W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Przed zbliżającym się powrotem na boiska Premier League piłkarze Manchesteru United mieli okazję raz jeszcze wystąpić w swoich reprezentacjach.
» Wayne Rooney poprowadził swoją reprezentację do zwycięstwa nad Szkocją
Białoruś po zaciętym starciu pokonała Meksyk 3:2. Javier Hernández pojawił się na boisku na dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem, lecz nie zdołał wpisać się na listę strzelców.
David de Gea spędził cały mecz na ławce rezerwowych, a jego Hiszpania uległa Niemcom 0:1.
W jednym z najciekawiej zapowiadających się wtorkowych starć towarzyskich Portugalia pokonała na Old Trafford Argentynę 1:0. Nani spędził na boisku pełne 90 minut, natomiast Ángel Di María opuścił plac gry po upływie 61 minut. Warto zaznaczyć, że w pierwszej połowie Portugalczyk ostro sfaulował swojego klubowego kolegę, lecz na szczęście były gracz Realu Madryt nie odniósł w tej sytuacji poważnego urazu.
W niezwykle prestiżowej konfrontacji Anglia pokonała Szkocję 3:1. Kapitan Synów Albionu, Wayne Rooney, grał od pierwszego do ostatniego gwizdka i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a Luke Shaw w 66. minucie poprosił o zmianę ze względu na uraz. Po stronie Szkotów tuż po przerwie na murawie zameldował się Darren Fletcher.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (34)
Diabelred: Rooney kolejne 2 brameczki, RVP ostatnio w meczu eliminacji do ME z Lotwa bramka i dwie asysty i ogolnie swietny mecz wykonaniu Holendra, takze moze na Arsenal nasz atak bedzie w formie, oby... Kontuzje to juz jest u nas niestety chleb powszedni, takze bardziej by mnie zdziwiloby to, gdyby nikt po tej przerwie na reprezentacje nie wrocil kontuzjowany. Niestety po raz kolejny podkreslam, ze bardziej obawiam sie tego, ze ciagle kontuzje moga nam pokrzyzowac bycie w top 4 na koniec sezonu niz ligowi rywale.
uzarczyq: to juz sie robi smutne ... Shaw w koncu pokazuje dobra dyspozycje i rozkreca sie a tu kontuzja, zreszta jak w przypadku kazdego naszego gracza w rosnacej formie ... boje sie ogladac meczu z arsenaldm
RedDevils4life: To są już żarty, że nas tak kontuzje dopadają. Niedługo to będziemy walkowerem oddawali spotkania żeby w ogóle mieć kogo wystawić w następnym meczu.
emenems: co Ty naćpałeś się? twoje niektóre komentarze wołają o pomstę do nieba. niektóre? chciałem napisać większość. miał mu całować nóżki, chciał trafić w piłkę, Di Maria podał w jedną stronę, on wyleciał z nogą w drugą licząc na kiwkę Angela. Brutal nie brutal, tak się gra w Anglii i on się tego nauczył. pozdrawiam, nie odpowiadaj na ten post.
Martin: Jeżeli tak dalej będzie, to nasza sytuacja kadrowa zacznie przypominać tą po katastrofie w Monachium. Zostanie nam góra pięciu grajków na poziomie, a resztę będziemy dobierać z naszych młodzieżówek.
Martin: Co się dzieje z tym klubem? Czy nad Old Trafford krąży jakieś fatum szkła i każdy zawodnik, który podpisuje kontrakt z Manchesterem United staje się porcelanowym człowiekiem? To jest nienormalne..
brylaantowy: Shaw kontuzja ? to jaki skład niby na Arsenal
Lindegaard
McNair Smalling Blackett
Valencia - Herrera - Carrick - Fellaini - Di Maria
Rooney
v.Persie
??
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.