Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Byli gracze United krytykują Louisa van Gaala

» 5 marca 2015, 13:53 - Autor: Rio5fan - źródło: YouTube.com
Paul Scholes i Michael Owen po spotkaniu Manchesteru United z Newcastle wyrazili swoje niezadowolenie z postawy Czerwonych Diabłów w tym sezonie.
Byli gracze United krytykują Louisa van Gaala
» Louis van Gaal po raz kolejny znalazł się w ogniu krytyki
Obiektem krytyki stał się przede wszystkim Louis van Gaal, dla którego zajęcie czwartego miejsca w tabeli Premier League jest głównym celem w tej kampanii.

- Dla mnie to wygląda tak, że Louis van Gaal jest zadowolony z bycia na czwartej pozycji. To jest klub, który musi walczyć o mistrzostwo. Na transfery wydano przecież 150 milionów funtów. Mogę wybaczyć menadżerowi kiepską postawę drużyny w tym sezonie, ponieważ potrzeba czasu na aklimatyzację i wprowadzenie do zespołu nowych zawodników. Jeżeli w kolejnych rozgrywkach ten klub nie będzie się bił o pierwszą lokatę, to coś będzie nie w porządku - powiedział Paul Scholes.

- Wygląda na to, że potrzeba czasu na aklimatyzację menadżera i jego zawodników. Dla mnie brak walki o mistrzostwo to kiepski stan. Musimy dać mu czas. David Moyes w zeszłym roku wydał 70 milionów funtów. To daje łącznie 220 milionów. Dla mnie ten zespół jest gorszy od tego, którym kierował sir Alex Ferguson - dodał był pomocnik United.

- Wiele razy mówiłem, że wystarczy sobie przypomnieć mistrzostwo Manchesteru United wywalczone kilka lat temu. Później wydano 150 milionów funtów i teraz mówi się, że czwarte miejsce będzie sukcesem. Na początku sezonu ten klub był w trójce faworytów do zwycięstwa. Oni zostali wyeliminowani z Pucharu Ligi przez zespół z League One w kompromitujących okolicznościach. United nie grają w europejskich pucharach, więc nie mogą narzekać na zmęczenie. Niektóre drużyny rozegrały o dwadzieścia meczów więcej od nich - dodał Michael Owen.

- Gra wygląda słabo, a zespół trzyma się czwartego miejsca. Jeżeli to się tak zakończy, to nikt nie powinien się czepiać. Ale nazywanie czwartej lokaty sukcesem?! Drugie czy trzecie miejsce byłoby w porządku. Pierwsza czwórka to minimum. Manchester United wygrał ligę kilka lat temu. To jakiś żart. Czerwone Diabły przestały się liczyć w wyścigu o mistrzostwo po miesiącu - podsumował były napastnik reprezentacji Anglii.


TAGI


« Poprzedni news
5 rzeczy, których nauczyliśmy się po meczu: Newcastle
Następny news »
Oświadczenie Jonny‘ego Evansa

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (37)


