Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

7:0! Pogrom w Pasadenie, udany debiut Van Gaala!

» 24 lipca 2014, 07:03 - Autor: JRI - źródło: DevilPage.pl
Manchester United w swoim pierwszym meczu pod wodzą Louisa van Gaala rozgromili drużynę LA Galaxy 7:0 (3:0). Jedną bramkę zdobył Danny Welbeck, a Wayne Rooney, Reece James oraz Ashley Young dołożyli po 2 od każdego. Najlepszym piłkarzem na boisku był Ander Herrera, dzięki któremu powstawała większość akcji.
7:0! Pogrom w Pasadenie, udany debiut Van Gaala!
» Manchester United w swoim pierwszym meczu pod wodzą Louisa van Gaala rozgromili drużynę LA Galaxy 7:0 (3:0). Jedną bramkę zdobył Danny Welbeck, a Wayne Rooney, Reece James oraz Ashley Young dołożyli po 2 od każdego. Najlepszym piłkarzem na boisku był Ander Herrera, dzięki któremu powstawała większość akcji.
Oceń zawodników:
David de Gea
Anders Lindegaard
Chris Smalling
Michael Keane
Phil Jones
Reece James
Jonny Evans
Tyler Blackett
Antonio Valencia
Nani
Darren Fletcher
Ander Herrera
Luke Shaw
Rafael Da Silva
Juan Mata
Tom Cleverley
Danny Welbeck
Shinji Kagawa
Wayne Rooney
Ashley Young

Oddano 310 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Nietypowa dla Czerwonych Diabłów formacja 3-4-1-2 okazała się odnieść pozytywny skutek. Holenderski szkoleniowiec zmieścił w składzie dwa nowe nabytki: Luke’a Shawa i Andera Herrerę. Ten drugi dał o sobie znać już w 5. minucie, kiedy to popisał się niezłym strzałem z dystansu, ale Penedo zdołał skierować futbolówkę tuż nad poprzeczkę.

Chwilę później, w 13 minucie Juan Mata przerwał podanie rywali na ich połowie boiska przebiegł kilka metrów, oddał piłkę Welbeckowi, a ten nie zastanawiając się długo od razu oddał strzał z pierwszej piłki zza pola karnego. Piłka poleciała w kierunku długiego słupka, odbiła się od niego i wpadła do siatki. Golkiper gospodarzy musiał skapitulować.

Na kolejną dawkę emocji trzeba było czekać aż do 30. minuty. Robbie Keane dostał świetne prostopadłe podanie i już wychodził sam na sam, ale w ostatniej chwili zainterweniował Phil Jones, wytrącając rywalowi piłkę spod nóg. Irlandczyk do końca upierał się, że był faulowany, jednak sędzia był innego zdania.

Zaledwie 5 minut później Juan Mata świetnie podawał do Welbecka, ten wychodził na czystą pozycję, ale został sprowadzony do parteru przez obrońcę biegnącego za nim, który się potknął. W rezultacie Czerwone Diabły otrzymały tylko rzut wolny.

W 41. minucie Valencia dostał podanie od Fletchera tuż przed polem karnym, pobiegł w kierunku linii końcowej i dośrodkował. Piłka została jednak zatrzymana ręką przez defensora LA Galaxy. Arbiter główny wskazał na wapno, a jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Wayne Rooney. Wprawdzie Penedo rzucił się w dobrym kierunku, ale futbolówka była zbyt dobrze uderzona, by mógł ją dosięgnąć.

W pierwszych sekundach doliczonego czasu gry Rooney podwyższył prowadzenie na 3:0. Ander Herrera rozpoczął akcję swojej drużyny, podał piłkę do Welbecka na prawe skrzydło, ten w stylu Valencii zgrał ją spod linii bocznej do środka pola karnego. Katastrofalny błąd Meyera, który nie trafił w piłkę i pozwolił by ta wpadła pod nogi Wazzy. Anglik znalazł się w sytuacji sam na sam, 5 metrów od bramki i na dwa razy pokonał Penedo.

Na drugą odsłonę spotkania, Louis van Gaal zmienił aż dziewięciu swoich zawodników i zmienił formację na 5-3-2 z Nanim oraz Youngiem z przodu.
Na pierwszą bramkę w drugiej odsłonie spotkania trzeba było poczekać do 62 minuty. Ashley Young pociągnął akcję prawym skrzydłem, podał piłkę w okolice środka pola karnego, tam pierwszy dopadł ją Reece James i uderzył na długi słupek pokonując bramkarza gospodarzy.

