Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Van Gaal potrzebuje czasu w Manchesterze United"

» 6 marca 2015, 07:48 - Autor: matheo - źródło: FourFourTwo
Frank de Boer uważa, że Louis van Gaal potrzebuje czasu, aby w pełni zaprezentować swój potencjał w Manchesterze United.
» Frank De Boer uważa, że Louis van Gaal powinien dostać czas na budowę Manchesteru United według swojego pomysłu
Aktualny menadżer Ajaxu Amsterdam doskonale zna Van Gaala, bo pracował z nim w Ajaxie oraz Barcelonie.

– Van Gaal nie był powodem, dla którego dołączyłem do Barcelony, choć moja relacja z nim była bardzo dobra. Na dobrą sprawę wciąż jest – mówi De Boer na łamach magazynu FourFourTwo.

– Myślę, że Van Gaal odniesie sukces w Manchesterze United. Potrzebuje jedynie trochę czasu. Styl i sposób gry, który chce, aby jego zespół prezentował nie zadzieje się w ciągu kilku miesięcy.

– Potrzeba czasu i mam nadzieję, że go dostanie. Już można zobaczyć poprawę w grze jego zespołu – dodaje De Boer.


TAGI


« Poprzedni news
Flagi kibicowskie na meczu z Arsenalem
Następny news »
Herrera najlepszym zawodnikiem United w lutym

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (73)


Diabelred: Sezon temu kiedy Mou wrocil na Wyspy jego Chelsea zajela 3 miejsce w lidze. Przez caly sezon Portugalczyk mogl zobaczyc co jest mocna i slaba strona tam tej druzyny i czego jej brakuje. Latem uzupelnil druzyne brakujacymi elementami(Fabregas, Costa) i teraz widzimy druzyne, ktora od poczatku sezonu do konca pewnie idzie po majstra. Wierze, ze latem van Gaal wyciagnie podobne wnioski(kogo kupic, jakie jest najlepsze ustawienie druzyny, poszczegolnych graczy, formacja) i w przyszlym sezonie takze wrocimy do gry o mistrza. Co by nie mowic, to patrzac na wywiady Holendra sam chyba zaczyna widziec kogo mu potrzeba. W trakcie letnie okienka mowil tylko o skrzydlowym klasy swiatowej i go dostal, jest Di Maria, ktory po swietnym poczatku gdzies zgubil tam ta forme. Teraz coraz czesciej mowi o srodkowym pomocniku jak i napastniku, bedzie gwarantem 20 bramek w lidze. Van Gaal nie mowi otwarcie kogo kupi latem, jednak poprzez jego wywiady mozna odczytac, jakie pozycje najprawdopodobniej bedzie chcial wzmocnic latem.
» 6 marca 2015, 17:57 #56
Rotx: Tak się składa PanFerdas że Mourinho uczył się fachu od van Gaala.
Może jest jeszcze bardziej arogancki ale jego główną wada moim zdaniem jest przywiązanie do tych samych piłkarzy na boisku.
» 6 marca 2015, 18:18 #55
Rotx: szanse nie są duże , nasza gra wygląda lepiej niż na początku sezonu
z Liverpoolem 3-0
z Tottenhamem 0-0
z Chelsea 1-1
z City 0-1
z AV 1-1
z Evertonem 2-1
z CP 1-0
z WBA 2-2
z Hull 3-0
z Arsenalem 2-1
5 zwycięstw,4 remisy ,1 porazka
Moim zdaniem terminarz nie wygląda na trudny
» 6 marca 2015, 17:24 #54
RedDevils4life: Magazyn FourFourTwo? LvG pewnie odpowie na łamach magazynu ThreeFiveTwo. :D
» 6 marca 2015, 15:54 #53
Majek: Najważniejsze to po sezonie pożegnać się z van Persiem. Nie podobało mi się to, że gość bez względu na formę miał pewny plac co mecz. Drugi sezon z rzędu jest cieniem napastnika z ostatniego mistrzowskiego sezonu. Oglądając grę MU mam wrażenie, że jest on ciałem obcym. Od początku sezonu jestem zdania, że to Welbeck powinien zostać w zespole a Robin się z nim pożegnać.

Nie podoba mi się to, że ważniejszy jest podstarzały najemnik niż wciąż młody wychowanek. A dlaczego? bo jest rodakiem trenera.

Na Falcao wszyscy narzekają, ale prawda jest taka, że gość nie dostał szansy. dlaczego? bo van Persie jest najważniejszy.

Rooney przesunięty do pomocy. dlaczego? bo nie było kim grać w środku pola? Nie! bo musi być miejsce w ataku dla Robina.

Szanuje RvP za wkład w ostatnie mistrzostwo ale było to dwa lata temu. Na dzień dzisiejszy nie zasługuje na grę w wyjściowym składzie.

Dowodem tego są ostatnie mecze kiedy bez niego widać wyraźny postęp w grze.
» 6 marca 2015, 15:03 #52
Trz: Falcao nie dostał szansy? to chyba inne mecze ogladamy
» 6 marca 2015, 15:18 #51
Diabelred: Widze, ze hejt na Falcao i ADM ustal to wracamy do RVP :D

Dzis mam wene, takze ''troche" sie rozpisze :)

Glownym problemem zarowno Falcao jak i van Persiego jest to, ze to sa klasyczne 9. Kiedy grali najlepiej ? Odpowiedz jest prosta kiedy grali sami w ataku i kazdy gral pod nich. Falcao w Atletico, van Persie w Arsenalu, u nas w sezonie 2012/13 gdzie z przodu byl osamotniony Holender, a Rooney na 10 Inne przyklady ? Lewy w BVB, Costa z Atletico po odejsciu Falcao, gdzie wczesniej Diego zbytnio sie nie wyroznial, bo cala gra byla ustawiona pod Kolumbijczyka. Robin i Radamel, to nie sa napastnicy typu Rooney, Benzema, ze moga grac z kims w ataku badz na 10.