Fenek: Jak czytam wasze komentarze to tak sobie myślę, że to chyba musi być koszmarne uczucie nie mieć własnego zdania. Zawsze tak przytakujecie wszystkim i wszystkiemu?
Ja osobiście szanuję i Sholesa i Owena, za ich karierę sportową, ale to jak zachowują się po za boiskiem to już inna sprawa. Tu niestety notorycznie widać ból tylnej części ciała. Scholes już od dawna zachowuje się jak dziecko które straciło zabawkę w piaskownicy. Ewidentnie ma żal do klubu, że nie załapał się na żadną ciepłą posadkę. Rozumiem, że trzeba czasami skrytykować, ba nawet oczekuję krytyki od ludzi którzy są w temacie. Ale to co robi Scholes jest śmieszne. MU przegrywa Paul krytykuje, remisuje Paul krytykuje, wygrywa Paul znów krytykuje. Dodatkowo wytacza jakiś ułomny argument, że wydano 220mln. No i co z tego skoro 1/3 tej kwoty wydał DM na niepotrzebnego Afro i przepłaconego Matę, więc czemu dostaje się za to LvG. Zresztą Shaw i Herrera też powinni zostać dopisani do listy DM.
Po za tym co daje takie ciągłe stanie z boku i krytykowanie drużyny za wszystko? Niedługo Scholes będzie ich krytykował, że oddychają za głośno.
Myślicie, że piłkarze czują się świetnie i mają wszystko w 4 literach? Myślicie, że nie wiedzą o tym jakie są nadzieje w nich pokładane i jakie oczekiwanie mają nie tylko kibice ale i sztab? Moim zdaniem w szatni MU już i tak jest "ponuro" a komentarze takie jak chociażby Davida potwierdzają to, że oni wszyscy zdają sobie sprawę, że są cieniem dawnej drużyny. Scholes więc postanawia zbijać swój dorobek medialny na dawnych kolegach i dorzucić im do ognia. Natomiast czy na prawdę wydaje wam się, że LvG czeka na 4 miejsce w lidze?! Człowiek który jest legendą w świecie piłki nożnej miałby się zadowolić 4 miejscem w lidze?! To przecież logiczne, że on też chcę zdobyć mistrza, na pewno chciałby aby klub wygrywał po 5:0 ale na razie to się nie udaje. To jednak nie daje prawa takim legendom klubu jak Paul do tego aby wiecznie krytykować swój klub.
Dla mnie jego wypowiedzi nawet jeśli po poniekąd prawdziwe i słuszne są jednocześnie obraźliwe. Z ust kogoś takiego oczekiwałbym doszukiwania się pozytywów i wspierania drużyny a obecnie raczej Paul ciągle podcina nogi naszemu podnoszącemu się klubowi.
P.S. jak LvG przychodził do klubu byłem pełen nadziei teraz raczej pełen obaw. Jak widzę transfery to zastanawiam się dokąd to zmierza ale wiem, że wszystko się ułoży. Chociaż sam prawie w każdym meczu skrytykuję w komentach jakiegoś zawodnika to ja jestem tylko kibicem, natomiast Scholes jest naszą legendą i od niego oczekuję trochę więcej niż tylko "kibicowskiej" krytyki zawsze i wszędzie.
» 5 marca 2015, 22:09 #28
Gallacher: Tutaj raczej nie chodzi o to że się wypowiedzieli a raczej że się notorycznie wypowiadają a nawet jeśli to co mówią jest prawdą to jakbyście się czuli gdybyście pracowali w firmie znali swój fach i umiejętności a jacyc byli pracownicy tej firmy notorycznie pod waszym adresem coś mówili i pisali nawet jeśli byłoby to prawdą ? Scholes i Neville powinni się zająć jakimś zajęciem bo ekspertem potrafi być każdy nawet człowiek pod podstawówce ale z czasem zaczyna się to robić bardzo denerwujące.Jeśli chodzi o Scholesa czy Nevilla to jeszcze zrozumiałe bo to legendy ale żeby taki Owen się wypowiadał ? Zaraz będzie fala ekspertów typu: Keane,Hargo,Becks i reszta po prostu Neville jak i Scholes czegoś oczekuję i mam nieodparte wrażenie że chcą pokazać że są lepsi pod kątem szatni United i dobra dla tego klubu niż Louis.
» 5 marca 2015, 20:27 #27
wyspiarski: Pełna racja Nie rozumiem krytyków wypowiedzi byłych zawodników, nic złego nie powiedzieli zarówno my kibice jak i oni możemy mieć oczekiwania od klubu, który wydał kupę kasy i zatrudnił podobno topowego trenera.
