Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Konferencja prasowa Louisa van Gaala

» 11 września 2015, 17:18 - Autor: Rio5fan - źródło: YouTube.com
Przed Manchesterem United niezwykle ważna i prestiżowa konfrontacja ligowa z Liverpoolem. Przekonajmy się, co do powiedzenia na konferencji prasowej miał Louis van Gaal.
Konferencja prasowa Louisa van Gaala
» Louis van Gaal cieszy się, że David de Gea podpisał nowy kontrakt z klubem
Z klubu napłynęło sporo ważnych wiadomości, szczególnie dotyczących Davida de Gei. Czy dwa tygodnie temu myślał Pan, że podpisanie przez niego nowego kontraktu jest możliwe?

Tak, oczywiście. To potwierdzenie tego, o czym wielokrotnie wam mówiłem. Transfery to proces. Wszystko może się zdarzyć, szczególnie w końcowej fazie. Oczywiście, nie mogłem tego przewidzieć, ale miałem nadzieję. Mimo, że media cały czas powtarzały, że on przenosi się do Realu, ja powtarzałem, że nie chcę go sprzedawać. On jest tutaj. Oczywiście, jeśli Real wyłożyłby pożądaną przez nas kwotę i załatwił dokumenty na czas, to byśmy go sprzedali. Wierzę, że zawodnicy chcą grać dla konkretnego klubu. Jestem bardzo zadowolony, że David zostanie, ponieważ wierzę, że to jeden z najlepszych bramkarzy na świecie. Nie tylko kibice, ale i koledzy uznali, że był najlepszym piłkarzem poprzedniego sezonu. To szczęśliwe zakończenie.

Co pan pomyślał, kiedy dowiedział się pan, że transakcja nie doszła do skutku?

Zapytałem Eda Woodwarda, czy to prawda, że Manchester United wysłał dokumenty za późno. On odpowiedział, że nie. Federacja chciała to zadeklarować. Dla mnie taka informacja jest wystarczająca. Taki jest szalony świat futbolu, ja nie mogę tego zmienić.

Czy David zagra jutro?

Musicie poczekać i się przekonać. Muszę ocenić sesję treningową. Filozofia nadal jest taka sama. On o tym wie.

Czy w obraz szalonego świata futbolu wpisuje się kupowanie 19-latka za tak duże pieniądze?

Szaleństwo polega na tym, że istnieje rynek, który formuję cenę. My nie mamy na to wpływu. Powiedziałem Edowi, że ten zawodnik jest w dobrym wieku, a my potrzebujemy napastnika na przyszłość. Mogliśmy poczekać, ale wtedy on byłby droższy o dziesięć milionów. Możemy sami go wyszkolić i we właściwym momencie będzie mógł wejść do gry. To trudne, gdyż to samo dotyczy Januzaja czy Jamesa Wilsona. Powiedziałem, Januzajowi, że dam mu szansę na pozycji dziewiątki i być może dziesiątki. Zrobiłem to, lecz później zdecydowałem, że lepsza dla niego będzie przeprowadzka do innego środowiska. Być może u nich będzie grał więcej, a my będziemy mogli zaobserwować, czy się rozwija. To samo powiedziałem Jamesowi Wilsonowi. Chciałem jednak, by grał w Championship, bo wtedy mógłbym go przywołać z powrotem w przypadku kontuzji napastnika. Dla niego kolejny rok w takim samym stanie nie byłby dobry. To samo tyczy się Januzaja. Właśnie dlatego pozwalamy piłkarzom odejść na wypożyczenie. Nie sprzedajemy ich, bo wierzymy w ich umiejętności.

Więc Martial będzie potrzebował czasu na aklimatyzację i możemy zobaczyć go w akcji później?

