jamaj05: Dokładnie, co się stanie kiedy wszyscy piłkarze United zaczną grać na swoim poziomie. Plus do tego kiedy wszyscy wrócą po wyleczeniu kontuzji/zawieszeniu?
Strach się bac :D
Konsekwencja - jej skutkiem jest wygrywanie meczów. Jak United zaczną grać drugą połowę, jak zazwyczaj pierwszą część gry, to żaden klub nam nie straszny.
De Gea - trzeba przyznać, że to on uratował nam ten wynik. Jego interwencja w ostatniej minucie to cud miód!
Miał prawo puścić takiego gola, a wtedy nastroje byłyby zupełnie inne.
A tak to
- kolejne zwycięstwo (ja się meczu z Evertonem obawiałem, mając w pamięci tamten sezon)
- 4 miejsce - w końcu TOP 4, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby teraz piąć się jeszcze w górę (2-3 miejsce jest w zasięgu) ale też trzeba grać strasznie uważnie i dobrze, żeby nie wypaść z TOPu, bo dużo druży tylko będzie teraz czekać na naszą stratę punktów
- wzrosły morale przed potyczką z Chelsea. Trochę szkoda, że jest przerwa reprezentacyjna i nie pójdziemy za ciosem, ale z drugiej strony Chelsea jest na fali i może to ją trochę zbije z tropu
Myślę, że w tym sezonie jeszcze wzrośnie liczba ludzi, którzy zaczną wierzyć w van Gaala. Mam nadzieje, że większość fanów opamięta się i nie będzie skreślać trenera albo poszczególnych zawodników po jakiś wpadkach, które w tym sezonie na pewno jeszcze będą miały miejsce.
Czas- tego nam brakuje, jeszcze 1-2 transfery i idąc taką drogą jak obecnie za sezon możemy walczyć i o mistrza PL i o mistrza LM (jeśli się zakwalifikujemy, w co trzeba wierzyć do ostatniej kolejki)