do końca zasłużona? Czy próbuje pan znaleźć bilans między pragmatyzmem i wymaganiami kibiców?

Krytyka ze strony kibiców nigdy nie jest niesprawiedliwa, ponieważ to są ich odczucia. Nie da się tego negować. Uważam, że naszym zadaniem jest granie dla fanów. Już wcześniej podkreśliłem jednak, że kibice muszą zrozumieć grę i opór stawiany przez naszych rywali. Wyjaśniłem to już w poprzednim pytaniu.

Wayne Rooney jest już drugim najlepszym strzelcem w historii Manchesteru United. Na jakiej pozycji ten piłkarz może być największym zagrożeniem dla rywali?

To zależy od jakości przeciwnika oraz kolegów Rooneya. Ja muszę zadbać o właściwy balans w składzie. Właśnie dlatego dokonuję zmian, chcę wprowadzić do zespołu coś nowego. Chcę, żebyśmy byli w stanie pokonywać inne drużyny. W tym sezonie Wayne gra przede wszystkim jako dziewiątka i dziesiątka. W roli dziesiątki jest drugim napastnikiem, a nie trzecim pomocnikiem.

Po meczu z CSKA Jesse Lingard zdradził, że nakazał pan swoim piłkarzom ignorować reakcje kibiców. Czy buczenie z trybun może sprawić, że piłkarzom gra się jeszcze trudniej?

Uważam, że kibice powinni wspierać zawodników. W przeciwnym razie naszym piłkarzom będzie bardzo trudno grać na Old Trafford. Do tej pory fani byli fantastyczni, więc nie mogę na nich narzekać. Być może pamiętacie, ale kiedy objąłem stanowisko menadżera, rozegraliśmy swój pierwszy mecz na Old Trafford przeciwko Valencii. To było spotkanie towarzyskie, dzięki któremu chcieliśmy zaprezentować fanom nowy Manchester United. Co prawda wygraliśmy, lecz nie graliśmy tak dobrze, jak w Stanach Zjednoczonych. Potem przyszło starcie ze Swansea, gdzie również nie zagraliśmy najlepiej. Później rozmawiałem z zawodnikami o grze na Old Trafford. Mogę tylko doradzić kibicom, by krytykowali menadżera, a nie piłkarzy. Gwizdy nie są czymś dobrym dla zawodników. Ja sobie z tym poradzę, ponieważ mam mnóstwo doświadczenia.

Czy cieszy się pan z udanego początku, jaki Jonny Evans i Darren Fletcher zaliczyli w barwach West Bromwich Albion?

Zapomniałaś o Andersie Lindegaardzie, który również był częścią mojego zespołu. Ja zawsze staram się być szczery z zawodnikami. Kiedy jest taka potrzeba, mówię, że być może dany gracz powinien poszukać okazji do gry w innym klubie. Wielu piłkarzy decyduje się pozostać w klubie, mimo świadomości, że będą tylko trenowali. Mam ogromny szacunek do tych trzech zawodników.


TAGI


« Poprzedni news
Smalling najlepszym graczem United w październiku
Następny news »
Luke Shaw powoli wraca do formy [ZDJĘCIA]

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


MU1212: tego nie da się nie lubić jego komentarze dają wiele pozytywów no i nie daje się prowokować
» 7 listopada 2015, 10:24 #6
Loco1987: Lubię tego gościa z paru powodów :). Daje szansę młodym nie zważa na status gwiazd (wykluczając chyba Rooneya chyba że on uważa że to motywator zespołu i dlatego go nie zmienia :D ) , lubię jego konferencje prasowe i wywiady jest stanowczy i miażdży często media :D. taktyka jaką gra jest prawię tym co chciał bym widzieć w United . No właśnie prawie za mało tam dryblingów , pojedynków 1na 1 za mało ryzyka. Taktyka Guardioli mimo w wielu wariantach tak podobna ale pod samą bramka przeciwnika kompletnie różna. Wieżę w moc LvG :) tzn. że jak odejdzie United będzie prawdziwą potęgą jedna z najlepszych ekip świata.Tak był w Barcelonie :) po jego odejściu powstała wielka Barca Rijkarda a po niej era Guardioli w Baernie odszedł i ?? w 5 lat 4 mistrzostwa niemiec 2 puchary 1 LM :) i teraz pewnie też zdobęda mistrza:). Odejście LvG jest amuletem :) byle jego następcą był Carlo albo Pep:)
» 7 listopada 2015, 08:30 #5
BrodaUTD: Może i LVG jest dość specyficznym gościem ale widac ze on tylko buduję grunt pod nowego

trenera i opcje są dwie.
1. Przez ten rok co mu został zbuduję dosc mocą drużynę która będzie wstanie poprowadzić
GIGGS.
2. Lub tez mu się nie uda nic osiągną to podejrzewam o przyjście do nas pepa G.
» 7 listopada 2015, 00:42 #4
Cavallas: Przekłamany ten wywiad. Nie było słowa o procesie i filozofii.
» 6 listopada 2015, 19:56 #3
Puchaczeue: Możesz grać wielkie G., ale balans musi się zgadzać :/
» 6 listopada 2015, 19:22 #2
Soczysty82: Jak narazie to Ty piszesz wielkie G!!
» 6 listopada 2015, 21:20 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.