Juan Mata na swoim blogu podsumował miniony tydzień. Hiszpański pomocnik Manchesteru United postanowił poświęcić całą notkę na temat niedzielnego starcia z Liverpoolem, które Czerwone Diabły pewnie wygrały 3:0.
» Juan Mata w niedzielę mógł cieszyć się z okazałego zwycięstwa nad Liverpoolem
– Cześć wszystkim. Szczerze mówiąc, to nie jest normalny wpis na blogu, do którego przywykliście. Wróciłem do domu już jakiś czas temu i wciąż się uśmiecham. Ta niedziela na Old Trafford będzie dniem godnym zapamiętania – napisał Mata.
– Dla Manchesteru United mecze przeciwko Liverpoolowi są zawsze wyjątkowe. Te okoliczności, w połączeniu z naszą dobrą serią w lidze, wystarczyły, aby na stadionie stworzyć spektakularną atmosferę.
– Uwierzcie mi, kiedy grasz na Old Trafford, a kibice zaczynają krzyczeć, to czujesz to. Wsparcie kibiców Manchesteru United od początku mojego pobytu tutaj jest niesamowite. To coś, co naprawdę doceniam, a w tę niedzielę było naprawdę wyjątkowo. Wygrana 3:0 umocniła nas na pozycji w czołówce tabeli. To sprawia, że czujemy się mocni.
– Od kiedy tylko wszedłem na boisko z tunelu, aż do samego końca, atmosfera była niesamowita. Czuję się szczęściarzem, że mogę brać udział w takich meczach. To właśnie tego chce każdy piłkarz.
– Miałem szczęście, że znów strzeliłem gola. Szczerze mówiąc, to oglądałem powtórki i to prawda, że byłem na pozycji spalonej po główce Robina van Persiego. To coś, z czego nie zdajesz sobie sprawy będąc na boisku. Tak czy inaczej, strzeliliśmy jeszcze dwie bramki, a to tylko wzmocniło naszą wygraną.
– Dziękuję jeszcze raz za wasze wiadomości. Czytam je wszystkie! Miłego tygodnia – podsumowuje Mata.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.