Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Arsenal

» 5 października 2015, 10:06 - Autor: aruna12 - źródło: MEN
Trenerzy piłkarscy mawiają, że z każdej porażki należy wyciągnąć wnioski. Po klęsce w spotkaniu z Arsenalem, Louis van Gaal z pewnością ma o czym myśleć. Sprawdźmy, czego dowiedzieliśmy się po tym meczu.
5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu: Arsenal
» Bastian Schweinsteiger chętnie wymazałby z pamięci spotkanie z Arsenalem
1. Bastian Schweinsteiger nie grał tam, gdzie lubi
Niemiec był najlepszym środkowym pomocnikiem United w tym sezonie. Operując przed czwórką defensorów, kontrolował grę i inteligentnie podawał, ale w spotkaniu z Arsenalem, zlecono mu inne zadania. Ustawiony bardziej z przodu, zostawił sporą lukę pomiędzy linią obrony a pomocy. Brutalnie wykorzystali to Özil i Cazorla, zaś Schweinsteiger wyglądał na bezradnego.

2. United płacą za brak transferów defensywnych
Louis van Gaal sprowadził w lecie kilku dobrych piłkarzy, ale zadziwiające jest to, że nie sięgnął po żadnego stopera. Czerwone Diabły miały pecha, bo w tym sezonie kontuzji doznawali już Shaw, Jones i Rojo. Ale to nie przypadek, że pod koniec meczu z Arsenalem, w linii obrony United był tylko jeden obrońca, Chris Smalling. Pozostali piłkarze to adaptowani pomocnicy.

Daley Blind dotychczas radził sobie dobrze, lecz jego wzrost i braki szybkościowe, nie czynią z niego urodzonego środkowego obrońcy. Jest świetny z piłką przy nodze, ale czy można go nazwać topowym defensorem?

3. Darmian może zniknąć na jakiś czas
Podobnie jak z Southampton, wystąpił tylko w pierwszej połowie. W meczu z Kanonierami został zmieniony już w przerwie, bo nie radził sobie z Alexisem Sanchezem.

Nie będzie zaskoczeniem jeżeli w spotkaniu z Evertonem, Darmian wyląduje na ławce rezerwowych, zwłaszcza jeśli gotów do gry na lewej obronie będzie Marcos Rojo. Przerwa reprezentacyjna przydarzyła się w odpowiednim dla niego momencie. Van Gaal na pewno liczy na to, że po niej odzyska zawodnika, który zaczął sezon w świetnym stylu.

4. Martial stał się niezbędny
Francuz jest w zespole dopiero od kilku tygodni, a już trudno sobie bez niego wyobrazić wyjściową jedenastkę. Był jednym z niewielu piłkarzy United, którzy mogli się podobać, a gdyby trafił do bramki tuż przed przerwą, mecz mógł potoczyć się inaczej. Sytuację tę wypracował sobie sam, dzięki dobremu przyjęciu i wygraniu pojedynku fizycznego z Mertesackerem. Z przodu pozostawiono go samemu sobie, a i tak był najjaśniejszym punktem drużyny.

5. Sytuacja Rooneya staje się niekomfortowa
Podobnie jak Darmianowi, Rooneyowi po kolejnym słabym występie, przyda się przerwa na mecze reprezentacji. Van Gaal na pewno ma nadzieję, że jego kapitan strzeli bramkę albo dwie dla kadry narodowej i sprawi, iż wystawienie go w pierwszym składzie na pojedynek z Evertonem będzie łatwą decyzją. W obecnej formie, Anglik na nie zasługuje na grę od początku spotkania, ale Van Gaal nie ma zbyt wielkiego pola manewru. Ander Herrera, który może grać na „dziesiątce” leczy uraz, a Juan Mata dobrze spisuje się na prawym skrzydle.


