Rezerwy Manchesteru United zremisowały z Liverpoolem 1:1. Kibice zgromadzeni na Anfield Road byli świadkami ciekawego i płynnego spotkania. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Jordan Lussey, ale szybka odpowiedź Toma Lawrence’a zapewniła gościom jeden punkt.
» Tom Lawrence zakończył dzisiejsze spotkanie z jedną bramką na koncie
Czerwone Diabły rozpoczęły to spotkanie bez nominalnego napastnika. W składzie zabrakło zarówno Jamesa Wilsona, jak i Ashleya Fletchera. Miejsce na szpicy zajął zatem Tom Lawrence wspierany przez Josha Harropa oraz Andreasa Pereirę.
Goście oddali pierwszy strzał już w pierwszej minucie rywalizacji. Siady Janko popędził prawym skrzydłem, po czym zagrał piłkę w kierunku pola karnego. Josh Harrop bez zastanowienia uderzył na bramkę, jednak futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką.
W piątej minucie ładną akcją popisał się Joe Rothwell, który bez problemu ograł swojego rywala przed polem karnym Liverpoolu i oddał dosyć groźny strzał.
Tuż przed wybiciem kwadransa gry niezbyt dobrze zachował się Joel Pereira, który zbyt długo przetrzymywał piłkę. Próba wybicia jej zakończyła się trafieniem w nabiegającego Seyia Ojo, lecz na szczęście futbolówka nie znalazła się w siatce.
Chwilę później Szwajcar dobrze poradził sobie ze strzałem Kristoffera Petersona.
W 26. minucie fenomenalną okazję do zdobycia gola miał Josh Harrop. Anglik odzyskał piłkę blisko pola karnego gospodarzy i samotnie popędził w kierunku bramki. Jego strzał został jednak zablokowany przez wracających obrońców Liverpoolu.
Odpowiedź The Reds nadeszła niecałe pięć minut później. Niezły kontratak zakończył się strzałem Jordana Lusseya, po którym futbolówka trafiła w słupek.
W 36. minucie Paddy McNair nie potrafił trafić do bramki z około pięciu metrów. Cała sytuacja miała miejsce po rzucie wolnym z okolic prawej linii bocznej. Świetne dośrodkowanie Andreasa Pereiry trafiło na nogę obrońcy Manchesteru United, lecz Warren Joyce nie mógł cieszyć się z pierwszego gola swoich podopiecznych.
Mecz przebiegał na tyle płynnie, że arbiter nie zdecydował się doliczyć ani jednej minuty do pierwszej połowy.
Kilka minut po zmianie stron Ben Pearson powalił swojego rywala blisko własnego pola karnego. Do rzutu wolnego podszedł Harry Wilson i tylko znakomita interwencja Joela Pereiry uratowała gości przed utratą pierwszej bramki.
W 55. minucie meczu James Weir zastąpił Calluma Evansa.
Chwilę później solową akcją błysnął Tom Lawrence. Strzał Walijczyka był jednak zbyt słaby, by sprawić problemy bramkarzowi Liverpoolu.
63. minuta przyniosła kolejny rzut wolny dla gospodarzy. Tom Thorpe został ukarany żółtą kartką za faul tuż przed linią pola karnego. Tym razem do futbolówki podszedł Jordan Lussey, który płaskim strzałem zaskoczył Joela Pereirę.
Czerwone Diabły odpowiedziały już cztery minuty po utracie gola. Świetna wymiana podań między Jamesem Weirem i Joshem Harropem zakończyła się dograniem do Toma Lawrence’a, który nie pomylił się z najbliższej odległości.
W 82. minucie żółtą kartkę obejrzał Josh Harrop.
Dwie minuty później Czerwone Diabły mogły słono zapłacić za gapiostwo. Piłkarze Liverpoolu szybko rozegrali akcję po faulu na połowie United, ale i tym razem świetnie spisał się Pereira, który wyszedł zwycięsko z pojedynku sam na sam z rywalem.
Pięć minut przed końcem spotkania Ben Pearson zobaczył żółty kartonik za brzydki faul blisko linii bocznej boiska.
Do końca spotkania kibice nie zobaczyli już ani jednej bramki, więc ciekawe widowisko na Anfield Road zakończyło się podziałem punktów.
Kolejne spotkanie rezerw Manchesteru United odbędzie się dopiero 15 września. Będzie to konfrontacja z Sunderlandem na Old Trafford.
Premier League U-21
Anfield Road, Liverpool
Liverpool – Manchester United 1:1
(Lussey 64’, Lawrence 68’)
Skład United: J.Pereira – Janko, McNair, Thorpe, Vermijl, Evans (Weir 55’)– Pearson, Rothwell, Harrop, Pereira – Lawrence.
Niewykorzystane zmiany: O’Hara, Grimshaw, Goss, Willock.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Fernandes rozważy transfer z Manchesteru United? „Nie wszystko zależy tylko ode mnie”
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag cały czas trzymany w niepewności przez Manchester United
Manchester United latem rozważy sprzedaż niemal każdego zawodnika
