W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 10 grudnia 2014, 07:33 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Mike Phelan, były asystent sir Alexa Fergusona, uważa, że Louis van Gaal jest współodpowiedzialny za liczne kontuzje, które mają miejsce w zespole Manchesteru United w tym sezonie.
» Mike Phelan uważa, że liczne kontuzje w Manchesterze United nie są przypadkiem
Odkąd Holender objął stery na Old Trafford, sztab medyczny Czerwonych Diabłów musiał zmagać się z 43 kontuzjami piłkarzy. Ostatnim, który trafił do gabinetu lekarzy jest Chris Smalling.
– Sprowadzili nowych ludzi z nowym podejściem – mówi Phelan, aktualnie trener pierwszego zespołu Norwich City, który kwestionuje także zmianę roli trenera od przygotowania fizycznego Tony'ego Strudwicka.
– Tony doskonale wiedział, czego potrzeba zawodnikom, aby byli zdrowi.
– Intensywność treningu może być jedną z kwestii. Zajęcia mogą być zbyt intensywne, lub za mało intensywne. To jednak oczywiste, że drobne zmiany zostały dokonane.
– Ci sami piłkarze łapią kontuzje, więc trzeba poszukać powodów. Uważam, że Manchester United zmienił pogląd na kwestie kondycyjne zawodników. Teraz patrzą na to nieco inaczej – dodaje Phelan.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
DevoMartinez: Ja bym stawiał na obciążenia treningowe jednak. Skoro przychodzą do nas zawodnicy z innych klubów gdzie kontuzji prawie nie łapali a u nas każdy z nich zdążył już być kontuzjowany (ten sezon 6 nowych, wszyscy już mieli kontuzje) to coś się musiało zmienić między tym co mieli w poprzednim klubie a u nas. Liczba meczy się nie zmieniła, a nawet zmalała. Może wzrosła intensywność ligii dla niektóych ale przecież kondycyjnie wyglądaja ok i dają rade. A pozostali jak Smallling Jones Evans Rafael są od lat przezwyczajeni do PL i też rozkraczeni co chwile. Albo na treningach oni nic prawie nie robią i są nie przygotowani (nie wierze), albo mamy mega pecha (w aż takiego też nie wierze), albo są poprostu zajechani i często trenują na dużym zmęczeniu. Albo nasze boiska wybudowano na jakimś cmentarzu i dopadła nas kłątwa :) Chociaż jak pamiętam czasy Cantony, Inca, Pallistera, to czegoś takiego nie było.
suuchy: jak ty wspominasz pallistera i innych- co to ma do dzisiejszych czasów? Teraz maja takie fitnessy i inne aparatury że da rade większą sprawność osiągnąć niż kiedyś, z resztą teraz jest dużo większa rywalizacja i dużo większe pieniądze więc i sprawność fizyczna wymagana jest dużo wyższa niż kiedyś
DevoMartinez:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.12.2014 15:04
Widac te aparatury u nas to jakiś chiński badziew. A wspomnienia Pallisterów i innych tycztło się zdania wcześniej btw co by udowodnić, że to nie klątwa jakaś ;)
mycka86: Od lat mamy mnóstwo kontuzji, ten sezon nic nie zmienia w tej kwestii. Szeroka kadra, ostra rywalizacja na treningach i coraz krótsze okresy regeneracyjne powodują, że ilość urazów się nawarstwia. W tym sezonie tylko Chelsea sobie jakoś z tym radzi.
micsie03339: Nie przypominam sobie sezonu w którym w ciągu 4 miesięcy ligi było ponad 40 kontuzji, gdzie wypadły nam też mecze z LM, więc jeśli taki był oświeć mnie kiedy.
ziomboy777: wypowiada się człowiek który jeszcze nic nie osiągnął w poważnym futballu jako samodzielny trener...
Van Galowi to on może tablice korkowe z pisakami do szatni nosić...
suuchy: zostaw go to jakiś klosz i nie wie kto to Phelan. Na wiki nawet nie zajrzał kim on jest wielki kibic MU chorągiewka wręcz. Owszem za czasów SAF'a też było można poznać MU po ich licznych kontuzjach ale teraz proszę Was :?
donbartolo: Szpital to jest od lat Panie Mike. Jedyne co może LVG zrobić to zmniejszyć liczbę kontuzji bo zwiększyć to już się chyba nie da, no chyba że zaczniemy liczyć akademię:P
SYSTEM:Komentarz zedytowany przez usera dnia 10.12.2014 08:44
Bzdura! Od wielu lat jesteśmy na samym szczycie tabeli kontuzjowanych. Pamiętam jak w sezonie 2011/12 City zdobyło Mistrza przy takiej samej ilości pkt co my. W tabeli kontuzji uwzględniającej cały sezon my byliśmy na 1 miejscu (najwięcej kontuzji w sezonie) a oni na ostatnim.
jari13: Szpital zaczął się odkąd Strudwick zastąpił Di Salvo. Wiadomo, że zostały popełnione błędy, ale LVG zdaje się, że wyciąga z tego wnioski. Nie da się nadrobić zaniedbań z okresu przygotowawczego, więc na poprawę sytuacji przyjdzie nam poczekać.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.