TAGI


« Poprzedni news
Oceny pomeczowe: Arsenal vs Manchester United
Następny news »
Mata: Zapłaciliśmy za fatalny początek meczu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (47)


Klimaa: Martial gra tak jakby był całkowicie wypoczęty i świetnie przygotowany na trudy sezonu (może zawalono u nas przygotowanie fizyczne w trakcie okresu przygotowawczego?). Gra bardzo przyjemnie dla oka - gdyby tylko koledzy mu pod tym względem dorównali mielibyśmy mniej zmartwień.
Dodatkowo Rooney zaczyna być powoli obciążeniem dla zespołu (jak swego czasu Totti dla Romy) - jako kapitan wypada aby grał ale chyba należy dać mu okazję do posiedzenia na ławce od początku spotkania.
» 6 października 2015, 07:35 #30
Janek23: To ja jako gimbus, idiota, ziejący nienawiścią i niewyspany dawny gówniarz przyłączam się do mojego przedmówcy.
» 5 października 2015, 23:13 #29
marekzal: Zatem ja, jako nie idiota i nie gimbus, może odrobinę niewyspany ale na pewno nie gówniarz też się przyłączam. Chyba nie chodziło nam o to, aby zespół grał tak siermiężny futbol. LVG jest trenerem wybitnym, ale chyba jego czas już minął i jego uwielbienie dla posiadania piłki też nie przynosi pożytku. Ja widziałbym trenera pokroju Simeone. Jego piłkarze mają ciąg na bramkę. Mi tego brakuje. Chociaż i tak będę wiernie kibicował naszemu klubowi. Pozdrawiam wszystkich.
» 6 października 2015, 14:50 #28
marekzal: Smutne ale prawdziwe. Nie wiem, czy tak wielkie pieniądze, jakie w tej chwili zarabiają nie psują sportu. Pamiętam czasy kiedy zaczynali chłopcy Fergusona. Po mniej więcej roku gry w pierwszym składzie dostawali do jeżdżenia Toyotę. Nie stać ich było na Bugatti Veyrona, ale za to na boisku walczyli do upadłego. Bo to było wszystko co mieli. A teraz liczy się kasa, kontrakty itd. Ech...
» 6 października 2015, 15:00 #27
Leeviutki: jak oni maja wygrac jak oni nic nie umia
» 5 października 2015, 17:40 #26
Janek23: Ile lat nad tym myślałeś. Nie jesteś ani śmieszny ani mądry. Chciałeś błysnąć ale jak zwykle lipa. Niestety
» 5 października 2015, 19:15 #25
Janek23: Nie o twojej starej
» 5 października 2015, 23:14 #24
pawelisto2: Ten punkt numer 1 to chyba jakiś żart?
Niepewny początek sezonu, bardzo nerwowy, potem dwa mecze dobre i wczoraj znowu lipa, ani jednego celnego przerzutu i to chyba nie do końca tak miało wyglądać, Carrick grał wczoraj bardziej ofensywnie niż Bastian.
» 5 października 2015, 16:47 #23
Arkin: Przepraszam z góry, ale to nie jest z pewnością 5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się PO MECZU. To wiadomo już od jakiegoś czasu (nawet Darmian, który gaśnie po dobrym początku sezonu).
» 5 października 2015, 16:31 #22
MU1212: Rooney miał dobrą okazję więc powinno się go wystawiać w pierwszym składzie a co do Darmian to z pewnością na rezerwę
» 5 października 2015, 15:59 #21
uzil25: Schweinsteiger nie jest przygotowany do gry w BPL pod względem dynamiki, szybkości i gry fizycznej (ma inne walory ale tutaj bez tych walorów nie można funkcjonować), jest lepiej niż np. 2 miesiące temu ale wciąż widać ogromne braki jak na ligę angielską, no właśnie ligę angielską, w której wszystko brutalnie zostaje uwidocznione...

Z Carrickiem do spółki zagrali koszmarnie... Myślę, że Herrera powinien zacząć grać na 8 bo póki co zagrał tam raz i fakt nie zagrał najlepiej przesada(od razu nie gra w wyjściowej 11, tak na marginesie niech tak potraktuje i Niemca i Rooneya...). To co gość potrafi to pokazywał nam w zeszłym sezonie ale trochę zaufania do Hiszpana panie trenerze... Mimo, że mamy trzy 6 Bastian, Carrick, Schneiderlin to brakuje nam jednej 8...