Jak gramy obecnie? Schemat u nas jest bardzo prosty pila do Rooneya przerzut do Valencii dosrodkowanie, badz inna opcja podanie do Di Marii, holowanie pilki i dosrodkowanie Argentynczyka. Kiedy na boisku jest jeszcze Fellaini wtedy jest jeszcze wiecej dosrodkowan, oczywiscie glownie wtedy skierowanych na roslego Belga.

Co by nie mowic, to takim graniem marnujemy potencjal naszych napastnikow. Szczegolnie marnuje sie u nas Falcao, gdzie naprawde zal mi go widzac ile pilek z dosrodkowan przelatuje nad jego glowa(gdzie jak wiadomo nie ma on wzrostu Croucha czy innego Carolla), albo ze on sie idealnie urywa obroncy i wychodzi do prostopadlej pilki, a nasi pomocnicy jak zaprogramowane roboty wala 90% pilek na skrzydlo. Wystarczy spojrzec jak gra City czy Chelsea u nich dosrodkowania (typowo na pale, a moze do kogos trafi), to sprawa drugorzedna , a nie jak u nas podstawa grania.

Kiedy zobaczylem Falcao i RVP po raz pierwszy sadzilem, ze to moze wypalic, ze jeden bedzie robil miejsce drugiemu, jeden bedzie sciagal uwage obroncow, a drugi strzelal. Niestety w praniu nie wyszlo to co sobie zakladalem. A co wyszlo? Wyszlo na to, ze obaj sie dubluja, wzajemnie sobie przeszkadzaja na boisku. Czesto bylo tak, ze obaj ustawiali sie w tym samym miejscu, a pilka leciala w wolna strefe, gdzie zadnego z nich akurat nie bylo. Pomijam juz fakt, ze wiele bylo takich sytuacji gdzie jeden drugiemu nie chcial podac tylko wolal sam uderzyc.

Wiadomo, ze sa tez w slabej formie zarowno strzeleckiej, fizycznej jak i chyba psychicznej. Jednak jest to jeden z wiele ich problemow, a nie jedyny, glowny.

Teraz co do samego Robina, to jezeli bedziemy tak kazdego porownywac do tego jak grali w swoich najlepszych sezonach u nas badz w poprzednich klubach(Mata, Di Maria, Fellaini, Shaw) i patrzec na to jak graja u nas obecnie, to zostalby nam chyba tylko De Gea, Smalling, Herrera, Blind, Rojo, a reszta out z klubu :).

Jezeli chodzi o nazwijmy to pupilkow van Gaala, to trzeba po prostu pogodzic sie z faktem, ze Holender takowych posiada. Kazdy menago ma takich swoich pupilkow. U Mou kims takim np. jest Willian, ktory nie ma jakichs dobrych statystyk(2 bramki, 2 asysty z tego sezonu chyba szalu nie robia?), a mimo to Portugalczyk stawia na niego z uporem maniaka. U van gaal jest kilku takich pupilkow, ktorzy beda zawsze grali kiedy tylko beda dostepni bez wzgledu w jakiej beda formie:

RVP, Blind, wiadomo Holendrzy, rodacy. Kto sledzil kariere van Gaala w innych klubach ten raczej mogl sie spodziewac takiego obrotu spraw. Takze jesli latem zawitaja do nas Strootman i Depay mozna spodziewac sie, ze beda oni mieli podobny status w druzynie.

Rooney, kapitan, zarabia najwiecej w druzynie, ulubieniec kibicow, takze kto by to widzial, zeby sadzac Anglika na lawie kiedy ten jest w pelni zdrowy? Takze nawet jesli latem przyszedlby do nas Lewandowski, a van Gaal chcialby gral 1 napastnikiem to i tak bedzie sie staral upychac na sile Rooneya na srodku pomocy, kosztem nominalnych SP.

Di Maria, najdrozszy transfer w historii klubu, takze nie wypada, zeby siedzial na lawce. Zreszta tak jest w kazdym innym klubie. Wystarczy spojrzec na Real i Bale'a, czy Arsenal i Ozila.

