W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Choć Victor Valdes nie pojechał z Manchesterem United na przedsezonowe tournée po USA, to sądząc po jego ostatniej wypowiedzi, nie ma zamiaru opuszczać Old Trafford.
» Victor Valdes zapewnia, że ciężko pracuje w Carrington
Hiszpański bramkarz nie znalazł się w składzie, który Louis van Gaal zabrał na zgrupowanie do Stanów Zjednoczonych. Absencję piłkarza media automatycznie powiązały z transferowymi spekulacjami, mającymi miejsce w ostatnim czasie. Valdes był przymierzany do Antalayasporu oraz Valencii.
33-letni bramkarz we wtorek zamieścił na Twitterze zdjęcie po zajęciach w Carrington. – Po ciężkiej sesji treningowej tego ranka. Ciężko pracuję przed tym sezonem. Come On You Reds! – napisał Valdes.
After a Hard Training Session this morning, i am working hard for this Season ! Come on You Reds !!!! pic.twitter.com/eVStvlcPMj
PR1OR: już wychodzi fala sezonowych hejterów... na początku wieszali psy na De Gea, później zachwycali się i złote pomniki by mu stawiali teraz znowu fala krytyki za sprawą realu... zmieńcie swoją mentalność a wyjdzie co poniektórym to na zdrowie
PR1OR: chłopcze? nie z takimi odzywkami do mnie bo nie jestem Twoim kolegą z piaskownicy więc takie teksty zachowuj na drugi raz dla siebie... a co myślisz, że jako jedyny masz tu taki staż w kibicowaniu MU choć nie czas a sposób w jaki to robisz pokazuje czy tak naprawdę jesteś fanem danego klubu
PR1OR: @mementofinis: hahaha... kolejna Twoja błyskotliwa wypowiedź, po prostu wrzuć na luz bo za bardzo się spiąłeś kolego :)... a co do polszczyzny, zwróć lepiej na swoją bo ja ze swoją nie mam problemów a Tobie by się to przydało skoro z Ciebie taki wielki polonista :P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.