Widząc co się dzieje może po 10-15 minutach trzeba było wzmocnić środek Morganem... Można się u w znacznej mierze przyczepiać do van Gaala, który w ogóle nie wyczuł Wengera i został ograny jak dziecko... po takim blamanżu w LM (który prawdopodobnie oznacza brak awansu nawet z grupy!) było oczywiste, że zrobią wszystko by się zrehabilitować i poszło jak z armaty... to samo było z Bayernem w LM po przegranej w pierwszym meczu 3-1, Arsenal się rzucił w rewanżu na Bawarczyków i gdyby Oezil wykorzystał karny mogłoby się wszystko potoczyć inaczej... naprawdę można się było tego spodziewać, ja osobiście miałem ogromne obawy przed tym meczem bo czułem, że tak może być, dużo analogii a Gunersi mają kim straszyć...

Od początku mówiłem, że Darmian to gracz ponad przeciętny ale nic więcej... potwierdza się to tylko. Wyjdzie ktoś lepszy i robi gościa jak chcę... Valencia do wyjściowego składu... Włoch o ile bronił swoją grę, grą w defensywie to 2 ostatnie mecze jego atut kompletnie zamazały... a w ofensywie to jak nic nie dawał tak nic nie daję... tak raz na połowę jakiś grubszy wypad zrobi, może dwa ale to już max... Na początku to taka gra z średniakami starczała ale teraz już zaczęła się zabawa a nie to co na początku, w którym moim zdaniem i tak nie grał nic specjalnego a był chwalony jak van Persiego za gol z Hiszpanią...

Brakuję gry przez skrzydła bo Mata schodzi do środka, Darmian gra koszmarnie o ile w ogóle gra w ofensywie... Depay nie robi różnicy, dalej nie gra na miarę swoich możliwości a Shawa nie ma i nikt nam nie potrafi indywidualnie dać przewagę, zrobić różnice... przykryć Matę, nie ma Shawa, wstawić na Martiala 2 stoperów i słabo z nami :(

Jesteśmy zbyt przewidywalni, zbyt schematyczni bo filozofia tego wymaga... nie... trzeba podjąć ryzyko i grać ofensywnie a nie "kontrolować mecz". Nie gramy zupełnie jak kiedyś, chciałoby się ten stary dobry Manchester, który nie chciał podawać a po przez podania, strzelać bramki i wygrywać mecze co jest kolosalną różnicą...
» 5 października 2015, 15:34 #20
Niemiec: Co ty tworzysz. Bastian nie jest defensywnym pomocnikiem a wlasnie 8. Co do braku szybkosci Basti wczoraj akurat mial momenty, gdzie szło go pomylic z Shawem(chodzi wlasnie o dynamike, w pierwszej chwili gdy zobaczyłem blondyna ktory tak popyla mysle Shaw, aż po chwyli namysłu przecie on ma złamaną noge i to był Basti. Na dodatek wczoraj Basti dał kilka świetnych podań które zawsze potrafił robić. Widać, że Bastian potrzebuje ejszcze czasu, ale we wczorajszym meczy dało sie zauwazyc jego klase. Co do innych pozycji, ja bym ryzykował i dawałbym Rooneya na skrzydło poki co Young nie moze tam grac ponieważ uzupełnia luki w obronie. A Depay na skrzydle gra dramatycznie przyda sie chlopakowi wiadro zimnej wody. Co cieszy po wczoraj Rooney wraca, pojawią sie u niego dynamika oraz niezwykla wola walki.
» 5 października 2015, 16:55 #19
Olo: Jakby się nie śmiać z Wengera, to stary szczwany lis rozłożył filozofa na łopatki. Wszyscy widzą, że Manchester United zaczyna grać od 46 minuty, tylko do tej pory nikt tego nie wykorzystał. A stary Wenger przyszedł, kazał swoim zawodnikom gryźć trawę od początku, bang bang i w 20 minucie mamy 3-0. Niestety panie van Gaal, mecz trwa 90 minut, a nie 45.
» 5 października 2015, 13:58 #18
szabo1878: glupio fauluje. naprawde glupio. nie potrafi trzymac rak przy sobie, tu kogos popchnie, tu przytrzyma, innego pociagnie.

warunki ma swietne, ale obronca nie moze tak faulowac
» 5 października 2015, 14:17 #17
artix206: Również jest za wolny...
» 5 października 2015, 14:55 #16
pawelisto2: artix206, dobrze, że Blind jest szybki :D
» 5 października 2015, 16:49 #15
artix206: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.10.2015 17:25

