Valencia jest bardzo zainteresowana Kolumbijczykiem Falcao, któremu wypożyczenie do Manchesteru United kończy się w maju - podaje serwis Manchester Evening News.
» Co dalej z przyszłością Radamela Falcao?
Od dawna wiadomo, że napastnik klubu z Old Trafford jest zagorzałym fanem Premier League i bardzo chce odnosić sukcesy na Wyspach Brytyjskich. Jednakże wiele wskazuje na to, że nikt na poważnie w Manchesterze nie myśli o tym, żeby na stół wyłożyć umówione już wcześniej 43 miliony funtów, aby definitywnie zakontraktować Kolumbijczyka.
Falcao podczas przegranego ćwierćfinału Pucharu Anglii z Arsenalem nie wszedł nawet na boisko z ławki rezerwowej, a wciągu kolejnych 24 godzin zagrał w spotkaniu Manchesteru United U-21 z Tottenhamem U-21. Ta sytuacja dokładnie pokazuje, jak wysoko w planach Louisa van Gaala znajduje się Radamel.
Podobno Falcao zaakceptował już fakt, że jego dni na Old Trafford są policzone i wraz ze swoim agentem, Jorge Mendesem zaczął rozglądać się za nowym pracodawcą na przyszły sezon.
Napastnik w Manchesterze zarabia gigantyczne pieniądze, a nie wydaje się, że ktoś w Anglii postanowi zapewnić podobne warunki finansowe, jakie obecnie posiada Falcao, a jego wygórowane oczekiwania na pewno nie pomogą mu w pozostaniu na Wyspach.
Ostatnio pojawiły się jednak informacje, że znalazł się klub, który będzie potrafił zaspokoić ambicje oraz finansowe wymagania Falcao i jest to hiszpańska Valencia.
W poprzednim sezonie właścicielem klubu został singapurski milioner Peter Lim, który postawił zespołowi bardzo ambitne cele, dlatego z chęcią sprowadzi napastnika z wielkim nazwiskiem.
Lim jest przyjacielem Jorge Mendesa oraz co ciekawe posiada 50% udziałów w Salford City, klubie, w którym swoje udziały mają tacy byli zawodnicy Manchesteru United, jak Ryan Giggs, Paul Scholes, Nicky Butt oraz Gary i Phil Neville.
Radamel w klubie z Old Trafford miał zastąpić sprzedanego do Arsenalu Danny'ego Welbecka i wypożyczonego do Realu Madryt Javiera Hernandeza. Jednakże to zadanie wyszło mu bardzo słabo, ponieważ zdobył tylko 4 bramki w 20 występach w koszulce z diabłem na piersi.
Manchester United nie może sobie pozwolić na wcześniejsze zakończenie wypożyczenia, gdyż w obliczu kontuzji Robina van Persiego i Jamesa Wilsona, to obok Wayne Rooneya Kolumbijczyk jest jedynym napastnikiem w zespole.
Wydaje się więc, że w perspektywie bardzo interesującej końcówki sezonu, w której Czerwone Diabły stoczą batalię o awans do Ligi Mistrzów każda osoba, która w jakikolwiek sposób będzie w stanie wzmocnić ofensywę będzie przydatna.
Niewykluczone jest to, że w najbliższym okienku transferowym van Gaal będzie rozglądał się za nowym napastnikiem. Ostatnio najczęściej mówi się, że na Old Trafford pojawić się może Edison Cavani z PSG lub bramkostrzelny skrzydłowy Memphis Depay z PSV.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.