uzil25: Schweinsteiger nie jest przygotowany do gry w BPL pod względem dynamiki, szybkości i gry fizycznej (ma inne walory ale tutaj bez tych walorów nie można funkcjonować), jest lepiej niż np. 2 miesiące temu ale wciąż widać ogromne braki jak na ligę angielską, no właśnie ligę angielską, w której wszystko brutalnie zostaje uwidocznione...
Z Carrickiem do spółki zagrali koszmarnie... Myślę, że Herrera powinien zacząć grać na 8 bo póki co zagrał tam raz i fakt nie zagrał najlepiej przesada(od razu nie gra w wyjściowej 11, tak na marginesie niech tak potraktuje i Niemca i Rooneya...). To co gość potrafi to pokazywał nam w zeszłym sezonie ale trochę zaufania do Hiszpana panie trenerze... Mimo, że mamy trzy 6 Bastian, Carrick, Schneiderlin to brakuje nam jednej 8...
Widząc co się dzieje może po 10-15 minutach trzeba było wzmocnić środek Morganem... Można się u w znacznej mierze przyczepiać do van Gaala, który w ogóle nie wyczuł Wengera i został ograny jak dziecko... po takim blamanżu w LM (który prawdopodobnie oznacza brak awansu nawet z grupy!) było oczywiste, że zrobią wszystko by się zrehabilitować i poszło jak z armaty... to samo było z Bayernem w LM po przegranej w pierwszym meczu 3-1, Arsenal się rzucił w rewanżu na Bawarczyków i gdyby Oezil wykorzystał karny mogłoby się wszystko potoczyć inaczej... naprawdę można się było tego spodziewać, ja osobiście miałem ogromne obawy przed tym meczem bo czułem, że tak może być, dużo analogii a Gunersi mają kim straszyć...
Od początku mówiłem, że Darmian to gracz ponad przeciętny ale nic więcej... potwierdza się to tylko. Wyjdzie ktoś lepszy i robi gościa jak chcę... Valencia do wyjściowego składu... Włoch o ile bronił swoją grę, grą w defensywie to 2 ostatnie mecze jego atut kompletnie zamazały... a w ofensywie to jak nic nie dawał tak nic nie daję... tak raz na połowę jakiś grubszy wypad zrobi, może dwa ale to już max... Na początku to taka gra z średniakami starczała ale teraz już zaczęła się zabawa a nie to co na początku, w którym moim zdaniem i tak nie grał nic specjalnego a był chwalony jak van Persiego za gol z Hiszpanią...
Brakuję gry przez skrzydła bo Mata schodzi do środka, Darmian gra koszmarnie o ile w ogóle gra w ofensywie... Depay nie robi różnicy, dalej nie gra na miarę swoich możliwości a Shawa nie ma i nikt nam nie potrafi indywidualnie dać przewagę, zrobić różnice... przykryć Matę, nie ma Shawa, wstawić na Martiala 2 stoperów i słabo z nami :(
Jesteśmy zbyt przewidywalni, zbyt schematyczni bo filozofia tego wymaga... nie... trzeba podjąć ryzyko i grać ofensywnie a nie "kontrolować mecz". Nie gramy zupełnie jak kiedyś, chciałoby się ten stary dobry Manchester, który nie chciał podawać a po przez podania, strzelać bramki i wygrywać mecze co jest kolosalną różnicą...