W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Kolejny dzień przynosi kolejne wiadomości w sprawie kontuzji Marcosa Rojo, tym razem pochodzące od ojca Argentyńczyka.
» Marcos Rojo może mówić o sporym pechu
Jeszcze w poniedziałek, angielskie media sugerowały, iż obrońca Manchesteru United będzie musiał pauzować nawet przez trzy miesiące w związku ze zwichnięciem barku.
Jednakże Marcos Alberto Rojo twierdzi, że jego syn opuści tylko trzy ligowe kolejki i nie potrzebuje żadnej operacji.
W wywiadzie dla argentyńskiej telewizji, ojciec gracza United wyznał: - Na szczęście, wszystko jest w miarę dobrze i uraz nie jest z rodzaju tych ciężkich. Marcos opuści dwa lub trzy spotkania.
Oznaczałoby to, iż Argentyńczyk nie zagra z Crystal Palace, Arsenalem i Hull City, lecz wróci do gry już 2 grudnia na potyczkę ze Stoke City.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.11.2014 23:20
Można lekko odetchnąć... Jednak póki co Rojo nie zachwyca. Na stoperze jak i lewej stronie nie zagrał dobrego spotkania. To jest raczej opcja "na chwilę". Jeśli nie zacznie zachwycać w tym sezonie może się okazać że jego kariera na OT nie musi wcale trwać długo.
dlabigt23: Ja w tym sezonie nie widze abysmy zalapali sie do top 4 . Zdobedziemy 5 albo 6 miejsce i zagramy w LE , chyba ze wygramy nastepne spotkanie z Crystal Palace i z Arsenalem . Z arsenalem musimy wygrac nie ma co do tego watpliwosci sa 4 pkt wyzej niz my i z nimi pewnie bedziemy sie bic o top 4, a ten mecz jest akurat w Londynie i to by nam ulatwilo sprawe, pozniej gramy u siebie z nimi wiec mamy przewage u nas. Jesli nie kupimy w zimowym oknie przynajmiej 2 obroncow to ja tego sezonu jakos nie widze. Musimy do stycznia sie przemeczyc i wygrac jak najwiecej spotkan .
dlabigt23: oczywiscie marvel ja tutaj tez widze postep zauwazylem ze nasi pilkarze wiecej graja pilka niz za czasow SAF poptrafia wymianiac lepiej pilke w obronie i nie jest to tak ze gramy typowa angielska pilke tylko wchodzimy w techniczna bardziej . Jak rywal idzie wysokim presingiem nie wypieprzamy pilki do przodu na odpierdol tylko widze ze probojemy ja jakos rozgrywac. A jesli chodzi o poprzedni sezon to mam wiecej zaufania do LvG niz do Moysa bo za czasow Moysa nie gralismy ladnej pilki, zreszta wszystko sie okaze na koniec sezonu jak wyjdzie LvG . Moyes chociaz mial obroncow a tutaj tego nie mamy a wydaje mi sie ze jesli w tym momencie by nas Moyes prowadzil to by bylo znacznie gorzej i podejrzewam ze nie mieli bysmy tych pilkarzy co sa teraz. Druga sprawa jest taka ze LvG nie ma caly czas pelnego skladu i dlategto zajmuje mu to duzo czasu ogrywania sie zawodnikow . Podsumowujac to co napisalem to widac postepy i inna gre tyle ze tracimy glupio bramki tak jak mialo to miejsce z West Brom czy Leicester w tym momencie bysmy mieli 5 pkt wiecej gdyby nie te glupie bledy i wygladalo by to zupelnie inaczej . Jesli chodzi o transfery to nie mielismy wszystkich od poczatku sezonu Di Maria Falcao czy Blind przyszli zbyt pozno moglismy sie postarac o to wczesniej a moze te pierwsze 3 mecze by wygladaly inaczej i ugralibysmy wiecej punktow .
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.