W wywiadzie udzielonym telewizji SkySports Wayne Rooney odbył sentymentalną podróż do czasów swojego transferu na Old Trafford w 2004 roku.
» W wywiadzie udzielonym telewizji Sky Sports Wayne Rooney odbył sentymentalną podróż do czasów swojego transferu na Old Trafford w 2004 roku. Anglik przede wszystkim chciał podziękować sir Alexowi Fergusonowi, który miał ogromny wpływ na rozwój jego kariery. – Cieszę się, że uwierzył we mnie – wspomina Rooney.
Anglik przede wszystkim chciał podziękować sir Alexowi Fergusonowi, który miał ogromny wpływ na rozwój jego kariery. Choć w ciągu ostatnich kilku lat Rooney przynajmniej dwukrotnie prosił o zgodę na transfer (po raz ostatni w 2013 roku), nie żałuje chyba, że został na Old Trafford.
Teraz Louis van Gaal uczynił go kapitanem, najważniejszym z Czerwonych Diabłów, co było dla Wazzy spełnieniem marzeń. Napastnik wydaje się być przeszczęśliwy i w przypływie radości postanowił oddać cześć swojemu mentorowi sir Alexowi Fergusonowi.
– Cieszę się, że uwierzył we mnie i dziesięć lat temu sprowadził z Evertonu na Old Trafford. To niesamowity człowiek i trener, którego głód sukcesów nie ma sobie równych. Wiele mu zawdzięczam, bez niego moja kariera nie byłaby tak bogata – powiedział Rooney.
– Gdy przychodziłem do United, drużyna była w trakcie budowy. Wielu z nas było młodziakami, ale on uczynił z nas mężczyzn, którzy potem zostali mistrzami świata.
Wayne wrócił pamięcią do roku 2004, który był dla niego przełomowy ze względu na transfer do jednego z największych klubów świata.
– Gdy dowiedziałem się o zainteresowaniu sir Alexa, poczułem dumę. Najlepszy menadżer w historii futbolu poznał się na moim talencie, a ja nie miałem problemu z podjęciem decyzji o przeprowadzce. Niczego nie żałuję.
Teraz Wazza ma dwadzieścia osiem lat i w lutym podpisał nowy, pięcioipółletni kontrakt, który zatrzyma go w klubie do 2019 roku.
– Właśnie podpisałem nową, długoterminową umowę i plan jest taki, że za pięć lat siadamy tutaj i przeprowadzamy wywiad z okazji moich piętnastu lat w United. Mam nadzieję, że po drodze nic się nie zmieni, ale w sumie nie widzę przesłanek ku temu, by miało tak się stać – zakończył kapitan Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.