Kagawa był bliski szczęścia w 83. minucie. Japończyk dostał prostopadła piłkę, wbiegł z nią w pole karne, zatrzymał się i uderzył technicznym strzałem na długi słupek, ale piłka o centrymetry minęła bramkę.

Co się odwlecze to nie uciecze i zaledwie 2 minuty po nieudanej akcji Kagawy, swojego drugiego gola strzelił Reece James. Ander Herrera doskonale wypatrzył Ashleya Younga, podał do niego, ten przegrał pojedynek oko w oko z bramkarzem, ale futbolówka szczęśliwie wpadła pod nogi Jamesa, który z dystansu uderzył na pustą bramkę.

W 88. minucie, Ashley Young odkupił swoje winy. Kolejne fantastyczne podanie od Andera Herrery i tym razem Anglik się nie pomylił, za to pomylił się Penedo. Young był szybszy niż golkiper gospodarzy i przyjęciem piłki już go wyminął, po czym uderzył piłkę, a ona wpadła do siatki.

Nie minęło 120 sekund i znów duet Herrera-Young zapewnił United kolejnego gola. Ashley odebrał cudowne podanie od Hiszpana i uderzył z pola karnego na dłuższy słupek. LA Galaxy na kolanach, Manchester United wygrywa 7:0!


LA Galaxy 0:7 (0:3) Manchester United

Bramki: Danny Welbeck 13', Wayne Rooney 42', 45' [k.], Reece James 62', 84', Ashley Young 88', 90'.

Manchester United: De Gea (Lindegaard 46’) – Smalling (Keane M. 46’), Jones (James 46’), Evans (Blacket 46’) – Valencia (Nani 46’), Fletcher , Herrera, Shaw (Rafael 46’) – Mata (Cleverley 46’) - Welbeck (Kagawa 46’), Rooney (Young 46’).

LA Galaxy: Penedo - Gargan, Meyer (Venter 61’), Leonardo (Friend 46’), DLG - Ishizaki, Sarvas, Juninho (Jamieson 46’), Husidic (Opare 46’) – Keane (Donovan 61’), Zardes (Walker 46’).


TAGI


« Poprzedni news
Van Gaal jeszcze nie zdecydował co z Hernandezem
Następny news »
Drzwi Manchesteru United wciąż otwarte dla Scholesa

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (194)


tomciocr7: Dostępne są gdzieś statystyki z meczu? Chciałbym się dowiedzieć ile podań wymienili poszczególni gracze itp.
» 25 lipca 2014, 11:52 #97
Cybson: Czuć świeżość i świetną atmosferę dzięki nowemu trenerowi i piłkarzom. Teraz czują respekt przed trenerem, nie to co za czasów Moyesa!
» 25 lipca 2014, 10:37 #96
sinedd91: geniusz geniuszem. Koleś ma oczy dookoła głowy :D
» 25 lipca 2014, 05:05 #95
nexilus: W przypadku braku transferów znowu zaczęło by się łatanie dziury Rooneyem, tudzież innymi zawodnikami, chociaż w przypadku tego pierwszego ta gra jakoś by wyglądała. Jeśli nie uda się ściągnąć nikogo "z renomą" chciałbym chociaż zobaczyć jakiegoś solidnego średniaka, który mógłby w takich sytuacjach pociągnąć grę. Aczkolwiek może LvG wpłynie na jakość gry Fellainiego. Czas pokaże, a jest go jeszcze całkiem sporo przed Nami.
» 25 lipca 2014, 09:12 #94
sinedd91: 1. Nie zauważyłem tam wzmianki o tym, że nie mogli.
2. Nawet jeśli nie dali to prawdopodobnie uznali, że nie jest wart takiej sumy. Ale co oni wiedzą w końcu największy spec od finansów i marketingu siedzi na dp i hejtuje dyrektora wykonawczego klubu
3. Nikt nawet nie wie czy Vidal chciałby u nas grać. Różne źródła różnie podają.
4. Czytaj więcej onetu, ale nie zapomnij przy tym, żeby się dużo modlić o to, aby mózg przestał się od tego lasować. Bez urazy ofc.

