Luke Shaw po dosyć przeciętnym początku sezonu w barwach Manchesteru United zdaje się łapać odpowiedni rytm. Angielski defensor chce dorównać legendom Czerwonych Diabłów, które grały na tej samej pozycji.
» Luke Shaw zamierza ciężką pracą udowodnić swoją boiskową wartość
Były gracz Southampton został wybrany przez kibiców najlepszym graczem w starciu z Crystal Palace.
- Wygląda na to, że wszystko zmierza we właściwym kierunku. Bezpośrednio po transferze kilka osób kwestionowało takie posunięcie, lecz ja czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że niebawem krytyka zamieni się w pochwały, ponieważ do tej pory wysłuchałem wielu nieprzychylnych opinii. Staram się brać to na klatę i udowadniać krytykom, że się mylą. Można powiedzieć, że takie opinie sprawiły, iż jestem silniejszy. Poczułem inspirację do jeszcze bardziej wytężonej pracy i to dało efekty na boisku. Lubię często podłączać się do akcji ofensywnych. Patrice Evra i Denis Irwin postępowali podobnie, więc chciałbym udowodnić wszystkim, że swoją grą mogę nawiązać do ich wyczynów - powiedział Shaw.
- Oczywiście nie da się zadowolić wszystkich, ale chciałbym udowodnić, że sprowadzenie mnie do United było dobrą decyzją. W tym momencie czuję, że Old Trafford jest moim domem. Wszyscy są dla mnie mili, nie chodzi tylko o zawodników, ale także o sztab szkoleniowy. Zostałem ciepło przyjęty i teraz chcę dać z siebie wszystko. Musiałem się przeprowadzić, lecz najważniejsze, że moja rodzina jest razem ze mną. Mam tylko 19 lat i uczę się samodzielnego życia. Wizyty rodziców sprawiają, że czuję się komfortowo. Nawet w Southampton z nimi nie mieszkałem - zakończył Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.