Ferdinand: United raczej nie zdobędą tytułu

Zespół Louisa van Gaala po pięciu kolejkach ligowych zgromadził dziesięć oczek i traci pięć do liderującego Manchesteru City.

- Manchester United zakończy sezon w pierwszej czwórce, jednak nie sądzę, by liczył się w walce o tytuł mistrzowski. To mnie boli. Manuel Pellegrini w zeszłym sezonie zdecydował się grać formacją 1-4-4-2, przez co w wielkich meczach brakowało mu piłkarzy w linii pomocy. Teraz zmienił system i to przyniosło znakomite efekty - powiedział Ferdinand.

- Kibice Manchesteru United muszą ponownie nauczyć się oglądać swój zespół w akcji. Nie należy oczekiwać niesamowitych i granych z rozmachem ataków. Jeżeli przegrywasz 0:1 w 89. minucie, nie spodziewaj się cudów, zagraj piłkę do linii i staraj się dośrodkować.

- Jedyną rzeczą, która jest podobna, jest bezpośredni atak po wysokim przejęciu piłki. Wydaje się, że filozofia opiera się na posiadaniu piłki częściej, niż rywal. Utrzymywanie się przy niej jest pierwszą formą defensywy - dodał Anglik.

- Oni nadal mają swoje momenty, jak większość drużyn. Włączając mecz Manchesteru United spodziewasz się szalonej i intensywnej gry, lecz nie masz pojęcia, jak będzie naprawdę. Teraz gra jest metodyczna i polega na długim rozgrywaniu piłki w oczekiwaniu na szansę na atak.

Ferdinand skomentował także sytuację Adnana Januzaja, który został wypożyczony do Borussii Dortmund.

- To niesamowicie utalentowany chłopak. Adnan jest zawodnikiem, który nie boi się indywidualnych akcji i pojedynków z rywalami. Wystarczy jednak spojrzeć na to, co po odejściu z klubu powiedział Ángel Di María. Tego typu akcji nie chce widzieć Louis van Gaal - zakończył były reprezentant Anglii.