McGuinness wyjaśnia przenosiny do Altrincham

Taka roszada ma na celu przetestowanie umiejętności młodych zawodników w zróżnicowanym otoczeniu.

- Przed każdym sezonem Premier League przygotowujemy specjalną broszurę, ponieważ zawodnicy we wszystkich grupach wiekowych muszą zdobywać doświadczenie w zróżnicowanym otoczeniu. Czasem chcemy rozgrywać mecze przed dużą publicznością, lecz zdarzają się sytuacje, w których postępujemy inaczej. Można brać udział w wielu turniejach, ale mecz rozgrywany w Altrincham jest idealny - wyjaśnia McGuinness.

- Louis van Gaal zauważył, że mimo sprowadzenia do klubu nowych zawodników, aż 14 graczy opuściło nasze szeregi, co oznacza sześć wolnych miejsc dla młodych piłkarzy. To oni muszą wykorzystać swoją szansę, do czego idealną okazją będzie piątkowy mecz. Chcemy dać im możliwość zaprezentowania się na tym obiekcie.

- Zawodnicy mieli okazję odwiedzić klubowe muzeum, by lepiej poznać historię Manchesteru United. Następnie zostali oprowadzeni po stadionie i mogli zwiedzić szatnie oraz przejść przez tunel prowadzający na murawę. Chcemy, by nasi podopieczni jak najlepiej zapoznali się z klubowymi obiektami, wówczas awans do pierwszego zespołu nie będzie dla nich aż tak dużym szokiem - podkreślił szkoleniowiec Czerwonych Diabłów do lat 21.

Paul McGuinness odniósł się również do piątkowego starcia z Wolverhampton oraz skomentował sytuację kadrową swojego zespołu.

- Dean Henderson odniósł kontuzję w derbach, ale wszystko jest już w porządku i będzie mógł zagrać w piątek. Niestety, Demetri Mitchell doznał urazu kostki, co prawdopodobnie wykluczy go z gry na najbliższy miesiąc. To frustrujące, ponieważ ostatnie mecze w jego wykonaniu były naprawdę dobre. Jego nieobecność stanowi szansę dla innych graczy. Marcus Rashford wrócił do gry i z każdym dniem jest coraz silniejszy - zakończył McGuinness.