Manchester United zapewnił sobie miejsce w finale International Champions Cup dzięki wygranej 3:1 nad Realem Madryt, a my standardowo już, sprawdzamy, czego nauczyliśmy się po kolejnym meczu Czerwonych Diabłów.
» Ashley Young błyszczy pod wodzą Louisa van Gaala
1. United potrzebują środkowego obrońcy
Jeśli Louis van Gaal zamierza dalej grać trójką środkowych obrońców, zdecydowanie potrzebuje mieć w składzie więcej niż tylko trzech środkowych defensorów.
Przed spotkaniem z Realem, kontuzji nabawił się Chris Smalling, co oznaczało, że u boku Jonny'ego Evansa i Phila Jonesa wystąpi Michael Keane.
21-letni piłkarz jest bardzo obiecującym obrońcą i świetnie poradził sobie na wypożyczeniu, jednak gra dla United przeciwko Realowi to zupełnie inna bajka.
W pierwszej połowie był bezradny wobec szybkości Garetha Bale'a, ratując się faulem, po którym podyktowano rzuty karny, a Królewscy zdobyli wyrównującą bramkę.
W drugiej połowie także nie był w stanie poradzić sobie z Walijczykiem, co przy jednej z akcji nie skończyło się omal golem wyrównującym.
Keane jest dobry na tyle, aby mieć miejsce w szerokim składzie United, jednak bycie pierwszym w kolejce, jeśli Evans, Jones lub Smalling nabawią się urazu, to ogromna odpowiedzialność.
Dlatego też, jeśli Van Gaal chce dalej grać trójką obrońców, potrzebuje przynajmniej jednego środkowego defensora. Jak nie dwóch.
2. Javier Hernandez wciąż jest użyteczny
Chicharito zaliczył marny sezon pod wodzą Davida Moyesa, kiedy to rzadko dostawał szansę gry, a spoglądając na jego celebrację bramki przeciwko Aston Villi pod koniec ubiegłej kampanii, można zobaczyć, jaki był niezadowolony.
W nadchodzącym sezonie również trudno będzie mu wywalczyć miejsce w podstawowym składzie, jednak Van Gaal przynajmniej zapowiedział, że zawsze desygnuje do gry dwóch napastników.
Taka deklaracja daje Javierowi nadzieję, a przeciwko Realowi pokazał, że warto trzymać dla niego miejsce na Old Trafford.
Gol zdobyty główką po dośrodkowaniu Shinjiego Kagawy był typową bramką Hernandeza. Jeśli tylko Van Gaal będzie umiał podtrzymać jego zadowolenie, Javier wciąż może być ważnym punktem zespołu.
3. W United brakuje klasowych graczy
Do zespołu, który rozpoczął potyczkę z Realem Madryt, Manchester United przed startem nowego sezonu będzie w stanie dodać tylko Robina van Persiego. (Jak się okazuje, już nie, gdyż Holender otrzymał więcej wolnego).
Królewscy, będą w stanie dodać takich piłkarzy jak Angel Di Maria, Toni Kroos, James Rodriguez, Karim Benzema oraz Sami Khedira. Real Madryt jest tutaj ekstremalnym przykładem, gdyż słynie z tego, iż kupuje tylko supergwiazdy, jednak był taki czas, w sumie nie tak dawno, kiedy Czerwone Diabły mogły z powodzeniem rywalizować z Królewskimi jeśli chodzi o jakość składu.
Dlatego właśnie, kibice United są tak zdesperowani, żeby władze klubu zakupiły wreszcie jakiegoś światowej klasy i sławy piłkarza.
Czerwone Diabły wygrały w Michigan, lecz trudno wyobrazić sobie taki sam wynik, gdyby chodziło o coś więcej niż miejsce w finale przedsezonowych rozgrywek (na które Real i tak nie miał szans).
W ofensywie, z klasowych graczy w nadchodzącym sezonie, Louis van Gaal będzie mógł skorzystać tylko z Wayne'a Rooneya, Juana Maty i Robina van Persiego.
Carlo Ancelotti będzie mógł wybierać spośród Cristiano Ronaldo, Garetha Bale'a, Luki Modricia, Jamesa Rodrigueza, Angela Di Marii, Toniego Kroosa i Karima Benzemy...
4. Ashley Young zasługuje na miejsce w nowej formacji
Jest wielu fanów United, którzy nie uroniliby nawet łzy, gdyby nie ujrzeli więcej Ashleya Younga w czerwonej koszulce.
Niektórzy z nich posunęli się nawet tak daleko, iż za każdym razem, kiedy tylko Anglik pisał coś na Twitterze, natychmiast go krytykowali.
Jednak Van Gaal, przychodząc do United zapowiedział, że zamierza przyjrzeć się wszystkim dostępnym graczom i Young wydaje się być jednym z tych, którzy wykorzystali daną szansę.
W ustawieniu 3-5-2 nie ma miejsca dla typowych skrzydłowych, dlatego też Anglik musiał nauczyć się grać na nowej pozycji podczas przedsezonowego tournee. Niemniej, wykonał dobrą robotę, a w meczu z Realem zdobył dwa gole, grając na nietypowej dla siebie pozycji lewego cofniętego skrzydłowego.
Van Gaal publicznie przyznał, że ma zastrzeżenia wobec przygotowania fizycznego Luke'a Shawa, więc spokojnie można postawić kilka złotych na to, iż Ashleya Younga zobaczymy w wyjściowym składzie przeciwko Swansea na rozpoczęcie sezonu.
5. Ander Herrera potrzebuje czasu na aklimatyzację
Ander Herrera zaliczył tak imponujący debiut w barwach United przeciwko LA Galaxy, iż nawet otrzymał nagrodę dla najlepszego gracza spotkania.
Jednak ten mecz był najjaśniejszym punktem jego tournee. Przeciwko Realowi miał już kłopoty z dokładnym podawaniem i zaliczył sporo strat, zanim został zmieniony w przerwie spotkania.
Murawa nie była najwyższej jakości i Ander nie był jedynym, któremu trudno grało się na takim boisku. Mecz ten przypomniał jednak, iż dość nie fair byłoby oczekiwać od 24-letniego gracza, aby z miejsca wszedł w buty zawodnika Manchesteru United.
Niemniej, człowiek ten posiada wiele umiejętności, które pozwolą mu zabłysnąć w Premier League i United, lecz należy pamiętać, że będzie to jego pierwszy sezon w nowym zespole, w nowym kraju i nowej lidze. Potrzeba będzie sporo czasu, zanim młody Hiszpan poczuje się komfortowo w nowym środowisku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.