PDF: Nie mogę już słuchać tego płaczu i lamentu. Połowa DP hejtuje DDG za przejście do Realu, choć jeszcze nie przeszedł. A jak przejdzie to co? Będzie zdrajcą, sprzedawczykiem? Śmieszy mnie taka nawijka.
Chłopak jest Hiszpanem z Madrytu ... dostaje propozycję gdy w mocnym klubie ze swojego miasta, w którym ma rodzinę i przyjaciół ... nie wspominając już, że Manchester nie umywa się do Madrytu jako miasto. Gdzie jest problem? W tym, że DDG zawdzięcza wiele MU? Ma być lojalny? Owszem ... a MU zawdzięcza wiele DDG zwłaszcza w tym sezonie. Mamy top4 w dużej mierze dzięki temu, że on czarował na bramce.
Nie mam wątpliwości, że DDG ma spory dylemat ... to trudna sprawa również dla niego. Musi podjąć decyzję dobrą dla siebie i nie wciskajcie mi kitu, że ktokolwiek z Was bez wahania podpisałby kontrakt z MU będąc na jego miejscu. On nie jest wychowankiem MU, nie wychował się pod stadionem ... jest chłopakiem z Madrytu.
Jakby DDG pochodził z podwarszawskiej wioski być może nie zastanawiał się i nie szukał szczęścia gdzie indziej, bo powrót do domu nie miałby sensu, jego dom to Madryt i wróci tam prędzej czy później.
Fajnie jakby został, bo jest jednym z najlepszych bramkarzy świata ... bez względu na decyzję jaką podejmie będę mu kibicował.