Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rodgers: Jesteśmy w stanie pokonać United

» 13 grudnia 2014, 15:22 - Autor: Rio5fan - źródło: YouTube.com
Już w niedzielę na Old Trafford dojdzie do prestiżowego starcia Manchesteru United z Liverpoolem. Przekonajmy się, co miał do powiedzenia na konferencji prasowej menadżer The Reds, Brendan Rodgers.
Rodgers: Jesteśmy w stanie pokonać United
» Brendan Rodgers nie obawia się spotkania z Manchesterem United
Mecze Manchesteru United z Liverpoolem zawsze są obarczone ogromnym ciężarem gatunkowym. Jakie znaczenie ma to spotkanie dla pańskiej drużyny?

To bardzo istotna konfrontacja z wielu powodów. Zawsze śledzi ją cały kraj i dlatego chcemy się pokazać z jak najlepszej strony. W zeszłym sezonie osiągnęliśmy na Old Trafford wspaniały rezultat i będziemy chcieli to powtórzyć w niedzielę [16 marca 2014 roku The Reds zwyciężyli w Teatrze Marzeń 3:0 – przyp.red.].

Czy Mario Balotelli jest gotowy, by poprowadzić atak Liverpoolu w niedzielę?

Mario wrócił już do treningów, lecz będziemy musieli ocenić stan jego formy. Przez pewien czas pozostawał poza grą, lecz na przestrzeni ostatnich kilku dni prezentował się bardzo dobrze. Zobaczymy czy będzie gotowy na powrót do składu.

Czego oczekuje pan od Adama Lallany?

Adam doznał paskudnej kontuzji w meczu z Leicester City i chciałem go chronić. Teraz wszystko wygląda już dobrze, on wykonał ciężką pracę. Już wcześniej był do mojej dyspozycji, lecz wtedy nie osiągnął jeszcze pełnej sprawności. Obecnie jest dużo, dużo lepiej.

Media spekulują, że Raheem Sterling otrzymał propozycję nowego kontraktu, w ramach którego będzie zarabiał 70 tysięcy funtów tygodniowo. Jak pan skomentuje tę sytuację?

Myślę, że Raheem najlepiej przemawia swoją grą. W tym momencie jest bardzo szczęśliwy w klubie. Jest to spowodowane również tym, że jako młody gracz otrzymał szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności. Wszystkie kwestie formalne są sprawą klubu i przedstawicieli zawodnika. Znam go bardzo dobrze i widzę, że jest szczęśliwy na Anfield. Jestem pewien, że załatwimy tę kwestię.

Jakie nastroje panują w drużynie? W przypadku porażki pański zespół będzie tracił dziesięć punktów do United.

Nie myślimy o tym. Oczywiście po spotkaniu z FC Basel w Lidze Mistrzów byliśmy bardzo rozczarowani, ponieważ naszym celem było wyjście z grupy. Zawsze potrafimy jednak zachować odpowiedniego ducha w drużynie. Niezależnie od tego co można było usłyszeć czy przeczytać, mamy silną psychikę. Jesteśmy skupieni i gotowi na weekend. Zawodnicy są zrelaksowani, ale skupieni. Mamy jeszcze jeden dzień na odpowiednie przygotowania i będziemy przygotowani. Chcemy poprawić swoją grę. Osiągnęliśmy kilka korzystnych rezultatów, lecz chcemy grać dużo lepiej. Mój zespół pokazał, że rozkręca się z każdą kolejką ligową.

W zeszłym sezonie Liverpool był bardzo bliski zdobycia mistrzostwa, lecz obecnie nie prezentuje tak widowiskowego futbolu. Jak pan do tego podchodzi?


Jestem jeszcze bardziej zdeterminowany, by odnieść sukces. Rok temu niemal niespodziewanie sięgnęliśmy po tytuł. W lecie zespół przeszedł kilka poważnych zmian. Jest bardzo podobnie do tego, co się działo w pierwszych sześciu miesiącach mojej pracy. Wystarczy spojrzeć na sposób, w jaki zdobywamy i tracimy bramki. To bardzo przypomina poprzedni rok, kiedy również byliśmy w fazie transformacji. Chodzi o uzyskanie stabilizacji i dobrą aklimatyzację nowych zawodników. To sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej zdeterminowani. W klubie o takich oczekiwaniach trzeba mierzyć w najwyższe cele. Cieszyłem się wyścigiem po tytuł w zeszłym sezonie, ale przed nami długa droga. Musimy udowodnić swoją wartość.

Zespół na pewno jest rozczarowany odpadnięciem z Ligi Mistrzów. Jakie są oczekiwania właścicieli na kolejne sześć miesięcy?

Od kiedy jestem w Liverpoolu, zawsze spotykałem się z solidarnością między zawodnikami, sztabem szkoleniowym i zarządem. Oczywiście właściciele dostrzegli progres, jaki zanotowaliśmy na przestrzeni ostatnich kilku lat. Ten sezon jest nieco rozczarowujący, ale nieustannie ze sobą dyskutujemy. Wszyscy chcemy, by klub szedł do przodu. To najważniejszy cel dla wszystkich w Liverpoolu.

Czy niedzielny mecz będzie najlepszą okazją do tego, by odmienić losy tego sezonu?

Tak, wierzę, że tak będzie. To coś więcej, niż tylko mecz piłkarski, reprezentujesz w nim swoje miasto oraz kibiców. Między klubami od lat toczy się rywalizacja. My jesteśmy rozczarowani brakiem awansu z fazy grupowej Ligi Mistrzów. Utrzymujemy pozytywne nastawienie i wszyscy mierzymy w zwycięstwo. Starcie z Manchesterem United może dodać nam pewności siebie.


TAGI


« Poprzedni news
Gary Neville na temat szkolenia młodzieży
Następny news »
Zapowiedź: Manchester United vs Liverpool FC

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (18)


jaratkow: Nie zapominajmy, że my też dopiero jesteśmy w trakcie naprawiania szkód jakie poczynił w United inny "trener z Looserpoolu". W takim meczu wszystko może się zdażyć. Dlatego... teraz dyplomatyczny szacun a po meczu... wyśmiejemy ich na całego ;-)
» 14 grudnia 2014, 04:37 #9
Klimaa: Liverpool w tym sezonie przypomina tego sprzed paru lat gdy przez bardzo długi okres nie potrafili zająć miejsca 1-4..
» 13 grudnia 2014, 23:12 #8
Bossicky: Zdjęcie świadczy o czymś zupełnie odwrotnym panie Rodgers, od problemów głowa boli ;)
» 13 grudnia 2014, 20:33 #7
MU1212: Zobaczymy czy nas pokonacie bo tu chodzi o pański stołek
» 13 grudnia 2014, 19:37 #6
Gallacher: Chce nas postraszyć Balottelim :) ?
» 13 grudnia 2014, 19:28 #5
gagi94: Zdjęcie przy newsie doskonale ukazuje czy są w stanie nas pokonać, GGMU !
» 13 grudnia 2014, 17:40 #4
Amycus: Jak myślicie, Setrling sprawdziłby się u Nas?
» 13 grudnia 2014, 16:27 #3
Sancho: W tej lidze każdy może pokonać każdego, ale nie jutro panie Rodgers ;]
» 13 grudnia 2014, 16:24 #2
kckMU: zachowanie na zdjęciu mówi co innego :v
» 13 grudnia 2014, 15:32 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.