W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United za pośrednictwem swojego oficjalnego profilu na Twitterze poinformował, że David de Gea stracił szansę na występ w sobotnim spotkaniu z Białorusią z powodu kontuzji.
» David de Gea nie będzie mógł zagrać w barwach reprezentacji Hiszpanii
Chodzi o zwichnięty palec prawej dłoni. Bramkarz Manchesteru United pozostanie z kadrą Hiszpanii, a lekarze oszacują, ile potrwa jego przerwa w grze.
Na razie nie wiadomo, czy De Gea będzie mógł wziąć udział w wyjazdowym starciu Czerwonych Diabłów z Arsenalem.
jaratkow: Dobrze, że to tylko "drobna kontuzja" palca. Lekarze tylko przeprowadzą rutynowy zabieg trepanacji czaszki i po krótkiej rekonwalescencji zawodnik wróci na boisko...
Wiem, durny żart ale... Radamel też miał "drobny uraz" a ile już nie gra? Nie ma sensu się powtarzać ale... czy to normalne, że w takim klubie jak nasz wciąż plaga kontuzji?
Polot666: To już przestaje być zabawne. Któryś kolejny sezon z rzędu mamy szpital, a nie drużynę. Jak dla mnie problem leży albo po stronie trenerów od przygotowania fizycznego bądź fizjoterapeutów. Jeśli chodzi o kontuzje to chyba tylko Borussia się może z nami równać, a to nie jest normalne.
ps. Pomijam oczywiście kontuzję Davida, bo to akurat zwykły pech.
Kopec91: Valdes i Lindegard to podobny poziom. Valdes był kaszaniarzem, jest i będzie. Fakt, miał kilka znakomitych meczy, ale bardzo dużo karygodnych błędów.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.