Tak. Mówię to także do fanów. Mogę sobie wyobrazić, że oni będą myśleć, że po takiej kwocie transferu Martial musi strzelać gole. Nie, on ma dopiero 19 lat i musi się zaadaptować. To bardzo trudne. Widzieliście, jakie problemy miał Ángel Di María, który ma już 27 lat. Falcao ma 29 lat. To nie jest takie łatwe, zwłaszcza w Manchesterze United, gdzie presja jest dużo większa. Nie powinniśmy wywierać na niego zbyt dużej presji. Oczywiście, on będzie musiał przystosować się do naszej kultury i filozofii, co jest trudne samo w sobie. Być może już w tym sezonie będzie w stanie pokazać swoje umiejętności.

Powiedział pan, że musi najpierw ocenić sesję treningową, by zdecydować o obsadzie bramki. Czy jest pan pewien, że De Gea jest mentalnie gotowy, by wrócić do składu?

To logiczne, że teraz jego głowa jest czysta. Dzięki temu będzie mógł skupić się na meczu. To wielka zmiana w stosunku do tego, co działo się cztery tygodnie temu. Widzę to również na treningach, więc mogę dać mu miejsce w pierwszym składzie. Trzeba jednak udowodnić swoją wartość. To samo dotyczy Sergio Romero i Sama Johnstone‘a. Na koniec ja ich porównam i podejmę decyzję. Oczywiście wezmę pod uwagę opinię sztabu szkoleniowego.

W mediach pojawiły się informacje o tym, że pańscy zawodnicy nie są zadowoleni z pańskich metod treningowych. Jak wyglądają pana relacje z piłkarzami?

Myślę, że są one wzorowe. Być może powinniście rozważyć liczbę piłkarzy, jacy przychodzą porozmawiać z menadżerem. W mojej karierze nie zdarzało się to zbyt często. To bardzo pozytywne, ponieważ wiesz, że gracze ci ufają. W gazetach przeczytałem nieprawdziwe informacje. W zeszłym roku działo się to samo. Wedle naszej filozofii, musimy odświeżać skład. W zeszłym roku z klubu odeszło jedenastu piłkarzy. W tym roku czternastu. Dokonaliśmy też zakupów, więc cała szatnia się zmieniła. Możecie sobie wyobrazić, jak piłkarze reagują na odejście swojego przyjaciela. Rooney i Carrick przyszli do mnie i powiedzieli, że szatnia jest przygaszona. Oni chcieli mi to powiedzieć, by mi pomóc. Poszedłem więc do szatni i porozmawiałem z zawodnikami. Przedyskutowaliśmy wiele aspektów, o których nie mogę tutaj mówić. Nie są to jednak rzeczy, o których niektórzy piszą w mediach. Mówi się też o tym, czego chcą kibice. Kibice każdego tygodnia śpiewają ‘Louis van Gaal‘s army! Louis van Gaal‘s army!‘ Zarówno kibice, jak i piłkarze są ze mnie zadowoleni. Przykładem tego jest to, że niektórzy gracze przyszli do mnie, by przeprosić za to, co w prasie napisano o naszych relacjach. To niesamowite. Wayne Rooney to najlepszy kapitan. Naprawdę tak twierdzę. Danny Blind również spisywał się w tej roli wspaniale. Teraz powiedziałem, że Rooney jest najlepszym kapitanem, więc Danny będzie zawiedziony. Zawsze mówię to, co czuję. Mam bardzo dobre relacje z zawodnikami. To logiczne, ponieważ grupę opuściło tylko dziewięć osób.