Pozdrawiam :)
» 25 lipca 2014, 05:10 #93
nexilus: Ok tylko czy Vidal faktycznie jest warty takiej kasy?? Mata i Harrera kosztowali mniej, a naprawdę fajnie się ogląda ich na boisku (głównie chodzi o Mate, bo po 1 występie trudno ocenić Harrere, but debiut in +).
» 25 lipca 2014, 09:16 #92
PDF: 60 baniek za Vidala ... obora to jest. Typ ma 27 lat ... za pomocników (dm/cm) w tym wieku nie płaci się takich pieniędzy. Wiadomo, że Juve chce pompować MU, bo znają sytuację finansowa klubu ... to jest biznes ale nie dajmy się zwariować. 60 baniek można zapłacić za mega gracza i raczej ofensywną gwiazdkę w wieku max 24.

Mimo wszystko dla Juve to już ostatni dzwonek, żeby zarobić na Vidalu sporą kasę ... do tego mają Pogbę, który zostanie w klubie. Klub dokonał już kilku transferów i zabezpieczają się na ewentualność sprzedaży Vidala.

Wydaje mi się, że prędzej czy później dojdzie do tego transferu za znaczną ale nie aż tak wysoką kwotę.
» 25 lipca 2014, 10:04 #91
nexilus: Poza tym Kagawa nie jest wcale taki zły. Trudno o dobrą formę, jak za czasów DM grał co chwilę na innej pozycji. Na palcach jednej ręki można było policzyć, kiedy występował na swojej nominalnej.
» 25 lipca 2014, 09:19 #90
Zyvold: Po 1:
No tak. Wygraliśmy 7-0 w pierwszym spotkaniu prowadzonym przez nowego trenera, zmieniliśmy styl, zarówno w ofensywie i defensywie, ale jedynym plusem jest dobra dyspozycja jednego gracza. Tak było.
Po 2:
Mów za siebie, bo ja tego wcale nie wiem, że "Young, Cleverly, Welback, Nani, Valencia, Kagawa to piłkarze z których już nic w MU nie będzie", wiem natomiast, że Cleverley jest jeszcze dosyć młody, a wielu trenerów widzi w nim talent, że Welbeck również jest uważany ze bardzo perspektywicznego gracza, ale ma problemy z zimną głową, wiem też że Valencia to bardzo użyteczny i solidny gracz, a Kagawie po prostu ciężko się odnaleźć.
» 24 lipca 2014, 19:40 #89
sinedd91: zdecydowanie masz rację. Nie ma się czym podniecac. Jednak boję się myśleć co byś powypisywał, gdybyśmy ten mecz przegrali.

Tak byliśmy tutaj mocni słabością naszych rywali. Tylko, że w zeszłym sezonie między innymi tego nam brakowało.

I myślę, że gdyby to był mecz o coś to ta sama drużyna nie dałaby sobie wbić tylu bramek :)
Sparingi są po to, żeby łapać formę i eksperymentować. Wydaje mi się, że ten sparing ten cel osiągnął. Do tego wygraliśmy przewagą kilku ładnych bramek. Więc polecam przestać narzekać tylko cieszyć się z ładnego rozpoczęcia okresu przygotowawczego, nie popadając jednocześnie w zbyt wielki hurraoptymizm :)

Ogromny plus dla Herrery bo widać, że facet wie co się dzieje na boisku i przede wszystkim co robią jego partnerzy :) ostatnim piłkarzem środka pola, który to widział w tym klubie i do tego miał odpowiednią technikę by zrobić z tego użytek był Scholesa.

Co do wyprzedażowych nazwisk. Fajnie ja nie wiem co z nimi będzie. Może się odnajdą. Ale wydaje mi się, że dopóki nie przeprowadzimy kilku transferów to wyprzedaże raczej są niewskazane.

