Derby Manchesteru nie przyniosły spodziewanych emocji, lecz i po takim meczu można pokusić się o wyciągnięcie kilku wniosków na przyszłość. Sprawdźmy, czego dowiedzieliśmy się po tym spotkaniu.
» Marcos Rojo wygląda coraz lepiej na lewej obronie
1. Odrodzenie Rojo
W zeszłym sezonie Van Gaal wystawiał Rojo niemal wyłącznie na pozycji stopera pomimo tego, że Argentyńczyk swój najlepszy mecz rozegrał przeciwko Sunderlandowi na boku obrony.
Kontuzja Shawa dała Rojo szansę. Wcześniej mówiło się o tym, iż zawodnik może zostać sprzedany w zimowym oknie transferowym. W tej chwili Argentyńczyk przeżywa swój najlepszy okres odkąd trafił do United.
Pięć goli i cztery asysty – to dorobek Kevina De Bruyne’a w tym sezonie, a jednak Belg nie potrafił sobie poradzić z argentyńskim defensorem.
- Już po 20. minutach De Bruyne zakończył zawody, bo Rojo poradził sobie z nim wprost doskonale – stwierdził Gary Neville.
2. Wszechstronny Martial
W zeszłym tygodniu, Van Gaal stwierdził, że Francuz może występować na czterech różnych pozycjach. Wobec słabej dyspozycji Rooneya, większość kibiców chętnie zobaczyłaby go w ataku. Nawet grając na skrzydle, młody piłkarz był najlepszym napastnikiem United w meczu z City.
Już w pierwszej połowie dwóch graczy Obywateli obejrzało żółte kartki za faule na Francuzie. Momentami wyglądał na znacznie dojrzalszego piłkarza, a jego zagranie do Lingarda, po którym Anglik strzelał z woleja, mogło starszym kibicom przypomnieć o Eriku Cantonie.
Szkoda, że ten napastnik spędził cały mecz na boku, zamiast na „dziewiątce”.
3. Schneiderlin udowadnia, że miał rację
Podczas przerwy na kadrę, Morgan Schneiderlin skarżył się na rotację w linii pomocy United. Nie jest więc chyba przypadkiem, że rozegrał trzy kolejne spotkania z tym samym partnerem w osobie Bastiana Schweinsteigera.
Francuzowi służy stabilizacja. Był łącznikiem pomiędzy obroną a atakiem i popisał się kilkoma dobrymi podaniami udowadniając, że potrafi czytać grę. Został kupiony jako „szóstka”, ale ma też zmysł do gry ofensywnej.
4. Obywatele obawiali się Diabłów
City było osłabione brakiem Silvy i Aguero, ale mimo wszystko, oglądanie być może najbardziej efektownej drużyny Premier League, grającej tak zachowawczo, było ciekawym doświadczeniem.
Po niedzielnym spotkaniu, Manchester United po raz pierwszy od 2011 roku zaliczył dwa mecze derbowe z rzędu bez porażki.
5. Współpraca Smallinga z Jonesem
Angielski duet stoperów po raz pierwszy zagrał razem podczas mistrzostw Europy do lat 21 w Danii. Od tamtego czasu minęły cztery lata, ale dopiero teraz widać, że Jones i Smalling mogą stworzyć stabilną parę środkowych obrońców.
Jones tylko raz popełnił błąd przy wybijaniu piłki głową, ale obydwaj panowie świetnie radzili sobie z Bonym. Po meczu, Wayne Rooney stwierdził, że Smalling to jeden z trzech najlepszych stoperów na świecie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.