W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 30 sierpnia 2014, 12:06 - Autor: aruna12 - źródło: Daily Mail
Shinji Kagawa po dwóch latach spędzonych w Manchesterze United, ma powrócić do swojego byłego klubu.
» Shinji Kagawa wraca do BVB
Kagawa jest jednym z kilku piłkarzy, którzy odchodzą z Old Trafford w ramach odchudzania zespołu. Następni w kolejce są podobno Tom Cleverley, Danny Welbeck, Javier Hernandez oraz Anders Lindegaard.
Do Japończyka pomocną dłoń wyciągnął Jurgen Klopp, u którego piłkarz miał pewne miejsce w składzie. Borussia ma zapłacić za Kagawę 6,3 miliona funtów. Przed dwoma laty sprzedała go za 12 milionów.
Kagawa mógł spróbować sił w zupełnie nowym dla siebie otoczeniu, jego usługami zainteresowana była bowiem hiszpańska Valencia. Reprezentant Japonii postanowił jednak powrócić do klubu, w którym miał status prawdziwej gwiazdy zespołu.
ferdas: Morata, Di Maria i nie tylko - to przykłady że Real nie sprzedaje za grosze. Potrafia wydac mnostwo kasy ale sprzedac za dobra cene tez potrafia, w przeciwienstwie do United.
1wolf1: On ma potecjal niewatpliwie, ale nie ma warunkow na gre w P.L. Ile razy doznal kontuzji w trakcie meczu, badz mial jakies dolegliwosci po takowym. WIelu pilkarzy jak silva, czy mata pokazuja, ze mozna grac w P.L. pomimo slabych warunkow fizycznych, kagawa niestety do nich nie nalezy.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