Pozdrawiam :)
» 25 lipca 2014, 05:22 #88
Zyvold: "Wygraliśmy 7-0 w sparingu z amatorami"
Pozwól, że na tym zakończę dyskusję.
» 25 lipca 2014, 13:33 #87
damian2987: Wynik fajny itd...ale trzeba troche z luzować majty i nie popadac w hurraoptymizm bo to tylko amerykanska amatorszczyzna- los santos czy jakos tak..
Przydałby sie na prawdę jeszcze transfery i to transfery tzw gwiazd pokroju Vidala, Hummelsa, Reusa czy Cavaniego. Bo inni naprawde nie próżnują... jak słysze ze liverpool sklada luktatywną oferte za Vidala to mnie szlak trafia. Tyle bólu d*py z mojej strony.
» 24 lipca 2014, 18:13 #86
Vaxiu: Dobrze to ujales "czy jakos tak...". To wiele mowi o Tobie :)
Dalej nawet nie czytalem.
» 24 lipca 2014, 19:16 #85
damian2987: To była ironia - ale przynajmniej czytac umiesz;)
» 24 lipca 2014, 19:35 #84
Vaxiu: Ironia ? Chyba Ci sie zwroty pomylily.
» 24 lipca 2014, 22:02 #83
sinedd91: @damian2987 ironia i ignorancja to są dwie różne rzeczy :)
» 25 lipca 2014, 05:24 #82
Dariusz1986: http: // www . coolsport . se/mutv . html
» 24 lipca 2014, 17:28 #81
ro7: Gramy trzema środkowymi obrońcami posiadając w klubie 3. środkowych obrońców... nieźle :)
Widać na jaką pozycję potrzebujemy najbardziej transferów. I to z dwóch środkowych obrońców na wczoraj.
Bez Vidala można grać, bez obrony nic nie będzie.
» 24 lipca 2014, 15:45 #80
mcis: @radzioch
zakladasz, ze boczni obrnoscy w tym systemie graja tak samo jak w 442, tylko, ze teraz trzeba ich raczej uznac za bocznych pomocnikow, wiec to raczej ustawienie na slabsze zespoly, do mocniejszych zagramy raczej 433, lub LvG pojdzie na calos i to bedze nasza jedyna formacja. Na MS dzialalo
» 24 lipca 2014, 16:16 #79
sinedd91: @mcis
nie mniej jest to formacja, która zagęszcza środek. A boczni 'pomocnicy' mają zarówno zadania ofensywne i defensywne. Więc mi się wydaje, że to jest dobra opcja zarówno na silne jak i na słabe zespoły.
» 25 lipca 2014, 05:27 #78
szabo1878: takiego meczu to od ponad roku nie widzielismy! :D

gra po ziemi, szybkie oddawanie pilki... miod malina

wiadomo, ze przeciwnik byl slaby, ale tu nie chodzi o nich, tylko o nas - bylismy dobrze ustawieni taktycznie, widac bylo co pilkarze maja robic na boisku, no i oczywiscie w koncu dzialal srodek pola!

nowy trener, nowa formacja... tylko jedno sie nigdy nie zmieni - Cleverley ;)
» 24 lipca 2014, 15:31 #77
Insanity: Luiz Gustavo powinien trafić zamiast Vidala do nas moim zdaniem :)
» 24 lipca 2014, 15:23 #76
mcis: nie od czasow DM tylko od ostatniego sezonu SAFa. wiem, ze wiekszosc ludzi tu przepelnia nienawisc dop DM oraz milosc do Rooneya i Gigsa (co moim zdaniem jest smieszne), ale zahowaj troche obiektywizmu. Young praktycznie pokazac cos tylko w swoim debiutanckim sezonie na OT
» 24 lipca 2014, 16:02 #75
mcis: A gdzie nasz CRJunior? nie mowcie, ze ma kontuzje... bo przeciez nie mozliwe, ze trzeci z kolei trener nie poznal sie na jego talencie i chce go zniszczyc....
» 24 lipca 2014, 14:19 #74
paniOla: Może odpoczywa na po mundialu.
» 24 lipca 2014, 14:27 #73
mcis: a co zmeczyl sie ogladajac go w telewizji??
» 24 lipca 2014, 14:32 #72
mcis: chodzi o Zaha, ale wy macie krotka pamiec. przeciez jeszcze rok temu wszyscy spiewali o tym jaki to on jest podobny do CR.

i na powaznie sie pytam czy ma kontuzje czy po prostu nie zostal wybrany?
» 24 lipca 2014, 15:57 #71
nexilus: Właśnie skończyłem oglądać mecz i muszę powiedzieć, że całkiem sympatycznie się oglądało Diabły.

Nie było idealnie, czasami podania nie dochodziły itp. itd., ale naprawdę oceniam go in plus.

