Herrera czuje się pewnie przed meczem z LFC

- Jestem gotów do gry, jeżeli menadżer zechce wystawić mnie w meczu przeciwko Liveproolowi. Trenowałem bardzo dobrze i ciągle poprawiam moją kondycję - mówił Ander w rozmowie z MUTV.

- Lubię dawać menadżerom możliwość wystawiania mnie zarówno w roli defensywnej jak i ofensywnej. W ubiegłym sezonie, przez większość czasu grałem jako klasyczna „8”. Teraz mam okazję grać na pozycji typowej „10”.

- Czasami lepiej jest grać jako szóstka czy ósemka, gdy rywal czeka na ciebie na swojej połowie. Można wtedy mieć większe posiadanie piłki. Jednak z drużynami takimi jak Liverpool, które będę chciały nas pokonać i będą atakować, lepiej dla mnie jest grać na pozycji nr 10.

- Muszę pomagać zespołowi zdobywać bramki. Jeżeli strzelę, to bardzo dobrze dla mnie jak i dla zespołu. Jeżeli mi się nie uda, muszę próbować asystować, przetrzymywać piłkę i stwarzać okazje strzeleckie. Wierzę w siebie i swoje umiejętności.

- To prawda, że najlepszy zawodnik LFC Philippe Coutinho nie zagra, ale nie możemy o tym myśleć. Musimy myśleć o sobie. Jeżeli zagramy dobrze i damy z siebie wszystko, będziemy mieli wiele okazji aby ich pokonać.

- Dobrze było wygrać z nimi w ubiegłym sezonie. Byliśmy lepsi w obu meczach, ale to Liverpool – ma bardzo dobrą drużynę i bardzo dobrym piłkarzy - zakończył Herrera.