Stewart Downing przyznał, iż jest zawiedziony faktem, że West Ham zdobył tylko jeden punkt w niedzielnym spotkaniu z Manchesterem United.
» Stewart Downing ma poczucie niedosytu po dwóch konfrontacjach z Manchesterem United w tym sezonie
Czerwone Diabły uratowały remis za sprawą bramki Daleya Blinda w końcowych minutach meczu.
- Jesteśmy sfrustrowani, ponieważ uważamy, że byliśmy lepszą drużyną. Rywale grali dużo bardziej bezpośrednio, niż się spodziewałem. Dobrze sobie z tym radziliśmy. My mogliśmy zdobyć drugiego gola, ale bramkarz obronił strzał i strata bramki w końcówce sprawiła, że jesteśmy rozczarowani. Cały zespół dał z siebie wszystko. Cheik zaliczył fantastyczne trafienie oraz świetnie grał w obronie. Nie wiedziałem, czy on poradzi sobie w tej roli, ale dobrze wyłączył Falcao z gry - stwierdził Downing.
- Zdobyty gol dodał nam skrzydeł. Jedyna rzecz, której nam zabrakło, to bramka, która mogła przypieczętować losy meczu. To Manchester United. Wynik 1:0 niczego nie przesądza, ponieważ oni mają w składzie znakomitych zawodników. Oba starcia z nimi w tym sezonie zakończyliśmy z poczuciem frustracji. Powinniśmy wygrać na Old Trafford, lecz plusem jest to, że potrafimy walczyć z silnymi drużynami. Potrzebowaliśmy zwycięstwa, by wyprzedzić Liverpool w tabeli. Mamy jeden punkt i pojedziemy do Southampton po trzy punkty - podsumował Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.