W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 20 sierpnia 2014, 11:09 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
Marcos Rojo we środę ma przejść testy medyczne w Manchesterze i tym samym sfinalizować swój transfer ze Sportingu Lizbona do drużyny z Old Trafford. Poniżej przedstawiamy więc kilka informacji, które powinniście wiedzieć o nowym nabytku Czerwonych Diabłów.
» Marcos Rojo jeszcze dzisiaj ma przejść testy medyczne
Imię i nazwisko: Marcos Rojo Data urodzenia: 20/03/1990 Pozycja: Lewy obrońca/środkowy obrońca Pierwszy klub: Dołączył do Estudiantes de La Plata w wieku 10 lat Pierwszy europejski klub: Dołączył do Spartaka Moskwa w grudniu 2010 roku Reprezentacja: Argentyna Występów: 28 Liczba kartek: 21 żółtych i 4 czerwone kartki załapał podczas 49 ligowych występów dla Sportingu Lizbona. Osiągnięcia: Drugie miejsce na mistrzostwach świata 2014, zwycięzca Copa Libertadores 2009, triumfator argentyńskiej Primera Division 2010.
Chociaż jest obrońcą, Rojo posiada doskonałą kontrolę nad piłką, co widoczne jest na zamieszczonych filmikach. Wobec faktu, iż Chris Smalling i Phil Jones niezbyt pewnie czują się z futbolówką przy nodze, transfer Marcosa może wnieść spokój i opanowanie do defensywy, a także dać opcję szybkiego wyjścia z piłką. Pytaniem pozostaje, czy Argentyńczyk będzie próbował przyjmować długie podania w taki sposób, jak na powyższym materiale filmowym.
Trudno przewidzieć, jak chłopak poradzi sobie na boiskach Premier League, jednak na pewno Louis van Gaal będzie musiał z nim odbyć rozmowę odnośnie dyscypliny, gdyż liczba żółtych i czerwonych kartek nie jest zbyt dobra.
Na zakończonych niedawno MŚ, Rojo prezentował się bardzo dobrze, pomagając reprezentacji Argentyny dotrzeć do finału rozgrywek. Znalazł się także w najlepszej jedenastce turnieju według OPTA, gdzie wszystko zależało od 250 różnych statystyk. W kadrze występował na lewej stronie obrony, lecz w klubie częściej zdarzało mu się grać na środku defensywy.
Marcos dołączył do Sportingu za 3,5 miliona funtów po 18 koszmarnych miesiącach w Spartaku Moskwa, gdzie zaliczył zaledwie 8 występów. Po przenosinach do Portugalii, Rojo szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, a jego dobre występy w klubie sprawiły, iż stale jest wybierany do gry w reprezentacji kraju.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (46)
Shpongle: Na nieszczęście kontuzja mózgu nie przeszkadza ci w komentowaniu.
Dobry Rojo, byk trochę. Ogólnie młodą mamy linie obrony, może coś z tego będzie
remass666: Ponoc na mistrzostwach Rojo mial spine z Aguero o kumpla el polaco,ktorego zaprosil do szatni po jednym z meczy grupowych (poszlo o kobiete)Ciekawie bedzie gdy sie spotkaja na boisku lub gdzies w okolicy Manchesteru:)
Dubek: Będzie grał jako LŚO w 3 osobowym bloku defensywnym, bankowo, na lewym wahadle jest Shaw i Young więc głupotą byłoby tam Rojo wstawiać. Poza tym właśnie na tą pozycję został kupiony bo brakuje nam ŚO grającego lewą nogą ;)
grandes: Nie porównuj nieznanego Holendra do Rojo, który grał na mundialu i był w najlepszej "11" całych mistrzostw. Język nie jest żadnym problemem, mamy pięciu piłkarzy i trenera, którzy mówią po hiszpańsku
jari13: Dobra szybkość, gra w powietrzu, odbiór. Powinien sobie poradzić z asekuracją Shawa/Younga, ale nie może dostawać aż tylu kartek. Ważne, żeby nasza obrona grała dokładnie, bo w poprzednim sezonie bramki padały po prostych błędach.
Diabelred: youtube.com/watch?v=Q-ZyNjm-_CU ja znalazlem dluzszy filmik. Domyslem sie, ze ten w newsie to jakas skrocona wersja tego. Na pierwszy rzut oka mozna zauwazyc, ze Rojo swietnie radzi sobie z odbiorem pilki, no i potrafi ten niezle wyprowadzic pilke.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.