W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gary’emu Neville’owi podobał się występ Chelsea w sobotnim meczu z Manchesterem United. Anglik uważa jednak, że obecnemu zespołowi Jose Mourinho sporo brakuje do tego sprzed dziesięciu lat.
» Zdaniem Neva, obecnej Chelsea sporo brakuje do tej sprzed dekady
Lider Premier League wygrał to spotkanie, choć optyczna przewaga była po stronie Czerwonych Diabłów. Neville zwraca jednak uwagę na fakt, że zwyciężać pomimo spadku formy też trzeba umieć, a drużynie Chelsea udało się to w stu procentach.
- Chelsea musi jeszcze sporo poprawić, aby dorównać mistrzowskiej drużynie z 2005 roku. Trudno było z nimi wygrać, bo mieli w składzie piłkarzy takich jak Ricardo Carvalho, William Gallas, Frank Lampard czy Claude Makalele. Teraz wszyscy mają swoich następców, którzy wcale nie ustępują im poziomem i prezentują podobny styl gry – stwierdził Neville.
- The Blues zagrali w sobotę bardzo dobrym mecz. Wiedzieli dokładnie, czego im trzeba do zwycięstwa. Nie zdecydowali się na całkowicie otwartą wymianę ciosów i grę akcja za akcję, ale w odpowiednim momencie wrzucali wyższy bieg i udało im się zdobyć gola. Umiejętnie rozłożyli siły – tak, jak na mistrza przystało. Styl jest bez znaczenia, bo liczy się komplet punktów.
- Po zdobyciu bramki gospodarze mądrze się bronili i trzymali United na odległość. Przez większość część spotkania miałem wrażenie, że Diabły nie były wstanie przedrzeć się przez ich zasieki – podsumował Gary Neville.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
RonaldoNaniBack: Dla mnie to Mourinho udowodnił że Van gaal się nie nadaje pamiętam jak Nevill mówił że to fart że wygrywamy teraz wiem że miał racje Mourinho sobie poprostu czekał a ten atakował jak głupek jakieś głupie akcji nic nie przemyślane Di Marie dopiero w 70 minucie AHAAA to powodzenia a Mourinho spokojnie czekał i mówi "dobra teraz kontra" lecą i brameczka a dziadek Van gaal zdziwiony
DevoMartinez: Skąd się takie matołki biorą. Nie atakowaliśmy jak głupki bo jak bys choć trochę się znał na tej piłce to byś zauważył, że atakowalismy ostrożnie choćby sporadyczne zapędzanie się bocznych obrońców którzy pilnowali częściej pleców. Też staraliśmy nie otworzyć się. Zresztą szkoda czasu.
emil1986x: G.Nevill zaczyna mnie irytować koleś był LAMĄ na prawej stronie ale trafił na mega okres United a teraz kozaczy i gada raz po raz jakieś dziwne pierdoły...styl nie ma znaczenia? co za koleś sam gadał na van Gaala że United nie ma stylu i fartem ciułają pkt a teraz jak robi to chelsea mourinho to mistrz...co za błazen!!
Rotx: Styl jest bez znaczenia , ale jak United ciułali punkty to każdy ekspert twierdził
1) van Gaal out
2) Piłkarze są denni i nie rozumieją trenera
Prawda jest jednak taka że United gra znacznie lepiej niż w najlepszych latach Fergusona.
1)Ferguson miał zawsze co najmniej jednego piłkarza z top 10 na świecie
2)Mourinho ma Hazarda
3)Nieudacznik Wenger miał Henry'ego
Van Gaal ma grupę bardzo wyrównananych zawodników z których każdy gra na miarę swoich możliwości a to co zrobił z Fellainim i Youngiem na przestrzeni całego sezonu oraz to jak świetnie zagrali pod jego wodzą Shaw i McNair to ja jestem spokojny że United mimo braku topowej gwiazdy jest obecnie czołową siłą Anglii oraz bardzo cieszy mnie ze Van Gaal nauczy zawodników mądrego i spokojnego grania piłką co powoduje że rywal nie ma za bardzo okazji do kontrataku.
uzil25: Ja się zgadzam z @Rotx i jego argumentami prócz "Prawda jest jednak taka że United gra znacznie lepiej niż w najlepszych latach Fergusona."
Reszta jest okej. Na pewno gramy lepiej niż za ostatnich lat SAFa ale w latach 2007/2008/2009 można by rzecz, że graliśmy magię. Wcześniej nie wiem jak było bo prawdopodobnie chodziłem z pampersem po domu (chodzi mi o lata 1999).
Tak czy tak jest duży progres i szkoda, że tą gwiazdą, liderem boiska nie jest Di Maria jak to miało być i w sumie było na początku sezonu. Może w następnym sezonie przebudzi się.
emil1986x: powiem to co tu powinno byc dawno powiedziane teraz graja ludzie Moyesa któy wspominal ze trzeba ich ograc i bedzie gra a transfery LVG narazie nie trafione niestety. ja tu nie chce klepanki bo mozna sie zanudzic a do tego to dazy niestety... gra United to szybka kombinacyjna gra prodzona glownie skrzydłami wiec mata srednio by pasował ale to niezly grajek wiec taka taktyka tiki tki pasuje mu. powiem tylko tyle szkoda ze tak szybko pozbylismy sie sprawdzonego w PL kolesia jak Moyes ja takze wkurzalem sie na niego ale transformacja i przebudowa musi potrwac conajmniej 1,5-2 lata a mu jako United chcialismy zeby ktos zastapił SAF'a...NIE da sie tego zrobic '99 to odegła przeszłośc a teraz powinnismy sie skupic na terazniejszosci a nie wspominkach :P
soldier: @Rotx Tyś chyba przespał lata 2007-2011 a także przełom wieków
@emil1986 Za Moyesa nie było ani klepanki ani szybkiej, kombinacyjnej gry. Był chaos.
closer888: Gra Chelsea jest nastawiona na rezultat nie na styl. Z nami się to opłaciło z PSG już nie. Grali najrówniej, wcześniej mieli forme, teraz doczłapią i mają mistrza. Wypada pogratulować. Gratulacje dla Chelsea i jej kibiców.
trikos: Chelsea ? Cienki ten mistrz jak bolek. Dla mnie przy takiej różnicy punktowej i takiej niby silnej drużynie nie wypada u siebie grac autobusem no ale...Brawo dla naszej ekipy !
trikos: @brawurowykibic xddd Stevie G ? TO TY MORDO ? Masz problem ze zrozumieniem mojego posta trollu ? To słabizna. "Dla mnie przy takiej różnicy punktowej i takiej niby silnej drużynie nie wypada u siebie grac autobusem" wiesz o co chodzi czy nie ? :)
DevoMartinez: Dzieciaku serio myślisz, że posiadnie piłki 30% i chowanie się za podwójna gardą na własnym boisku to jest jakiś mega kunszt trenerski i plan na mecz? Zał to jedynie tego, że ten mecz MU powinno wygrać bo czelsi poza Hazardem nic nie miała do pokazania. Jestem raczej pewien, że w przysżłym sezonie wyniki z nimi MU będzie miało już inne bo widać, że w MU powstaje zespół który walczy i dąży do dominacji w meczu.
matrix991: Patrząc na ligową tabelę: Chelsea ma najmniej porażek, najwięcej zwycięstw, najlepszy bilans bramkowy. Rzeczywiście cienki ten mistrz jak nie wiem co :) A no i bramek też mają najwięcej na równi z Manchesterem CITY.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.