W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ashley Young jest wyraźnie niepocieszony remisem z Arsenalem (1:1) na Old Trafford.
» Ashley Young rozegrał znakomite spotkanie przeciwko Arsenalowi
Angielski skrzydłowy był bezsprzecznie najlepszym piłkarzem Manchesteru United na boisku. Choć sam nie wpisał się na listę strzelców, to zanotował asystę przy trafieniu Andera Herrery, a także raz po raz nękał obronę Kanonierów.
– Powinniśmy zgarnąć trzy punkty. Byliśmy rozczarowani, że pozwoliliśmy Arsenalowi wrócić do gry. Graliśmy jednak dobrze – mówi Young na antenie MUTV.
– Mecz należał do nas, Arsenal pojawił się w nim dopiero w ostatnich 25 minutach. To duże rozczarowanie, że pozwoliliśmy im wrócić, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę to, jak kontrolowaliśmy spotkanie.
– Chcieliśmy wywrzeć presję na Arsenalu i zrobiliśmy to od samego początku. Próbowaliśmy przedzierać się przez nich i stwarzać szanse. Czuliśmy się dobrze i dlatego jesteśmy zawiedzeni bramką dla nich.
Young proszony o ocenę samobójczego trafienia Tylera Blacketta odpowiada: – Myślę, że to już trzeci rykoszet, po którym tracimy bramkę w ostatnich trzech meczach, jeśli weźmiemy pod uwagę spotkania z West Brom i Crystal Palace. Po prostu dziś nie było nam pisane zwycięstwo.
– Zawsze chcemy kończyć rozgrywki na najwyższym możliwym miejscu. Wygląda na to, że ukończymy je na czwartej pozycji. Musimy przystąpić do ostatniego spotkania i zdobyć komplet punktów. Później otrzepiemy się z kurzu w lecie i wrócimy do gry. Chcemy przywrócić wieczory Ligi Mistrzów na Old Trafford. One są fantastyczne. W przyszłym roku wrócimy silniejsi i będziemy chcieli wygrać ligę – dodaje Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Fenek: Ciekawe czy w przyszłym sezonie nadal będzie miał taką dyspozycję. W tym sezonie obok Dawida najlepszy piłkarz MU chociaż wiele jego dośrodkowań nadal woła o pomstę do nieba...
Diabelred: Do Younga akurat nie mozna miec pretensji za ten mecz, robil co mogl, niezle wkrecal tego Bellerina. Swoim wystepem Anglik przycmil nawet Sancheza, ktory przy Valencii za bardzo dzis sobie nie pogral. Dla mnie Young patrzac calosciowo na ten sezon byl najlepszy z ofensywy, praktycznie w kazdym meczu nie schodzil ponizej pewnego poziomu + do tego w wielu meczach jak dzis dokladal duzo od siebie w defensywie. Pewnie gdyby na poczatku sezonu nie gral jako wahadlowy to prawdopodbniej mialby wiecej asyst, a moze i bramek.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.