W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sergio Ramos radził Davidowi De Gei, aby ten zachował profesjonalizm, mimo ogromnego zamieszania w sprawie jego niedoszłego transferu do Realu Madryt.
» Ramos wspiera Davida De Geę
- Nie rozmawiałem z De Geą, naprawdę. Nie znam jego opinii w sprawie całej tej sytuacji, ale cóż, takie jest życie - mówił Ramos na zgrupowaniu kadry Hiszpanii.
- Czasami doświadczamy takich zwrotów akcji i to nasz obowiązek, aby poradzić sobie w takiej sytuacji najlepiej jak to możliwe. Każdy bierze odpowiedzialność za swoją rzeczywistość i musi odnaleźć się jak najlepiej w miejscu, w którym się znalazł.
- Miałem dzień wolnego, więc prawdę powiedziawszy jestem trochę wyłączony z natłoku informacji. Nie jestem w stanie powiedzieć Wam nic więcej - zakończył Sergio Ramos.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (17)
Klimaa: Jeśli DDG jest profesjonalistą to powinien podpisać nową umowę - wtedy będzie grać a po sezonie można dać mu zielone światło jeśli nadal będzie chciał opuścić Anglię.
mario2:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.09.2015 12:51
Nie rozumiecie że,-nie lubie tego określenia- z niewolnika nie ma pracownika, cóż ztego zepodpisze kontrakt i bedzie grac, moze sie tez wkur.na manchester i bedzie wszystko puszczac i my stracimy i on tak naprawde wszyscy tracą przez nienawiść i fochy. Niech stanie na bramce i broni jak sezon temu i wszyscy NIE wyjdą na tym źle
Musashist: Ziomuś, jak będzie puszczać to będzie siedział na ławce/trybunach, a jak nie będzie regularnie występował, to sobie nie pogra na Euro, nawet Del Bosque tak powiedział. Poza tym to może też spowodować, że Real zmniejszy swoje zainteresowanie nim. Ogólnie, jeśli nie będzie dobrze grał to solidnie skomplikuje sobie karierę.
szysiek83: Jak dla mnie DDG może nawet siedzieć na trybunach, szkoda tylko płacić mu tygodniówki a nawet ze słabym bramkarzem damy rade - przypominam że bywali u nas tacy "wielcy" jak np Barthez :-D
ro7: Zgadzam się z komentarzami. Nowa umowa albo trybuny. Jak podpisze nową to wciąż można go sprzedać do Realu, ale za więcej... Co mu zależy? Będzie zarabiał więcej, jak Real będzie go chciał kupić to go kupi. Zawiódł nas wszystkich swoim zachowaniem i musi się jakoś wkupić w łaski kibiców.
MarekOdbyt: Valdes nie był posłuszny trenerowi dlatego nie wydaje mi się że chce grać u nas. Poza tym to przeciętny bramkarz, na pewno nie poziom De Gei. Wg mnie też ddg powinno się postawić 2 opcje: albo ława przez rok albo kilkuletni kontrakt i gra w 1 składzie.
kubostan86: Nie bądźcie wredni. Z tego co w plotkach medialnych w ostatnich miesiącach było słychać David mógł podpisać z nami o wiele lepszy kontrakt niż dostanie w Madrycie. Ale wybrał tak jak mu podpowiadało serce.
Wykażmy też trochę zrozumienia dla człowieka:)
Licze na jego fenomenalny pożegnalny sezon. Ma przecież o co grać Casillias w Porto będzie zapewne grał a nie zapominajmy że w czerwcu będą mistrzostwa europy.
MarekOdbyt: Dziwne ze serce mu podpowiadalo Real Madryt, bo kiedyś mówił ze nigdy tam nie przejdzie, choćby dostał czek in blanco. Ale z drugiej strony rozumiem ze ciągnie go do słonecznej Hiszpanii
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Sancho gotowy wrócić do Manchesteru United pod jednym warunkiem
Coventry City vs Manchester United. Zapowiedź półfinału Pucharu Anglii
„Ten Hag powinien zostać na kolejny sezon w Manchesterze United”
„Chciałbym zobaczyć Marcusa Rashforda w lepszym zespole”
