Arvanis: @viva, to ty jesteś typowy "niedzielny kibic", który całą swoją wiedzą o piłce czerpie z for internetowych i rozmów z kolegami na przerwach w gimnazjum. Pełno tu takich "znaFców" jak ty.
Sterling nie jest żadnym wyjątkowym talentem. Będzie z niego typowy angielski jeździec bez głowy na poziomie Aarona Lennona, Jermaina Defoe, czy Shauna Wrighta-Phillipsa. To nigdy nie był poziom United i nigdy nie będzie. Nie można ściągać do klubu każdego, kto zdaje się wyróżniać na tle reszty swojego zespołu, a akurat o to w lfc nie trudno.
Benteke nie pasuje do stylu United. Wiem, że LvG to zupełnie inny trener niż SAF, ale w obu filozofiach napastnik (lub ogólnie, im bardziej ofensywny zawodnik) musiał mieć podobne cechy: świetną technikę i niezłą zwinność/zwrotność. Sheringham, Solskjaer, Van Nistelrooy, Rooney, Scholes, Saha, czy Ronaldo - każdy z nich potrafił oddać perfekcyjny technicznie strzał z każdej pozycji w obrębie "szesnastki". Benteke jest bardziej jak Crouch - nie rusza się z taką gracją w polu karnym i rzadko podejmuje błyskotliwe decyzje w ułamku sekundy.
Wiem, że dla pokolenia fify/fma to zupełnie niepojęte, że zawodnik, który zdobywa dużo bramek może nie pasować do jakiejś drużyny. Na szczęście to nie mój problem. Trzymajcie kciuki za oba transfery, bo jak będziecie mieć czymś zajęte ręce, to przynajmniej nie będziecie tu pociskać smutów o ściąganie przeciętnych grajków.