W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Powrót Angela Di Marii do gry w ostatnim meczu z Yeovil Town (2:0) ucieszył piłkarzy i kibiców Manchesteru United. Darren Fletcher przyznał, że graczom Czerwonych Diabłów brakowało Argentyńczyka w ostatnich spotkaniach.
» Angel Di Maria wrócił do gry po kontuzji miednicy
Di Maria z powodu urazu miednicy opuścił znaczną część świąteczno-noworocznego maratonu gier w Premier League. Argentyńczyk dostał jednak swoją szansę od Louisa van Gaala w pucharowym starciu z Yeovil, a w 90. minucie zdobył efektownego gola.
– To było klasowe zagranie, podcinka nad bramkarzem, fantastyczna bramka i Angelowi należą się słowa uznania – mówi Fletcher.
– Di Maria pokazał na co go stać. Szybko się uczy i inteligentnie porusza się po boisku. Zawsze chce być przy piłce, często jest kopany przez rywali, ale wstaje i gra dalej. Jest tak silny.
– Brakowało go nam, ale miejmy nadzieję, że teraz będzie mógł grać w drugiej części sezonu. Liczymy, że będzie naprawdę ważnym zawodnikiem – dodaje Szkot.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.