» 5 marca 2015, 19:54 #26
HDMIMOD: 100 %
» 5 marca 2015, 19:13 #25
testosteron: Kim był Owen w United żeby się wypowiadać ? Bez urazy ale niech się zajmie Looserpolem albo Srealem a nie nami. Mamy jednego z najlepszych trenerów na Świecie chyba nie biorą pod uwagę tego że w tamtych czasach nie było Chelsea z petrodolarami i Mourinho nie było City i petrodolarami itp w lidze grało Leeds np większość graczy to Anglicy a nie sprowadzani za setki mln piłkarze z zagranicy. SAF o tym zapomniał i United stało w miejscu a inni nam odjechali.
» 5 marca 2015, 19:03 #24
Domestos: Zgadzam się w 100%, lecz ta wypowiedź byłaby stosowna po zakończeniu sezonu, bo 4 miejsca to my możemy jeszcze nie posiadać.
» 5 marca 2015, 17:17 #23
Gallacher: Każdy kto byłby legendą danego klubu uważałby się za eksperta tak jak Neville i Scholes bo dlaczego jakoś Beckham i inny jakoś się nie wypowiadają ? po prostu wolą się skupić na czymś innym a nie na krytykowaniu.Obaj mają sporo racji ale nie to jest irytujące że ciągle mówią co jest źle ale notorycznie się wypowiadają i ingerują w sprawy Louisa ze jego metody są nie adekwatne do wyników czy pozycji a jeśli oboje uważają się że eskeprtów to niech po prostu zabiorą się za prowadzenie klubu a nie krytykę w media bo jest to na dłuższą metę bardzo wk.... i ja się nie dziwię trochę Holendrowi.
» 5 marca 2015, 17:09 #22
Kundziu: Nie słyszałem ani nie czytałem wypowiedzi LvG, w której powiedziałby że 4 miejsce to sukces dla United, a tak sugeruje Scholes. Miejsce w TOP4 na koniec sezonu to będzie spełnienie oczekiwań biorąc pod uwagę budowanie od podstaw drużyny i chociażby ilości kontuzji z pierwszej części sezonu, i tyle a nie sukces jak sugeruje Scholes. Van Gaal zrozumiał już chyba, że premier league to trudna liga i że trochę go to przerosło, natomiast dalej buduje. Pozytywne jest to że powolutku ale coś się rusza. Jakby jeszcze di maria z napastnikami zaskoczyli to byłoby świetnie. Gdyby tak zaczęli grać od początku sezonu to pkt byłoby przynajmniej o 10 więcej. Myślę w tym momencie, że LvG dobrze odbiera krytykę. Każdy jako kibic klubu ma do tego prawo, czy to będzie Scholes czy jakiś Jan Kowalski. Natomiast póki van Gaal jest coachem to on dowodzi. Może przyjdzie czas na Scholesa kiedyś, wtedy zobaczymy co pokaże. Zresztą krytyka powinna być zawsze TWÓRCZA, a więc mówię co jest złe, ale też podaje przykłady co zmienić, a tego jeszcze u żadnego krytykanta nie słyszałem. To że za wolno atakują i przeciwnik zdąży zawsze się ustawić to ja też widzę, ale jak to zmienić? Że za dużo podają w środku zamiast podawać więcej do przodu? A komu podawać, jak napastnicy nie wykorzystują okazji? Łatwo dywagować z fotela przed tv, jednak życie pokazuje że głośne transfery to za mało, że różne taktyki nie przynoszą rezultatu itd. Potrzeba jeszcze masę pracy, treningów, zgrywania, przyspieszenia, większego poświęcenia (aż łza się zakręciła słysząc krzyki Younga i pokazywanie herbu United po strzeleniu gola), woli walki i miejmy nadzięję że jeszcze nie raz będzie przeżywać wielkie emocje.
» 5 marca 2015, 17:03 #21
Yaankes: Scholes zaczyna być toksyczny, tak samo Neville. Obaj mądrzą się jakby pozjadali wszystkie rozumy, żaden z nich nic nie udowodnił jako trener, obaj tylko szczekają od kilku miesięcy i psują atmosferę wokół klubu. Kilkanaście lat temu, kiedy drużyna Fergusona przechodziła kryzys i walczyła ledwo o 3 miejsce w lidze, jakoś nikt nie szczekał. Scholes wtedy był posłuszny jak baranek, jakoś wtedy nie mówił wielkich słów, że to przecież Manchester United, że jak może taki klub bić się o 3-4 miejsce w lidze.

