HarryPOD: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.06.2015 23:39W końcu ktoś zauważył to samo co ja. Aż w oczy kłuło, kiedy Falcao się urywał, bo myślał, że ktoś mu poda, a tu... Zdziwko, przerzut na skrzydło i wrzuta, albo próba wjazdu w pole karne. Takie sytuacje jak te które wymienił Cebulak, to jest wręcz marnowanie potencjału Falcao i jego umiejętności.
Bardzo dużo osób pisało o Cavanim, a dam sobie rękę uciąć, że byłaby ta sama śpiewka, co z Falcao, bo jest to niemal identyczny typ napastnika. W PSG grał oskrzydlająco z PRZYMUSU, przez co wielokrotnie podkreślał swoje niezadowolenie z tego tytułu. Wiadomo, Ibra musiał grać na szpicy, choć formy odmówić Mu nie można było.