W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson po raz kolejny podkreślił, że po przejściu na menadżerską emeryturę chcę pozostać aktywny. Były menadżer Manchesteru United nie zamierza też rezygnować z oglądania meczów Czerwonych Diabłów.
» Sir Alex Ferguson po raz kolejny podkreślił, że po przejściu na menadżerską emeryturę chcę pozostać aktywny. Były menadżer Manchesteru United nie zamierza też rezygnować z oglądania meczów Czerwonych Diabłów. – W trakcie spotkań zachowuję kamienną twarz, ale zawsze cieszę się z bramek – mówi sir Alex Ferguson.
Ferguson spostrzeżeniami na temat swojego pierwszego roku spędzonego na emeryturze podzielił się z Jimem Rosenthalem w programie „Sir Alex: Life After Managment”, który w poniedziałek zostanie pokazany na antenie MUTV.
– Myślę, że najważniejszą rzeczą, którą musiałem zrobić po przejściu na emeryturę, to pozostać aktywnym. Jestem aktywny, trochę podróżowałem i robiłem rzeczy, na które miałem ochotę. Uwielbiam oglądać Manchester United. W trakcie meczów zachowuję kamienną twarz, ale zawsze cieszę się z bramek – mówi sir Alex Ferguson.
Zorro100:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.10.2014 17:17
Z innej beczki, mimo przegranej Argentyny z Brazylią w towarzyskim meczu 2-0 Di Maria MOTM :)
ps. Czas się powoli nastawić psychicznie, POLSKA !!.....
a może NIC SIĘ NIE STAŁO!!
kckMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.10.2014 09:58
Też się czasami zastanawiacie, co by było gdyby Fergie miał do dyspozycji dzisiejszy atak MU? Wyczuwacie siekę podobną do dawnego składu z Ronaldo i tevezem?
nie to żebym pił do van Gaala czy coś w tym stylu. Tak na boku sobie gdybam.
jari13: Mieliśmy przecież takie sezony, że Arsenal czy CFC wygrywały ligę mimo, że nasza kadra była mocna. Ale jedno jest pewne, że za SAFa nie schodziliśmy poniżej pewnego poziomu.
PLDan11: Myślę, że byłoby podobnie do tego, co jest teraz. Bez dobrej obrony nawet SAF miał problemy już 2 i 3 sezony temu. Traciliśmy sporo bramek, ale udało się nadrabiać strzelonymi golami, obłędną formą Rooneya, Chicharito i później też van Persiego. Później przyszedł Moyes, zniszczył mentalność zwycięzców i Van Gaal musi posprzątać. Owszem, gdyby wcześniej nie było Moyesa, to Fergie z obecnym atakiem już pewnie byłby przed Chelsea, ale nadal tracilibyśmy dużo goli.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.