grzeho16: Ja przyznaję mu rację.
Migdy nie miałem i nie będę miał do Angela żalu że od Nas odszedł.
A co do Van Gaala to dla mnie od początku sprawiał wrażenie gościa z którym się trudno dogadać.
Wielu piłkarzy z resztą potwierdza słowa Di Marii i ja się z nimi zgadzam.
Wg mnie Val Gaal zbyt rzadko słucha innych. Jest gościem który musi mieć dyscyplinę w klubie jak we wojsku. Tzn. Jest Jego słowo i nikt nie ma nić do oddania. Przez to czesto popełnia błędy. Np. w przypadku Depaya. Wszyscy wiedzieli że to jest typowy skrzydłowy. Kibice na tej stronie, piłkarze. Ale Van Gaal postanowił go na początku ustawić za Rooneyem bo sobie tak umyślał. Gdy w końcu Depay sam go poprosił żeby przesunął go na skrzydło to strzelił dwie bramki w meczu eliminacji do LM.
Także jeśli już sami zawodnicy wiedż jak lepiej ustawić zespół niż trener to coś jest nie tak.
Śmieszą mnie też komentarze ludzi którzy gdy przed meczem jest podawany skład piszą - ,,Van Gaal wie co robi, na pewno nie znacie się bardziej niż On,, Prawda nie znamy się ale to nie znaczy że nasz trener jest nieomylny i zawsze wystawi najlepszy możliwy skład.