De Gea, on akurat nawet zbytnio konkurencji na swojej pozycji nie ma, a napewno nie na takim poziomie jaka ma Courtois z Chelsea.
» 6 marca 2015, 17:40 #50
Gallacher: Jak dla mnie Manchester United w ciągu 2 lat może być na koniec sezonu nawet na 15 pozycji byleby w 3 sezonie odnieść sukces.Jeśli człowiek nie rozumie że zespół buduję się latami to nic takiemu się nie wytłumaczy zresztą nawet w Football Manager trzeba czasu by coś zatrybiło.
» 6 marca 2015, 14:45 #49
wegiel13: Czytając większość z tych komentarzy widać ze na footballu nie znacie sie za wiele. Ludzie żeby zbudować dobra drużyne potrzeba czasu. ten czas potrzebowali rownież Sir Mat Busby jak i SAF. Mourinho po powrocie do Chelsea tez pierwszy sezon miał średni. W realu tez mistrzostwo zdobył w drugim sezonie pracy na sandiago bernabeu. Wygrał puchar hiszpanii ale i my wciąż mamy szanse na FA cup. Pamietajmy rownież o tym ze LVG nigdy nie pracował na wyspach wiec nie znał specyfiki tej ligi. Tak samo nasz manager jak i 5 nowych zawodników musza sie przyzwyczaić do realiów panujących w tej lidze a do tego cała drużyna musi zrozumieć "filozofię" jaka ma im do przekazania LVG. Dajmy czas tej drużynie myśle ze przyszły sezon bedzie bardziej odpowiedni do oceny pracy Holendra. Osobiście byłem rozczarowany tym ze david moyes został zwolniony tak szybko. Byc moze dziś oglądalibyśmy bardziej skuteczny football w wykonaniu MU ale nie ma co gdybać dziś managerem United jest człowiek którego CV mówi samo za siebie wiec dajmy mu trochę więcej czasu. Kibic czerwonego Manchesteru został przez ostatnie lata bardzo rozpieszczony ale każdy z nas powinien być przygotowany na to ze ten piękny okres musi sie kiedyś skończyć. Miejmy nadzieje ze czas bez sukcesów bedzie trwał zdecydowanie krocej ni na Anfield Road.
» 6 marca 2015, 14:10 #48
kazak8: Amen bracie. Wyjąłeś mi to z ust.
» 6 marca 2015, 14:27 #47
Trz: a ja tylko dorzuce "Siedem lat chudych, siedem tłustych czasy ubogie, czasy rozpusty" pzdr
» 6 marca 2015, 14:53 #46
DevoMartinez: No niestetyy ale tutaj kupa ludzi chce mieć zespół przed duże Z na już, na teraz. A jak nie to trenera out, nowy na pewno w pare miesięcy przed kolejnym sezonem da radę taki zbudować.
» 6 marca 2015, 15:08 #45
bedajaja: początkowo myślałem ze LvG coś zrobi z United żeby szybko wróciło do walki o wszystko, w presezonie wygrane z Realem i inne dobre wyniki wprowadzały optymizm, a do tego słowa LvG żeby dąć mu 3 miesiące i Manchester będzie grał jak z nut naprawdę rozbudzały nadzieję ze United wróci na miejsce mu należne. Ale mija ponad pół roku a wielkiej różnicy w grze Manchesteru LvG a Moysa nie widać, wydaje się że wielkie transfery robią te małą różnicę na korzyść holendra, ale wydając jak dobrze pamiętam 150 mln na transfery i nie bić się o mistrza to chyba jest coś nie tak. LvG nie dostał drużyny jak Moyes, tylko dostał kasę na nową drużynę, która ma dobrze grać i wygrywać, a tu gra wygląda bardzo słabo, a żeby nie szczęście w ostatnich meczach to pewnie już Manchester byłby za Liverpoolem, a kto wie czy nie za Tottenhamem i Southamptonem, a teraz nadchodzą mecze prawdy dla Manchesteru, jestem pewny, że ani Liverpool, ani Chelsea, ani City nie będą popełniali takich błędów jak ostatni rywale, a do tego mają czym ukuć w ataku. Na niekorzyść LvG przemawia też to ze Moyes miał takie gwiazdy w pomocy jak Fletcher czy Cleverley a holender ma Di Marie i Herrere, to chyba jest duża różnica w umiejętnościach, ale jak widzę Angela jak mota się na boisku to aż żal patrzeć, czemu Murinho, Ancelotti Sabella potrafili jednego z liderów drużyny potrafili z niego zrobić a u nas jest zwykłym grajkiem i na ten moment słabszym od Januzaja, wydaje mi się że coś tu jest nie tak z metodami treningowymi, dawno nie widziałem żeby Rooney czy van Persie byli w tak kiepskiej formie przez prawie cały sezon, są cieniem samych siebie z ostatnich lat, do tego masa kontuzji których przecież nigdy nie było aż tyle, a w tym sezonie United mogło w końcu rywalizować w tej kwestii z Arsenalem. United za LvG tylko temu liczy się w walce o top 4 bo Arsenal i Liverpool grają dużo słabszy sezon niż rok temu. Ja ciągle to powtarzam i mam nadzieje ze LvG jest tylko po to żeby doprowadzić Manchester w tym sezonie do LM ( w co patrząc na ostatnie mecze wątpie), a potem out z nim i ktoś inny go zastąpi, np, Guardiola, Klopp, Simeone
» 6 marca 2015, 13:10 #44
DevoMartinez: To jak już porównujesz z zespołem Moyesa to porównuj obiektywnie. Moyes miał takie gwiazdy jak Fletch Clev ale to byli mistrzowie anglii. Van Gaal dostał zespół bez 3 podstawowych obrońców. Do tego kupa kontuzji i moim zdaniem gdyby nie to to liczylibysmy sie teraz w walce o mistrza. Strata 10 z 15 możliwych do zdobycia pkt w pierwszych 5 meczach nas załatwiła. I mam nadzieje, że nie zastąpi go po tym sezonie żaden Guardiola itd bo to będzie kolejny zmarnowany sezon na kolejna przebudowe.
» 6 marca 2015, 13:18 #43
bedajaja: aha, czyli uważasz ze Di Maria i Herrera to ten sam poziom co Cleverley i Fletcher, spoko, tylko czemu za te dwójkę transfermarkt wycenia na jakieś 11 mln a Di Marie i Herrere na 80 mln. Co do kontuzji to już tu mi nie wmówisz ze to nie jest wina LvG i jego treningów, nie znam innego klubu no po za Arsenalem, w którym było tyle kontuzji pierwszej części sezonu. Tu sam przypuszczam że LvG na treningach przesadził z obciążeniami i ci co nie wytrzymali do lekarza z kontuzjami a reszta na boisko, tyle ze po takim zajechaniu nie ma się już siły grać. No jak LvG zostanie (co mam nadzieje nie nastąpi) nie wykluczam że za rok możemy coś wygrać, tylko żeby potem znów przewijać się między ligowymi średniakami? ( tak było w Bayernie i Barcelonie, po sukcesie duży spadek formy i męczarnie o awanse do LM czy jeszcze wtedy pucharu UEFA), nie wiem czy to jest odpowiednia droga dla United.
» 6 marca 2015, 14:02 #42
qbsonUTD: O matko, bo Scholes czy ktoś inny powiedział że wydać 150 mln i nie bić się o mistrza to jest coś nie tak, to teraz każdy jeden będzie miał takie samo zdanie. Jesteśmy drużyną w budowie, a drużyny nie da się zbudować w kilka miesięcy czy nawet rok, nawet za pieniądze! Jak sam VG mówi, budowa drużyny to PROCES, a każdy proces wymaga czasu, bo nie da się przeskoczyć zadnego z jego etapów.
Poza tym VG nie powiedział, że po 3 miesiącach drużyna będzie grała jak z nut, tylko że po takim czasie będzie widać jakieś efekty jego pracy. Czy widać? Jakąś poprawę widać. Choć mnie osobiście też ona nie bardzo satysfakcjonuje to wiem, że trzeba tutaj czasu.