TAGI


« Poprzedni news
Litmanen: Van Gaal jest najlepszy na świecie
Następny news »
Rodgers: To największe derby w historii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (25)


olszastefan: Proponuje stworzyć pijacką grę do wywiadów Van Gaala.
Przy każdym pojawieniu się słowa filozofia pijemy.
» 12 września 2015, 11:24 #15
MU1212: za Martiala mogli dać co najmniej 7-10 mln ale że 36 to już przesada
» 12 września 2015, 10:59 #14
Vampiro: Historia lubi się powtarzać. Matt Busby przejął przeciętny klub i trenował United ponad 20 lat, po jego rezygnacji role trenera przejął były zawodnik United, po roku jednak przez złe wyniki został przesunięty do zespołu rezerw, który wcześniej prowadził, trenerów później przez bodajże 15 lat było 4 , żaden nic nie osiągnął, aż do Manchesteru zawitał Sir Alex Ferguson, 7 lat mu zajęło aby znowu wprowadzić United na szczyt. Po rezygnacji wiadomo był Moyes i też tymczasowy zastępca i gracz United Ryan Giggs. Teraz mamy Van Gaala, który jak sam mówi buduje skład pod następnego trenera, więc trzeba po prostu czekać i wierzyć w niego, że wykona dobrze swoją pracę.

Nie wiem jak Wy, ale ja czekam na Dzieci Van Gaala, młody, silny skład, który będzie dominował przez kolejne 20 lat, szkoda tylko, że nie będzie w stanie sam tyle pociągnąć z klubem.
» 12 września 2015, 06:44 #13
radek87urban: Fajny, pozytywny scenariusz. Louis potrafi budować skład dla swoich następców.
» 12 września 2015, 08:19 #12
LouiVanGaal: LvG oceni na treningu kto wystapi jutro DDG czy Romero dla mnie jest stwierdzenie ze DDG jutro z nr1 w bramce !
» 11 września 2015, 19:35 #11
radek87urban: Stary wariat :D
» 11 września 2015, 19:14 #10
welllone: Jest jak jest ale przynajmniej w dalszym ciągu w United panują określone zasady.
Lepsze zasady ukierunkowane na zwycięstwo niż totalny brak wizji i desperacka gra za Moyesa.
Mnie LvG bardzo często irytuje swą filozofią ale obecnie nie ma nikogo lepszego do tej roboty i taka prawda.
Udanie przeprowadzał rewolucję/budowę w wielkich klubach więc czemu tu miałoby być inaczej. W 3 lata jestem praktycznie przekonany, że da nam z dwa trofea.
» 11 września 2015, 19:08 #9
LouiVanGaal: "Go"...
przypomnij mi jaki nr na koszulce ma "Go"
» 11 września 2015, 19:37 #8
UrbannLegend: Skoro jest proces i filozofia, to uznaję to za dobry omen! Jutro ma być 3:0 co najmniej! :D
» 11 września 2015, 18:14 #7
PLDan11: Proces - jest
Filozofia - jest

Loui w formie!
» 11 września 2015, 17:48 #6
MarekOdbyt: Pytanie tylko gdzie podział się balans ?
» 11 września 2015, 23:41 #5
karolmanu3: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.09.2015 17:45

Louis van Gaal's army! yeessssssssss
» 11 września 2015, 17:45 #4
RedDevils4life: Haha, ten nasz boss to jest świr udany. Dobrze, że ma chociaż jakieś zasady których się trzyma. A co do Martiala to liczę, że chociaż wejdzie z ławki na jakieś 30 min. Bo zapewne od początku nie wybiegnie na murawę. Chociaż bardzo bym tego chciał. A DDG jest potrzebny w takiej sytuacji, ale w tym przypadku też bym się nie łudził.
» 11 września 2015, 17:31 #3
RedRevolta: "Filozofia nadal jest taka sama." LVG na temat tego czy David zagra jutro w 1 składzie, to może sugerować, że to jednak Romero jutro od pierwszych minut zagra...
» 11 września 2015, 17:29 #2
Ariacchi: "To samo dotyczy Sergio Romero i Sama Johnstonea. Na koniec ja ich porównam i podejmę decyzję. Oczywiście wezmę pod uwagę opinię sztabu szkoleniowego."

No to Valdesowi juz chyba nie pomoze zmiana tła na fb.
» 11 września 2015, 17:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.