Sezon jeszcze się nie skończył, zostało 10 kolejek, nasza strata do City wynosi 5 punktów, do Arsenalu 1, a Rudy mówi tak jakbyśmy zajmowali 10 pozycję. Manchester nadal walczy o wicemistrzostwo Anglii, przed nami spotkanie z City i Arsenalem, wygramy, będziemy przed nimi. Walka będzie zacięta do końca.

Śmieszy mnie Scholes i jego gadanina w której podkreśla że United przecież musi walczyć o mistrzostwo, co sezon i być ciągle na topie. Kiedy Rudy i jego wielki Manchester United byli na topie w Anglii liczyły się 3 zespoły, Arsenal, Chelsea i my. Dzisiaj w Anglii o TOP4 walczy City, Chelsea, Liverpool, Arsenal, Tottenham i United, czyli 2 razy więcej zespołów. Niech Rudy przestanie gadać, bo zaczyna być irytujący.

Niech najpierw sam coś udowodni jako trener, a potem niech zaczyna pouczać innych. Louis Van Gaal objął zespół po Moyesie, który zostawił zgliszcza, początek sezonu i wielka plaga kontuzji, do tego słaba gra najważniejszych punktów drużyny. Dopiero od pewnego czasu niektórzy zaczynają łapać formę i to już jest zasługą Van Gaala, że zawodnicy odzyskują formę.
» 5 marca 2015, 16:14 #20
axel52: szkoda że nie ma minusów
» 5 marca 2015, 17:34 #19
Arkin: axel52

szkoda, że się urodziłeś, ignorancie.
» 5 marca 2015, 19:44 #18
soldier: " Dzisiaj w Anglii o TOP4 walczy City, Chelsea, Liverpool, Arsenal, Tottenham i United, czyli 2 razy więcej zespołów." OK, ale to wcale nie są drużyny walczące o mistrza. Dziś na topie są dwie drużyny Chelsea i City, reszta od początku nie liczy się w walce o mistrza. Równie dobrze mógłbyś wymieniać Tottenhamy, Liverpoole i inne Evertony jako topowe drużyny z czasów sir Alexa- w końcu te drużyny też walczyły o top 4. Do tego należy dodać, że patrząc się na występy w europejskich pucharach , poziom ligi angielskiej spadł a nie podniósł się.
» 6 marca 2015, 06:06 #17
Szilk: Scholes dobrze wie o czym mówi i mówi to głośno. Kocha M.U. jak mało kto i zna M.U. jak mało kto - nie dzieje się dobrze w Klubie, który wydał taką kasę na transfery, a pokonanie średniaka ligowego staje się problemem. Dodatkowo zakupione gwiazdy zatraciły formę i wolę walki, na siłę są zmuszane do grania na innych pozycjach niż byli przyzwyczajeni. Sam styl gry jest tragiczny i niezgodny z duchem i historią M.U. . Tłumaczenie to potrzebą aklimatyzacji nie jest przekonujące- jak popatrzy się na nowych trenerów i zawodników w M.C., Chelsea, Realu, Barcelonie. To firmy, które nie mogą odpuścić wyników na trzy lata bo się aklimatyzują. Przykro to powiedzieć , ale Van Gaal ma największy kłopot z aklimatyzacją i zrozumieniem mentalności i wymogów M.U. - dawniej remis był traktowany jak porażka , dzisiaj Van Gaal zadawala się miejscem w TOP 4.
Myślę , że Giggs mając taką kasę do dyspozycji nie miałby gorszych wyników, ale gra na pewno bardziej cieszyłaby oko. Jeżeli radykalnie nie poprawimy stylu i skuteczności to o TOP 4 trzeba zapomnieć - bo jest kilka zespołów grających od nas lepiej.
» 5 marca 2015, 16:10 #16
Gallacher: Głodnemu chleb na myśli a kto wie czy wypowiedzi Scholesa nie są po prostu po to by wywrzeć presję na Holendrze i zostać asystentem Giggsa jeśli by nim został ?
» 5 marca 2015, 15:21 #15
mcis: moim zdaniem Giggs powinien odejsc poprowadzic inny zespol. niech przemina wszyscy pilkarze z podstawowego skladu, z ktorymi chlal vode i dopiero wtedy wraca
» 5 marca 2015, 14:28 #14
sznaucer: 100% racji.
» 5 marca 2015, 14:22 #13
mcis: moim zdaniem kazdy eks-diabel, ktory opuszczal klub w miare przyjaznej atmosferze i rozegral w MU dosc przyzwoita ilosc spotkan ma prawo do wyrazania swojej opini. jakakolwiek by ona nie byla
» 5 marca 2015, 14:30 #12
DevoMartinez: Tylko, że Scholse zaczyna robić krecią robotę podopując autorytet i kometencje trenera. Nasi zawodnicy co sobie moga myśleć? Ze może faktycznie jest tak zle i trener się nie nadaje do bpl skoro taka gwiazda tak twierdzi ;) Czasem lepiej przemilczeć i poczekać na koniec sezonu z ocenami.
» 5 marca 2015, 14:38 #11
mcis: skoro jedna osoba moze podkopac autorytet trenera, to znaczy, ze ten autorytet jest dosc lichy....
» 5 marca 2015, 14:42 #10
DevoMartinez: Nie wiem czy mozę, nie wiem czy uprawiałeś jakis sport ale jak ktoś znany kogo cenisz i szanujesz zaczyna jechac po twoim trenerze to sie zaczynasz zastanawiac, że może cos jest na rzeczy. Zwłaszcza jak coś nie idzie albo np grzejesz ławe. Robi się ferment. Dlatego uwazam, że Scholes nie pomaga a szkodzi nam obecnie swoim gadaniem i tyle.
» 5 marca 2015, 14:49 #9
bannerets: Problemem jest właśnie mentalność, w 2 lata od tytułu zaczęło nas zadowalać 4. miejsce, paranoja...
» 5 marca 2015, 14:11 #8
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.03.2015 14:07