W ostatnim meczu zauważyłem, że gramy szybciej piłką, a to już jest jakaś oznaka poprawy. Wciąż mamy problem z przebiciem się w pole karne, ale piłką operujemy szybciej a to już coś. Dopiero następny sezon pokaże w którym jesteśmy miejscu więc z oceną VG jeszcze bym poczekał.
» 6 marca 2015, 14:38 #41
axel52: @DevoMartinez
wiemy że masz obsesję na punkcie obrony LVG ale miej też trochę obiektywizmu ok ?
Jak ty twierdzisz że DM miał lepszy skład bo miał mistrzów Cleva i Fletcha to chłopie edytuj ten post [ cóż za późno ] albo napisz do admina żeby go usunął bo się ośmieszasz.
» 6 marca 2015, 14:39 #40
DevoMartinez: A ty uważasz, że jak ktoś przychodzi z ligi hiszpańskiej do angielskiej, nie zna ligi, języka, zespołu, trenera to od razu ma grać na najyższym poziomie? Bo co, bo kosztował 30-60 mln? Spoko. Jest coś takiego jak aklimatyzacja. I wcale nie ma gwarancji, że zawodnikowi ta liga podejdzie. Dlatego ja wole kupowanie piłkarzy z wysp a spoza tylko jako uzupełnienia. Jak van Gaala nie było to też były kontuzje. Różnica taka, że w tym sezonie ubyło 3 obrońców a przybyło 2 z czego jeden z kontuzją. Ze Rafale Jones łapią kontuzje notorycznie to chyba każdy wie i tu treningi wiele nie mają do tego. Graliśmy chyba z 10 kolejek róznymi zestawami obrońców. I tu jedyna wina menago, że nie sprowadził przed sezonem 1 SO. Ale pewnie nie przypuszczał, że mając 4 SO będzie potrzebował jeszcze piątego i szóstego z rezerw.
» 6 marca 2015, 14:54 #39
DevoMartinez: axel52 nie mów w liczbie mnogiej tylko za siebie. I dla twojej info nie mam obsesji co do obrony LvG. Mam neutralny stosunek, wieloma rzeczami mnie wkurza ale nie trawie durnego narzekania na wszystko co się da. Obeiktywizu to niestety tobie brakuje jak kojarze twoje posty to ciągle narzekasz. Pewnie jak zajmiemy te 3 miejsce to dalej będziesz marudził, że na farcie, że to dzięki wpadkom pozostałych. Moyes maił zgrany mistrzowski skład. Jak myślisz, że starczy wydać 150 mln i kupić sobie nowy skład samograj to polecam wyłączyć fife.
» 6 marca 2015, 14:59 #38
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 15:12

jasne że nie ma gwarancji nigdy, nawet jak przychodzi obcykany w BPL Fellaini który gra żenadę jak mało kto, ale nie wmawiaj ludziom że cyknięci i ograni w lidze Clev z Fletchem są lepsi niż nowicujsze Angel czy Ander.
Ta druga dwójka na samych umiejętnościach powinna robić o wiele wiecej niż w.w gwiazdy SAF-a.

Czy to nikogo nie dziwi ze każdy nowy gracz w United gra poniżej oczekiwań ? może oprócz Blinda.
Nagle wszyscy mają wymówkę że to BPL więc mozna grać jak dziady ?
Widze tu winę LVG w sporym procencie.

Co do postów to popatrz na swoje może co ? jeżeli dla ciebie aktualna pozycja nie jest wynikiem farta + formy bramkarza to cóż.
Zapewne jest wynikiem wspaniałej gry zespołu.
Moyes dostał zgrany zespół i co z tego ?
A może po latach bycia pod twardym butem SAF-a piłkarze widząc nowego trenera postanowili odetchnąć i zaczęli delikatnie mówiąc lekko odpuszczać ?
Nie bierzesz tego pod uwagę ?
Wcale bym sie nie zdziwił jakby kolejnym kłopotem Moysa był np . Rio który być może siał ferment w szatni ? nie dość że grał jak łajza i jechał tylko na nazwisku to po jego późniejszych wypowiedziach można wysnuć takie własnie wnioski.
Gadka o zgranej ekipie po Fergusonie co miało by byc handicapem Moysa to kpina
» 6 marca 2015, 15:05 #37
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 15:17

No i właśnie na przykładzie tych 2 graczy widzisz jak różnie może wyglądać akimatyzacja. Herrera sam przyznał, że za wzór stawia sobie Scholesa. Walczy twardo i o piłki poza rozgrywaniem. 2 ostatnie mecze = 8 udanych wślizgów. A Di Marii albo liga nie pasuje albo presja go zjada ale też te 8 czy 9 asystm zrobił już. Moim zdaniem dobrze grają Herrera Blind i Rojo też coraz lepiej, bo początek sezonu to mega nerwówka w jego wykonaniu. Shawa nie ma co jeszcze oceniać bo miał już 2 kontuzje, Falcao to samo raczej po długiej kontuzji fizycznie nie daje rady. Do tego odżyli Young, Fella też pare pkt nam uratował i miał kilka naprawde dobrych meczy. Także nie generalizowałbym że każdy ma regres jak do nas przychodzi.

