W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Marcos Rojo przyznał, że nie widzi problemu w częstych rotacjach w składzie bloku obronnego Manchesteru United.
» Marcos Rojo nie narzeka na rotacje w United
Argentyńczyk miał już okazję pełnić rolę środkowego i lewego obrońcy oraz współpracować z kilkoma zawodnikami.
- Posiadanie tak znacznej liczby kontuzjowanych zawodników nigdy nie jest dobre, lecz Manchester United to wielki klub i posiada głębię składu. Mam okazję grać u boku różnych zawodników i zawsze czuję się komfortowo. Paddy to zawodnik, który posiada przed sobą wielką przyszłość, Tyler również mi zaimponował. Ja po prostu kocham przebywać na boisku i nie ma dla mnie znaczenia, obok kogo gram - podkreślił Argentyńczyk.
- Manchester United to największy klub w Europie i prawdopodobnie również na świecie. Od zawsze lubiłem oglądać Premier League i chciałem w niej zagrać. Tutaj futbol jest bardzo bezpośredni, szybki i fizyczny, co czyni go atrakcyjnym dla kibiców. Naprawdę mi się tutaj podoba i jestem gotowy na koleje wyzwania. Menadżer jest wspaniały, cały czas udziela mi wskazówek i radzi, jak mogę się poprawić. To znakomity szkoleniowiec, który zawsze dąży do odniesienia zwycięstwa. Zawsze wiele wymaga od swoich podopiecznych - podsumował Marcos Rojo.
Musashist: Nasz środek obrony do stycznia, a może i do końca sezonu, jeśli tak dalej pójdzie, będzie się składał po prostu z dwójki obrońców, którzy akurat nie są kontuzjowani.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.