Blind jest wolny, a Felo jeszcze bardziej... a na dodatek juz widze jak Fellaini wprowadza pilke... od piszczeli by mu sie odbijala, chyba zeby rozgrywał głową, tzn. czupryną.
» 5 października 2015, 17:24 #14
Fenek: Co do tego braku transferów defensywnych dopisałbym też braki na skrzydłach pomocy. Pisałem o tym kilkukrotnie sam vG stwierdził, że musi mieć po 2 zawodników na każdą pozycję ale nominalnych skrzydłowych mamy 2 (Depay, Young) kolejnym jest przestawiony Mata. Dodatkowo vG stwierdził, że skrzydłowi mają być szybcy i silni, ale tu znów to samo Mata nie dość, że nie skrzydłowy to jeszcze nie pasuje do tego schematu. O ile sam Mata radzi sobie z pośród naszych skrzydłowych najlepiej to kpiną jest, że nie mamy na kogo zmienić Depaya czy nawet Maty. Albo musimy ogrywać i to szybko Pereirę i Wilsona albo kupmy kogoś na skrzydła.
» 5 października 2015, 12:19 #13
brylaantowy: trzeba było zostawić Januzaja który świetnie zaczął sezon, mógłby teraz grać zamiast Rooneya na 10, na skrzydle zamiast Depaya oraz być alternatywą dla Martiala .. a tak to na ławce siedzi niezbyt pożyteczny Fellaini ..
» 5 października 2015, 12:04 #12
ericcantona93: Seria "5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po meczu" jest fajna, ale że trzeba koniecznie wypełnić te wszystkie podpunkty to bardzo często powstają wnioski "na siłę", które zasadniczo są bardzo błędne.

I tutaj np. takim wnioskiem jest domniemany brak transferów defensywnych. Dziwne, ponieważ ja akurat uważam, że w defensywie to LvG ma przynajmniej jakąkolwiek możliwość rotacji, zastępstwa podstawowych piłkarzy innymi - też w miarę przyzwoitymi. Wypadł na początku Jones, potem Shaw, Rojo, a mimo wszystko ta obrona wyglądała naprawdę solidnie. Czepianie się Blinda jest nawet trochę bezczelne, bo z perspektywy sezonu, to jeden z lepiej grających Diabłów. Wczoraj źle zagrał cały zespół (ja najbardziej winiłbym nawet linię pomocy, która nie potrafiła na początku wypchnąć Arsenalu dalej od pola karnego gości), a sam Holender wg mnie nie naraził się w żaden sposób na indywidualną chłostę. A, że adoptowani pomocnicy w obronie ? W Barcelonie też tacy są (Mascherano, Alba, teraz Vidal). Zasadnicze pytanie: i co z tego?