Akurat moje posty to znam. Często jechałem na te nasze 3-5-2 a raczej 5-3-2 które zabija i szybkośc gry i ilośc wypracowywanych akcji bramkowych na mecz.
» 6 marca 2015, 15:14 #36
axel52: no to nie cwaniakuj i nie wmawiaj komuś że narzeka, bo niby z czego mam sie cieszyć już drugi sezon ? z tego, że United w marcu dygota czy wejdzie do top 4 ? wybacz ale skakał z radości nie będę bo widziałem wiele ale takiego syfu jak przez 2,3 ostatnie lata to nie
» 6 marca 2015, 15:21 #35
DevoMartinez: To się przyzwyczaj lepiej, że kolejne lata to też będzie ciężka walka o mistrza co sezon. W BPL zrobiło się ciasno, przybyło mocnych zespołów i kandydatów na 1 miejsce, nie to co kiedyś, że były 2-3 ekipy.
» 6 marca 2015, 15:27 #34
kazak8: Człowieku, o co Ci chodzi? Ja Ci nie pasuje nasz zespół to spadaj na serwis Chelsea lub City i nie marudź tu. K...wa w d...pach wam się wszystkim poprzewracało! Porażka - źle, remis - gorzej, wygrana - tragedia. Nie rozumiem o co wam wszystkim chodzi? Chcecie, żebyśmy wszystkich rozwalali po 6-0, tak? To zmieńcie drużynę której kibicujecie. Pozdro dla prawdziwych kibiców UNITED a nie dla wiecznie marudzących hejterów!
» 6 marca 2015, 15:44 #33
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 16:21

hahah jaki pustak sie odezwał, ty i prawdziwy kibic United lol zabawny jesteś a przy okazji niezły megaloman
» 6 marca 2015, 16:19 #32
Jakubek722: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 12:51

Jak patrzę na nasz terminarz do końca sezonu to robi mi się słabo, bardzo słabo.
Jak będzie źle to nie wiem czy LVG będzie miał czas ale na spakowanie walizek. ;)
Problem w tym, że nie ma na tą chwilę dobrego wolnego trenera.
Ps. Nie jestem za zwolnieniem van Gaala po sezonie.
» 6 marca 2015, 12:49 #31
bedajaja: jak nie ma, podobno to ostatni sezon Kloppa w Borusii, Simeone też jeszcze nie przedłużył kontraku z Atletico, Guariola jakby w tym sezonie wygrał z Bayernem LM to pewnie też myślałby o odejściu, po za tym trener jak zawodnik, aby wykupić jego kontrakt i moze iść do innego klubu.
» 6 marca 2015, 13:12 #30
dragonxxl: Tak, w następnym sezonie przyjdzie Klopp potem przyjdzie Simeone, a na końcu Guardiola, wtedy pojawi się kolejny dobry trener i go weźmiemy... Chcecie, żeby ten klub zmienił się w kolejny Real albo Chelsea co mieli po 20 trenerów w ciągu dekady?
» 6 marca 2015, 14:54 #29
Cleverli: Czas rozliczeń przyjdzie pod koniec sezonu. Na dzień dzisiejszy trzeba sobie jasno powiedzieć: nasza gra i w sposób w jaki zdobywamy pkt są fatalne. Najważniejszą kwestią w tym sezonie jest zająć miejsce w TOP 4. Przed nami teraz najtrudniejszy miesiąc w tej kampanii, jeżeli nic nie zmienimy to z naszą formą nie mamy szans w starciu z rywalami ( Tottenham, Liverpool, City, Chelsea). Z Aston Villą może jeszcze uda nam się wygrać, bo też grają mizernie, a z Evertonem może uciułamy jakiś remis. Przykro mi to mówić ale podtrzymuję swoje zdanie z początku sezonu, wtedy mówiłem, że zajmiemy 5 miejsce w lidze. Taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Będzie to wynikało z 2 rzeczy: Nieudacznictwa LvG (zrobił wiele błędów transferowych, nie umie dobrać taktyki itd.) oraz z tego, że rywale stale czynią progres my natomiast stoimy w miejscu i siłą rzeczy musimy być za nimi. Jeżeli faktycznie zajmiemy 5 miejsce co jest wielce prawdobodobne to pracą powinien pożegnać się LvG.
» 6 marca 2015, 12:20 #28
mario93: Tottenham, Liverpool, City, Chelsea- myślę, że w tych meczach uda się zdobyć przyzwoitą liczbę punktów, Twoja opinie jest troszkę oderwana od rzeczywistości, bo ani Chelsea ani Tottenham ani żaden z tych wymienionych klubów nie jest zespołem, który przejeżdża rywali jak walec. Jak Real Madryt w tym sezonie miał ponad 20 zwycięstw z rzędu to z takim przeciwnikiem mogliśmy z góry zakładać porażkę (przy obecnej formie) ale zespoły z Anglii nie mają równej formy ani nie niszczą przeciwników, chyba że w pojedynczych meczach, co i nam się zdarza. Więc tak naprawdę możemy zdobyć w tych meczach komplet punktów, ale równie prawdopodobne jest 0 punktów.

A podsumowując, uważam że kluczowe w wyścigu o LM będą właśnie mecze z zespołami jak Aston Villa, które trzeba wygrać.
» 6 marca 2015, 14:54 #27
qbsonUTD: A może paradoksalnie z drużynami przeciwko, którym to my będziemy się bronić będzie grało nam się lepiej? Mamy duże problemy ze strzelaniem goli drużynom które zamykają się w swoim polu karnym, podejrzewam, że w grze z kontry będziemy groźniejsi.

A co to ostatniego zdania mario93, teraz każdy mecz będzie już kluczowy. Analizowałem terminarz i o tym czy będziemy w TOP 4 czy nie, będą prawdopodobnie decydować jedno lub dwupunktowe różnice, więc niestety trzeba ciułać punkty w każdym meczu.
» 6 marca 2015, 15:48 #26
mario93: "A co to ostatniego zdania mario93, teraz każdy mecz będzie już kluczowy. Analizowałem terminarz i o tym czy będziemy w TOP 4 czy nie, będą prawdopodobnie decydować jedno lub dwupunktowe różnice, więc niestety trzeba ciułać punkty w każdym meczu."