Niech wreszcie Scholes obejmie jakiś klub jako menago i pokaże co potrafi. Mnie osobiście już zaczyna wkurzać ta ciągła krytyka. W tym sezonie odpadliśmy w przediegach z walki o mistrza przez słabiutki początek sezonu. Ale to był zespół swieżak, zero zgrania znajomośći zawodników, do tego nowa linia obrony + masa kontuzji. 5 pierwszych meczy 2 porażki 2 remisy i 10 pkt stracone ze słabiakami. Teraz juz się tego nie odrobi.
» 5 marca 2015, 14:07 #7
mcis: teraz tez nie jest rozowo. niech mnie ktos poprawi, bo liczylem na szybko, ale wydaje mi sie, ze w ostatnich 10 spotkaniach zdobylismy 19ptk, czyli stralilismy 11, po raz kolejny na "slabiakach" bylo by dobrze osiagnac taka srednia w pozostalych 10 spotkaniach tego sezonu, ale przed nami cala czolowka tabeli i skoro meczymy sie z zespolami typu Newcastele, to co zrobia z nami CFC,MC iFCL?
» 5 marca 2015, 14:21 #6
mcis: slowo klucz: "czasem"

btw CFC wygralo ze Swa, 5:0, a my przegralismy 2:1 2 tygodnie pozniej
» 5 marca 2015, 14:33 #5
DevoMartinez: W 10 ostatnich stracilismy 12 pkt. Ale w 5 pierwszych aż 10. Nie ma co nawet porównywać. Zobaczymy, mecze są różne, równie dobrze możemy coś wygrać z tych meczów. A arsenal gra jeszcze też z liverpoolem i z chelsea, live z ars i chelsea także wszystko jest możliwe bo i ktoś z nich pkt pogubi.
» 5 marca 2015, 14:36 #4
mcis: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.03.2015 14:45

tu nie chodzi o gubienie pkt, bo 13 i tak juz nie odrobimy, ale o maecze na szczycie. kazdy zespol bedzie podwojnie zmotywowany na gre z MU, bo mozliwosc dokopania nam tak ich nakreci. w poprzednich latach mielismy srednia 55-60% w zdobytych pkt z czolowka i o wiele wiekszy % gry ze "slabiakami" teraz ten 2 procent drastycznie spadl, to jak myslisz co sie stanie z wynikami z czolowka?

btw: w pierwszych 10 kolejkach sezonu zdobylismy 14pkt, czyli ledwie 4pkt mniej, niz w ostatnich 10 spotkaniach i dodatkowo w pierwszych 10 spotkaniach bylismy juz po MC i CFC
» 5 marca 2015, 14:41 #3
DevoMartinez: W 10 peirwszych zdobyliśmy 13 pkt. W ostatnich 10 zdobyliśmy 18 pkt. Mecze z czołówką poł na pół ale tak jak mówiei fca i live grają jeszcze ze sobą do tego z chelsea i też jakiegoś łatwego treminarza nie mają. My pewnie połapiemy pare remisów, pewnie 1-2 mecze jeszcze utopimy. Zobaczymy
» 5 marca 2015, 14:53 #2
checix69: smutna prawda
» 5 marca 2015, 14:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.