Oceny pomeczowe: Swansea - Manchester United

Poniżej prezentujemy oceny zawodników United za to spotkanie, wystawione przez redakcje Manchester Evening News oraz DevilPage.pl.

Sergio Romero
Najgorszy mecz Argentyńczyka w United. Przy golu Gomisa powinien zachować się dużo lepiej, sporo zastrzeżeń można też było mieć do jego gry nogami. Aż dwukrotnie prowokował zagrożenie pod własną bramką, posyłając piłkę pod nogi Shelveya czy Gomisa. Przy bramce Ayew nie miał szans.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 3/10

Matteo Darmian
Tym razem nieco gorzej wyglądał w ofensywie. Routledge nie sprawiał mu wielkich kłopotów, ale przy golu Gomisa mógł chyba zrobić więcej.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 5/10

Chris Smalling
Miał kilka udanych odbiorów, w 30. minucie mogło podobać się jego ofensywne wyjście na połowę Swansea, ale ze swoich podstawowych zadań nie wywiązał się najlepiej. Maczał palce przy obydwu golach dla Swansea.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4,5/10

Daley Blind
Gomis robił z nim co chciał, Holender nie mógł przeciwstawić się silniejszemu fizycznie napastnikowi. Czasami nadrabiał ustawieniem, ale bezpośrednie pojedynki niemal zawsze kończyły się dla niego porażką.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4/10

Luke Shaw
Chyba najjaśniejszy punkt w zespole Van Gaala. Zaliczył asystę, często udzielał się w ataku i był obrońcą najmniej winnym przy obydwu golach.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 7/10

Bastian Schweinsteiger
Kilka razy przejął piłkę dzięki dobremu ustawieniu, ale jego przeciągnięte podania i brak kreatywności mogły irytować.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 5/10

Morgan Schneiderlin
Podawał celniej niż Schweinsteiger, ale niewiele z tego wynikało. Nie mógł sobie znaleźć miejsca na boisku.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5/10

Ander Herrera
Bask wyglądał nieco ospale, jego podania nie pomagały Diabłom w budowaniu ataków. Wyjątkiem było zagranie z 60. minuty, kiedy to ładnie wprowadził Matę w pole karne. Od rozgrywającego oczekuje się jednak więcej.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5/10

Juan Mata
W 21. minucie zmarnował dogodną sytuację: w polu karnym uderzył tuż obok słupka. Zdobył bramkę, ale, jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, to by było na tyle.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6/10

Memphis Depay
Bardzo niedokładny i zupełnie bezproduktywny. Starał się, ale na tym się kończyło, nie potrafił przetworzyć swojego zapału w konkretne zagrożenie pod bramką Fabiańskiego. Skuteczność podań na poziomie 77% też nie robi najlepszego wrażenia.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 3/10

Wayne Rooney
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, a jeden dobry mecz Rooneya przeciwko Brugge nie był przełomem. Jego występ można opisać jednym słowem: tragedia. Miał dwie, właściwie stuprocentowe, sytuacje, które powinien zakończyć... strzałem, o golu nie wspominając. Cofał się do linii pomocy, ale zupełnie niepotrzebnie, bo jego próby rozgrywania piłki były przeważnie nieudane. Ponadto jego podanie piłki do przeciwnika, rozpoczęło akcję bramkową Swansea.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 1/10

Zmiany:

Ashley Young
100% skuteczności podań i dziewięć dośrodkowań w 20 minut (dla porównania: Depay pięć w 90 minut). Pokazał, że jest w dobrej formie i nie zasłużył na odstawienie od pierwszego składu (wszedł w 70. minucie za Matę).
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6/10

Michael Carrick
Występ na poziomie Schweinsteigera i Schneiderlina. Przeciętnie, ale bez większych pomyłem (wszedł w 70. minucie za Schneiderlina).
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5/10

Marouane Fellaini
Taktyka "laga na Fellainiego" tym razem nie zdała egzaminu. Jego główki nie sprawiły, że United stali się groźniejsi. 58% celnych podań to bardzo słaby wynik (wszedł w 76. minucie za Herrerę).
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4/10