Nie zrozumiałeś mnie... Chodzi mi bardziej o to, że trzeba wycisnąć z meczy z czołówką maksymalnie dużą ilość punktów, co jest oczywiste, ale potknięcia z rywalami takimi jak Aston Villa nie mogą się zdarzyć, więc zwycięstwa z rywalami teoretycznie słabszymi i dobry bilans z kandydatami do LM i mamy duże szanse
» 6 marca 2015, 17:12 #25
trikos: Czy pamiętacie że on jest tutaj zatrudniony ze względu na sposób swojej pracy ? On chce zbudować tu drużynę od podstaw by po jego odejściu nie rozsypało się wszystko, przykłady ? Ajax, Barca, Bayern. Louis jest delikatnym nazwijmy to "bucem" ale taki jest, jest skuteczny czy Ferguson taki nie był ? Cierpliwość i ciężka praca popłaca. #believe
» 6 marca 2015, 11:48 #24
axel52: potrzebuje czasu ? a ile ? 2 lata ? a może 3 ?
DM może też potrzebował czasu co ? póki co LVG wydał 2x więcej niż DM , żąda czasu a gra jest tragiczna, rzekłbym ze dla oka gorsza niż za DM.
Ale co tam on potrzebuje czasu
» 6 marca 2015, 11:34 #23
axel52: no zapewne teraz wygląda lepiej co ?
spójrz na dodatek kogo miał do dyspozycji DM a kogo LVG , widzisz róznicę jakości piłkarzy ? ja widzę takową.
DM miał artystę Cleva a nie miał Herrery czy Di Marii
» 6 marca 2015, 12:14 #22
Trz: a widzisz ty jełopie kogo LVG nie ma do dyspozycji a kogo miał DM ?
» 6 marca 2015, 14:42 #21
seth: "Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
Ps. Van Gaal oddaj nasze punkty!!"

za takie bzdury powinno się banować!!

pomijając kwestę dot. oceny LVG jako trenera nie ulega wątpliwości, że klub nie może sobie pozwolić na zwolnienie kolejnego trenera po jednym sezonie. byłby to strzał w stope i duuuża rysa na wizerunku klubu. wtedy dopiero byłby problem ze znalezieniem godnego następcy. a poza tym choć nie ukrywam, że nie zgadzam się z niektórymi posunięciami trenera, a część rozwiązań taktycznych prezentowanych przez MU na boisku woła o pomstę do nieba to mimo wszystko należy dać mu odpowiednia ilość czasu. i nie nam oceniać le to będzie czasu bo każdy pracodawca sam określa jak długo jego nowy pracownik ma za zadanie osiągnąć stawiane przed nim cele.

jest taka teoria ( z która ja się zgadzam), że im dłużej klub ma jednego trenera tym więcej czasu zajmuje później transformacja po zmianie. a tutaj mamy do czynienia z kompletna zmiana filozofii piłkarskiej. czy się z nią zgadzam? nie.. ale jeśli po zakończeniu tej transformacji MU nadal będzie walczyć i wygrywać najważniejsze trofea to będę za pozostawieniem LVG na stanowisku.
» 6 marca 2015, 11:34 #20
trikos: @seth Co do pierwszych zdań to dokładnie, uświadamianie innych o swoim malutkim nie działającym już niestety mózgu...
» 6 marca 2015, 11:39 #19
ManUtdFan94: Dokładnie też tak sądzę. Mamy bardzo specyficznego trenera,ale za to bardzo genialnego, który jest stworzony właśnie do budowania drużyn od podstaw. Szkoda tylko, że większość 'kibiców' United nie jest bardzo cierpliwa i wydaje im się, że drużynę można zbudować w 2 miesiące. Naprawdę widać poprawę i widać, że to wszystko zmierza w dobrym kierunku. Oglądając mecze widać,że coraz lepiej rozumiemy filozofię Naszego trenera i coraz lepiej wykonujemy jego założenia. Brakuje tylko skuteczności, ale wierzę,że to przyjdzie z czasem. Póki co Nasz trener dobrze radzi sobie w roli trenera United ponieważ jesteśmy w TOP 4 i gramy dalej w FA CUP. Na dodatek przyjął rozbitą drużynę z bardzo niskimi moralami co spowodowało, że musiał włożyć w to wszystko jeszcze więcej pracy. Przypominam, że rok temu w zasadzie już nie mieliśmy szany na TOP 4. Naprawdę widać różnicę w stosunku do poprzedniego sezonu.
» 6 marca 2015, 10:49 #18
trance: Na grę naszej ukochanej drużyny nie idzie patrzeć, siermiężnie, ociężale, bez składu i ładu. Przypominam, że w stosunku do poprzedniego roku przybyło piłkarzy za 150 baniek...
» 6 marca 2015, 11:09 #17
ManUtdFan94: Ale zauważ, że mamy posiadanie piłki przez co na mało pozwalamy rywalowi, kontrolujemy mecz .Jak to bez składu i ładu ? Były takie mecze co faktycznie Nasza gra była monotonna, bez pomysłu, ale ostatnie mecze pokazują, że idzie to Nam coraz lepiej, więc przesadzasz tak pisząc. Po za tym na jeszcze lepszą grę przyjdzie jeszcze pora, dopiero budujemy zespół przypominam.
» 6 marca 2015, 11:27 #16
jaratkow: No i co z tego trance? Premier League to nie Play Station że "kupujesz i grasz". Moyes próbował powielić SAFa i wszystko rozpieprzył. LVG buduje drużynę praktycznie nową, do tego te niekończące się do niedawna kontuzje... Weźmy wszyscy trochę na wstrzymanie i poczekajmy do końca przyszłego sezonu. Wtedy o nowym United wszystko będziemy wiedzieć. Teraz... GGMU
» 6 marca 2015, 11:28 #15
Mistrz1908: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 09:44

