Michael Carrick wciąż w planach Louisa van Gaala

Kontrakt 33-latka wygasa za 12 miesięcy, jednak istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zostanie on przedłużony, o ile forma fizyczna Anglika pozwoli mu stale występować na najwyższym poziomie.

Doświadczony zawodnik stanie teraz przed bardzo ciężkim zadaniem - przyjdzie mu walczyć o miejsce w składzie z Schweinsteigerem i Schneiderlinem, którzy zostali zakupieni przez Czerwone Diabły za łączną kwotę około 40 milinów funtów.

Mimo ogromnej konkurencji Louis van Gaal powiedział Carrickowi, że zostanie vice-kapitanem zespołu tuż za Waynem Rooneyem. Oznacza to, że Holenderski menadżer obdarzył Michaela ogromnym zaufaniem, nie zwracając uwagi na jego problemy z kontuzjami w poprzednim sezonie.

Wiele mówiło się o tym, że menadżer Manchesteru United nie może polegać tylko na bardzo doświadczonym zawodniku i spekulowano o głośnych transferach. Brukowce wymieniały wiele nazwisk jednak ostatecznie pojawili się Bastian Schweinsteiger i Morgan Schneiderlin.

Takie wzmocnienia w dużej mierze zapewniają płynność i stabilność w środku pola Manchesteru United, co dobitnie podkreśla słowa van Gaala, który często powtarzał, że ta pozycja jest najważniejszym miejscem na boisku.

Wracając natomiast do Carricka, Manchester United ma nadzieję, że zatrzyma go u siebie jak najdłużej, a sam zawodnik pójdzie w ślady takich graczy, jak Paul Scholes, czy Ryan Giggs i skończy karierę na Old Trafford po wielu latach udanej gry.

Holender często w samych superlatywach opowiada o Michaelu, dla którego wróży karierę trenerską. Jednakże klub nie ma zamiaru oferować mu miejsca w sztabie szkoleniowym, gdyż uważa, że ma on jeszcze wiele do zaoferowania jako piłkarz.