A "braki transferów" w United są ... tyle tylko, że braki zawodników ofensywnych. Wszystko wyglądało dobrze, bo mieliśmy dopiero 7 kolejek za plecami. Tylko, że kto za Martiala ? Fellaini. Kto za Depaya ? Young - który zasadniczo jest teraz obrońcą. Kto za Matę ? Nikt. Kto za Rooneya ? Herrera, który też ofensywnym pomocnikiem nie jest. Kompletny brak alternatyw. Jeśli ktoś ma zastąpić podstawowego piłkarza z formacji ofensywnej, to automatycznie jest to rozwiązanie lekko desperackie, doraźne. Minęło 8 kolejek (plus puchary), a cały czas pełne 90 minut grają ci sami piłkarze. Po meczu z Wolsfburgiem dużo mówiło się o zmęczeniu (zarówno piłkarze, jak i LvG). Zobaczcie na jakiej intensywności zaczął mecz Arsenal, a na jakiej United ... to żaden zbieg okoliczności.
Nie wyobrażam sobie, aby United nie sprowadzili zimą jakiegoś zawodnika do formacji ofensywnej. A to też jednak pokazuje, że gdzieś w tym okienku (jak i we wszystkich poprzednich) popełniono wielbłąd. Czy to błąd dyrektorów (fiaska transferowe), czy LvG (oddawanie solidnych piłkarzy jak Januzaj, Chicharito jak zepsute zabawki) - tego nie wiem. W każdym razie kadrowo ten zespół nie jest gotowy na mistrzostwo, a wg powinien być, biorąc pod uwagę ile pieniędzy wpompowano w budowaną przez Holendra drużynę.
» 5 października 2015, 11:21 #11
Janek23: Jeśli nasza obrona wyglądała dotąd przyzwoicie to jak ty mecze oglądałeś. Owszem na początku nawet mieliśmy serię bez straty bramki ale to nie była nasza zasługa tylko niemoc strzelecka przeciwników bo takiego farta jakiego miał Romero dawno nie widziałem. A jak zaczęli celować w bramkę wpadało wszystko co miało wpaść. Zgodzę się tylko z brakiem alternatyw dla Maty, Rooneya nie mówiąc o prawej i lewej stronie obrony a jak nagle Martial zostanie kontuzjowany to nie liczyłbym na Wilsona. Ale za ten stan rzeczy odpowiada tylko i wyłącznie Van Hemoroida Filozof, którego jeszcze niestety musimy znosić do 2017 roku. W Legii wreszcie się obudzili i zwolnili Berga może wreszcie u nas czas na zmiany. I nie piszę tego dlatego, że przegraliśmy tylko, że naszej gry nie da się oglądać a to chyba jest najważniejsze.
» 5 października 2015, 11:34 #10
Janek23: A i jeszcze my tak naprawdę niczego się nowego nie dowiedzieliśmy. Robimy te same błędy co w zeszłym sezonie.
» 5 października 2015, 11:39 #9
dockej: Przykro się patrzyło na wczorajsze "widowisko".
Kiedy myślałem, że już kroczymy po dobrej drodze po wygranych z sunderlandem, wilkami, czy świętymi, to niestety brutalnie Arsenal zweryfikował naszą formę, tym bardziej wstyd, bo Olympiakos potrafił strzelić na Emirates 3 bramki i wygrać. Wczoraj pokazaliśmy jak nie grać w piłkę, zero zaangażowania po straceniu goli, przewidywalna gra, gdyby chociaż pokazali na boisku serce i wiarę w korzystny wynik, ale tego wszystkiego zabrakło.
Miejmy nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy i już nie będziemy musieli patrzeć z przykrością i smutkiem na nasza grę i wyniki.
» 5 października 2015, 10:43 #8
RobvanKlu5i: Żartujesz sobie? W czym Morgan albo Carrick byli lepsi?
» 5 października 2015, 10:46 #7
indyk: W czym morgan był lepszy...? W destrukcji, czytaniu gry, przechwytach. Coś jeszcze?
» 5 października 2015, 12:16 #6
Jachyr: Po prostu taktyka Van gala byla nie trafna i to jego trzeba winic za ten mecz za duzo filozofi
» 5 października 2015, 10:23 #5
PLDan11: Gdyby nie nazwisko, to Rooney nie znalazłby się nawet w kadrze meczowej, już nie mówiąc o podstawowym składzie. Chroni go też opaska kapitańska...
» 5 października 2015, 10:22 #4
Janek23: Nie ulega dyskusji, że Rooney gra słabo ale dla mnie najsłabszym ofensywnym zawodnikiem jest Depay i to dla mnie pierwszy kandydat na ławkę. Mata tak jak wcześnie wielokrotnie pisałem gdy zagra super później znika na pięć. Dla mnie to żaden prawy pomocnik brakuje mu szybkości i fizycznie też nie wygląda dobrze. Ale nic przecież kozłem ofiarnym sezonu już został Rooney i czy będzie grał dobrze to i tak w/g innych będzie najsłabszy. Kolejny zawód to Darmian niezły początek sezonu a teraz szkoda gadać. Blind oprócz dobrego podania nie ma nic co nadaje się do angielskiej ligi. Ale to w sumie nie jego wina, że jest wolny jak ślimak taki przecież się już urodził i akurat tego już nie poprawi.
» 5 października 2015, 11:23 #3
suuchy: Rooney ława i pracuje na to juz chyba 3 sezon....
» 5 października 2015, 10:19 #2
Janek23: do Suuchy: Idź stąd
» 5 października 2015, 23:15 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.