Czego Wy się spodziewacie po sezonie? Co z tego , że Moyes wydał 70 , a LVG 150 w tym okienku. To oznacza sukces? Moyes zrobił transfery nieprzemyślane . Wziął Mate zimą jak była okazja (piłkarz dobry , ale czy nie przepłacony i niepotrzebny? chociaż morale podniósł w zespole i jak do teraz wykazuje się świetnym charakterem na boisku jak i po za nim , ale czy to nie za mało?). Myślicie , że w pierwszym sezonie chłop, który przyszedł pierwszy raz do tej ligi, który musi zgrać ze sobą 6,7 nowych zawodników z innymi zawodnikami , którzy w głowie mają rozpacz poprzedniego sezonu? strach przed ciąglymi porażkami? Czy aby nie za wiele wymagacie? Patrząc od 1993 United praktycznie dominuje w Lidze Angielskiej i jeśli chcemy by tak było to musimy zostawić drużyne własnie Holendrowi. Mówicie , że zniszczył Rooneya dając go do pomocy , ale jak zrobił Bastiana w Bayernie ze skrzydłowego na środkowego to już nikt nie pamięta. Nie raz trzeba zaryzykować , ale jak widać LVG ma łeb na karku i potrafi przyznać się do błędu przez co Wayne wrocił do ataku.

Jesli myśleliscie , że jeżeli przyjdzie ktokolwiek i z marszu rozbuja naszą maszynę to albo macie mały kąt widzenia , albo jesteście zaślepieni mistrzostwami. Na wszystko przyjdzie czas , a myślę , że następny sezon bedzie odzwierciedleniem pracy Holendra w United i wtedy mogę być pewny , że będziemy walczyć o mistrza, a według mnie poprawę w grze widać ogromną. Wydaliśmy 150 mln , fakt , ale jakby odjąć koszta Di Mari , który tak naprawdę niszczy grę United to także daje 70 mln , tyle co Moyes, a widać rożnice? Widać i to cholerną , ale problemem jest brak wykończenia.

Ja cholerny człowiek , który emanują tak wielką empatią do Fergusona bijąc się w klatę mówie Wam jedno : chciałem odejścia Fergusona w około 2010 roku , ponieważ na grę United nie dało się patrzeć, bo chodziło o styl , ale Fergi jak widać miał w sobie tak wielką siłę mobilizacji , że Oni wszyscy walczyli do końca zawsze i końcówki zawsze były nasze przez co zgarnialiśmy mnóstwo pkt , ale czy nie pamietacie jak często kończyliśmy mecze po 1-0, 2-1? Wiem , że liczą się pkt , ale styl w jakim wygrywaliśmy w ostatnich latach pozostawiał wiele do życzenia i potrzebowaliśmy tak czy siak czegoś nowego i Fergi o tym wiedział. Nie ujmując Fergusonowi zmiany były potrzebne już wcześniej . Zapomnieliście już jednak jak wypalony skład w United był , ale na szczęscie szybko się bierzemy za renowację nie czekając na cud jak Milan czy Inter, czy Lpool swego czasu.

Będzie dobrze , trzeba wierzyć !!
» 6 marca 2015, 09:39 #14
mario93: Moyes zrobił transfery nieprzemyślane

tu przestałem czytać, a Van Gaal niby przemyślane? Porównaj sobie jego transfery z transferami Mourinho... Di Maria czy Falcao to klasa światowa i wystarczyłby trener, który zna ich piłkarskie możliwości i potrafi ustawić ich na boisku z odpowiednią taktyką. A Van Gaal kompletnie nie potrafi z nich wyciągnąć ich geniuszu. I ty twierdzisz, że Moyesa transfery były nieprzemyślane..
» 6 marca 2015, 09:50 #13
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 10:41

Różnica między LVG, a Mourinho jest taka, że Holender musiał od kopa coś zmienić w tej drużynie, musiał sprowadzić jakąś gwiazdę żeby podnieść morale w szatni. Mourinho miał już dobrą drużynę, w swoim pierwszym sezonie po powrocie. Potem wiedział dokładnie kogo musi kupić i to wypaliło. Moim zdaniem LVG zrobił przemyślane transfery bo większość z Nich wypaliła, na dodatek wiem, że Di Maria też wkońcu wypali jak zaaklimatyzuje się w Anglii na stałe, może nawet będziemy musieli poczekać do przyszłego sezonu, ale jestem pewien, że będziemy mieli z Niego korzyści. Co do Falcao to Kolumbijczyk jest poprostu bez formy po tej kontuzji i nie może się odnaleźć w Anglii i niestety mało na to wskazuje żeby odbudował się u Nas. Jednakże napewno nie można za to winić LVG bo co jak co, ale on wie akurat doskonale jak ustawić gwiazdy na boisku. Nie zapominaj, że oprócz Di Marii i Falcao są inni zawodnicy w klubie klasy światowej. Ten sezon jest testem, Nasz trener musi kombinować z ustawieniem szukając tego optymalnego stąd ta rotacja. Jednocześnie musi on umieścić w składzie jak najwięcej zawodników klasy światowej, a to nie jest łatwe. Nie zapominaj też, że pod skrzydłami LVG wypalił transfer Moyesa, czyli Fellaini co też można zapisać Holendrowi.
» 6 marca 2015, 10:39 #12
trance: Dam przykład z weekendu, mecz Liverpool - City, ile tam się działo, ile zagrań, walki, wspaniałych tricków, no i bramki, Henderson...palce lizać. Dlaczego MU wciąż gra tak nijako, dlaczego oni potrafią zrobić widowisko, niekoniecznie chodzi mi o to, by MU wygrywało po 5-0 wszystko, chodzi o to, by czuć, że ogląda się najlepszą ligę świata, a teraz niestety wygląda to jak polska ekstralipa. Nie jestem zwolennikiem odejścia LvG, ale nie strońmy od krytyki, bo ona się należy jak psu zupa.
» 6 marca 2015, 11:14 #11
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 11:38

