W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wenger: Wciąż słyszę okrzyki radości piłkarzy United
» 8 marca 2015, 11:04 - Autor: matheo - źródło: The Guardian
Arsene Wenger przed meczem z Manchesterem United w Pucharze Anglii wraca pamięcią do słynnego gola Ryana Giggsa przeciwko Kanonierom, którego Walijczyk zdobył w 1999 roku w półfinale FA Cup. Menadżer Arsenalu przyznaje, że bramka legendarnego skrzydłowego United wciąż go prześladuje.
» Arsene Wenger wspomina pamiętny mecz pomiędzy Manchesterem United a Arsenalem z 1999 roku
Giggs w kwietniu 1999 roku zdobył swoją najsłynniejszą bramkę w swojej karierze. Walijski Czarodziej w półfinałowym meczu na Villa Park przejął piłkę na własnej połowie, minął kilku zawodników Arsenalu, po czym posłał futbolówkę pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Davida Seamana.
– Gol Giggsa zdecydował o ich sezonie. Myślę, że dzięki tej bramce zdobyli Potrójną Koronę, bo jeśli Dennis Bergkamp strzeliłby wówczas karnego, to byłoby po meczu. To była dla nas prawdziwa trauma. Bergkamp nie chciał później już nigdy wykonywać jedenastek, a ta wygrana utorowała im drogę do The Treble – mówi Wenger.
– Wciąż słyszę okrzyki ich radości, nie mogli w to uwierzyć, bo grali w 10 zawodników. Myślę, że ta fala euforii poniosła ich i wygrali tytuł – dodaje francuski szkoleniowiec.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (23)
jaratkow: Bardzo szanuję trenera naszych jutrzejszych rywali dlatego... życzę mu aby triumfalne śpiewy naszych kibiców nie opuszczały go jutro przez cały czas pobytu na Old Trafford. A już w szczególności po ostatnim gwizdku sędziego. GGMU
manooch: Fajnie, że w końcu przychodzi czas na weryfikację drużyny. Zależy nam, trudny rywal, wszystkie warunki do idealnego testu dla United są spełnione.
Sercem wierzę, że wygramy ten test ale wiedza nie pozwala na taki optymizm, obym się mylił bracia ;)
szabo1878: porazka z United bedzie poczatkiem arsenalu w drodze wstydu i upokorzen. dziela dokonczy monaco, ktore ponownie was osmieszy.
forma United, city, czy chelsea jest niewazna bo wy i tak jak zwykle bedziecie gubic punkty w lidze w meczach ze slabiakami, zeby w przedostatniej kolejce przyjechac na rzez na Old Trafford (powiedzmy... 8:2) i w ten oto sposob zakonczycie sezon na 4 miejscu, moze nizej. chociaz w sumie po paru latach juz mogliscie sie do tego przyzwyczaic, wiec pewnie nie bedziecie jakos bardzo rozpaczac.
CRfan: szabo1878
Módmy się o to, żeby Arsenal skończył sezon w Top4, bo jeśli nie to Wenger pewnie poleci. Wtedy może przyjść do nich trener, z którym autentycznie mogą coś poważniejszego ugrać, a po co nam kolejny przeciwnik w przyszłych walkach o mistrza.
wilku1999: czy januzaj będzie naszym drugim czarodziejem? może się zbliżyć do poziomu GIGGSA ale nigdy mu nie dorówna Ryan jest nie powtarzalny, jest jedyny w swoim rodzaju
CRfan: Januzaj to zdecydowanie inny typ zawodnika. Nie ma tej szybkości którą miał Giggs. Ma za to świetny balans ciała, więc kto wie, może przynajmniej zbliży się do poziomu Walijskiego Czarodzieja.
RonaldoNaniBack: Będzie to samo tylko że Di Maria teraz tak przejdzie ;] i zrobi przy okazji pare fajnych trików bo tu to taki trochę fart i widać że kiedyś zawodnicy byli słabi zobaczcie na tych obrońców xD Gigs tylko idzie a oni się wywracają ahhaha
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.