Akurat przykład Liverpoolu nie jest tutaj na miejscu. Im wyszedł tylko jeden taki efektowny mecz w tym sezonie. Dam Ci kontr przykład, oglądaleś mecz Liverpool-Southampton? Co tam drużyna Rodgersa pokazała? Nic. Strzał życia Coutinho i ślepy sędzia dał Liverpoolowi 3 punkty. Idąc dalej, drużyna, która pokonała City odpadła z tureckim Besiktasem. Idąc jeszcze dalej ta sama drużyna ledwie wygrała z Tottenhamem i zremisowała z będącym w kryzysie Evertonie. Oglądałem praktycznie wszystkie z tych meczy (po za Besiktasem i Tottenhamem) i powiem Ci,że Liverpool wcale tak pięknie nie gra jak piszesz ;) To jest tylko jeden mecz, który im wyszedł i w którym rzeczywiście w 100% zasługiwali na wygraną moim zdaniem. Liverpool gra podobnie do Nas w tym sezonie, teraz punktują, ale w większości pojedynków bez większego przekonania. My też nie przegrywamy, a Naszą grę nazywasz toporną, że się patrzeć nie da itp.
» 6 marca 2015, 11:35 #10
ManUtdFan94: Nie liczyłem spotkania z Burnley bo to był obowiązek Liverpoolu żeby wygrać ;)
» 6 marca 2015, 11:42 #9
mario93: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2015 14:17

Fellaini wedlug Ciebie wypalil dzieki Luisowi? Potrzebował sezonu na aklimatyzację i teraz gra na swoim normalnym poziomie, chyba, że wdług Ciebie Fellaini to cienias i tylko Van Gaal go potrafi ogarnąć? Ale to chyba jednak tak nie jest, bo za śmieszną fryzurę na mundial nie pojechał.

I przytaczając przykład Fellainiego tak naprawdę potwerdziłeś, że Moyez zrobił dobry transfer, zobaczymy jakie noty w przyszłym sezonie będą zbierać "ludzie" Van Gaala....
» 6 marca 2015, 14:15 #8
wyspiarski: "VAN GAAL POTRZEBUJE CZASU W MANCHESTERZE UNITED" na co mu czas. Chce rozłożyć United. Obawiam się, że nic dobrego o czasie van Gaala w Manchesterze nie powiemy. Zapomnijmy o tym filozofie jak najszybciej.


Ps. Nie chcą go w Ajaxsie, wywalili z Barcelony, wykopali z Monachium pogonimy z Manchesteru.
Ps. Van Gaal oddaj nasze punkty!!
» 6 marca 2015, 08:47 #7
trikos: Umiesz coś oprócz hejtu ? Jesteś ślepy lub nie chcesz tego zauważyć gramy lepiej, punktujemy, mamy trenera światowej klasy. Chcesz zbudować drużynę ? To buduj ją od podstaw, chyba że chcesz gwiazdozbiór na 2 sezony...

PS. NIE CHCĄ TAKICH NA ŻYWO, NIE CHCĄ TAKICH NA DP.PL
PS. Wyspiarski wygazuj krew !!
» 6 marca 2015, 09:21 #6
Rotx: Pewnie że powinien dostać czas, jest jednym z najlepszych w swoim fachu i żal byłoby wypuszczać go z rąk tym bardziej że obecnie na rynku ciężko znaleźć odpowiedniejszego trenera który utrzymałby szatnie w garści.
-Ferguson jako trener miał to co potrzeba , United nie grali może zawsze pięknie ale punktowali nie gorzej jak zespoły Mourinho który jest znany z tego że rzadko daje się taktycznie ograć.
-Moyes chciał grać pięknie, ale często tracił punkty przez swój brak zmysłu taktycznego, często grał 4-2-3-1 mimo że praktycznie co mecz przegrywał.
-Van Gaal jest moim zdaniem nie gorszy o punktowanie w meczach od samego Fergusona , u niego nie
często ujrzymy porażki. Holender często bierze albo remis albo zwycięstwo.
United obecnie gra nudną piłkę, ale niejednokrotnie zaskoczyło rywala długa piłką czy to na Felka czy Robina czy to szybką kontrą, tak po prostu grają zespoły Van Gaala ,ale fakt jest taki że dzisiaj pięknie nie zawsze znaczy skutecznie.
Trafił się nam fachowiec w każdym calu i powinniśmy się go trzymać. Musi oczywiście nauczyć się jeszcze trochę o Premier League, ze tutaj nie ma łatwych meczów i nikt się nie poddaje przed meczem.
Ja jestem spokojny o przyszłość Manchesteru pod jego batutą , bo może często męczą oczy to jakby nie patrzeć najważniejszy w piłce jest korzystny rezultat , a te bronią Van Gaala.
» 6 marca 2015, 08:28 #5
shovit12: Najlepiej jest narzekac i krytykowac. Ja nie slyszalem zeby SAF go krytykowal a ma do tego prawo jak malo kto.
» 6 marca 2015, 08:24 #4
misiek1981: Moim zdaniem poprawili grę. Akcje ofensywne mają już tempo. może nie oszałamiające, ale statystyki meczowe w odniesieniu do tych z pierwszej części sezonu pokazują że w ogóle zaczynamy ogarniać przód. Indywidualnie zawodników bym nie oceniał do momentu aż cała drużyna odpali na miarę swojego potencjału.
W następnym sezonie będzie git. Mam nadzieje , że w LM także ! Pozdrawiam maniaków MU.
» 6 marca 2015, 08:18 #3
Gaalacticos: Żeby miec szczęście to potrzeba jednej akcji przewazajacej mecz, albo duzo akcji z ktorych ktoras wpadnie. Tworzymy sytuacje, w wiekszosci meczow mamy bardzi duze posiadanie pilki (z lepszymi zespolami nie) i tworzymy akcje. Moze trzeba pocwiczyc stale fragmenty i strzaly z daleka :)
» 6 marca 2015, 08:37 #2
xevy: Szczęście sprzyja lepszym.
» 6 marca 2015, 08:59 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.