Co do mankamentów.
- Shaw trochę niemrawy, spodziewałem się, że będzie grał bardziej ofensywnie,
- Akcja z 9 minuty, obrona trochę się pogubiła, na szczęscię przeciwnik nie wykorzystał okazji,
- kilka akcji strzeleckich "na siłę" w moim odczuciu, np. strzał Valencii z ostrego kąta.
- gra Naniego (moim zdaniem bez entuzjazmu i woli walki)
To takich kilka uwag na szybko, natomiast in plus:
- gramy agresywnie, po stracie walczymy od razu o piłkę,
- pressing, czyli to czego brakowało ostatnio, jest akcja przeciwnika i od razu ktoś leci do Niego, a nie pasywne cofanie się w stronę bramki,
- brak 1000 dośrodkowań, które nie przynosiły efektu,
- środek pola: gra wyglądała naprawdę bardzo fajnie, w szczególności w pierwszej połowe,
- wprowadzenie świeżej krwi
- być może pod okiem nowego trenera ( nowe ustawienia itp.) okrzyknięci drewnami przez lwią część kibiców, hejterów, sezonowców itp. Young i Clev zaczną grać na miarę oczekiwań.

To tyle z mojej strony, pozdrawiam
» 24 lipca 2014, 13:13 #70
nexilus: LA zagrało kiepsko, ale to wciąż nie jest taki słaby klub, jak każdy go opisuje. Jeśli dobrze pamiętam City i Totki również grały z przedstawicielami MLS i nie były to jakieś niebotyczne wyniki. Patrząc pod kątem progresu, uważam, że gra wygląda lepiej niż w ostatnich 12 miesiącach. Nie ma co gdybać i spokojnie poczekać na resztę spotkań towarzyskich.
» 24 lipca 2014, 16:05 #69
zylkos1988: Fletcher
» 24 lipca 2014, 13:34 #68
manutdfan92: Szkoda, że Lingard nie dostał szansy i spodziewałem się, że jednak ustawienie van Gaal zostawi takie jak było a tu zaskoczenie. Wobec tego możemy się spodziewać transferu dwóch środkowych obrońców.
I jeszcze jedno - może ktoś powiedzieć jak grali Keane, Fletcher, Kagawa, Valencia i Shaw?
» 24 lipca 2014, 12:54 #67
zylkos1988: Moim zdaniem Valencia i Shaw na minus- spodziewalem sie wiecej szczegolnie po Luku, Kagawa tez jakos bez blysku moze dlatego ze w drugeij polowie gral zupelnie nowy sklad, Fletcher za duzo podan do obrony a Keane najpierw dosc nerwowo jednak pozniej calkiem stabilnie. ale to moim zdaniem inni mogli to widziec inaczej.
» 24 lipca 2014, 13:39 #66
mcis: daj szanse pierwszy mecz po przerwie
» 24 lipca 2014, 14:34 #65
szabo1878: Keane calkiem dobrze. az sam sie dziwilem jak on spokojnie gra, jak na debiutanta. bo np Blackett czasem troche nerwowo, chociaz cala mlodziez w tym meczu na plus
» 24 lipca 2014, 15:21 #64
mcis: z Michelem jest tylko jeden problem. wzrost 172cm. troche malo. pozostali obroncy: Jones 181cm, Evans 187cm, Smalling 194cm
» 24 lipca 2014, 16:13 #63
manutdfan92: mcis
Keane ma 188 cm wzrostu.

szabo1878
Keane debiutowal jeszcze za Fergusona w pucharowym meczu z Chelsea. Wtedy tez zagral dobry mecz, ale partnerujacy mu Wotton wtedy zawala gole.
» 24 lipca 2014, 16:41 #62
mcis: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 17:00

@manutdfan92

z tego co wiem to jego brat Will ma 188cm, Michael ma 170 z kawalkiem

edit.
sorry pomylilem sie. obaj maja po 188cm, w pierwszej chwili patrzylem na statystyki z 2010roku. przepraszam
» 24 lipca 2014, 16:59 #61
degim: Ander 21
» 24 lipca 2014, 12:46 #60
Ulquiorra: Shaw 28
» 24 lipca 2014, 12:53 #59
PDF: L. Shaw zapewne dostanie w przyszłości 3. Herrera nie wiem ... wolne są 3,5,7,9,11 ... wiem, że grał z 8, ale ten numer mam Mata i raczej nie zmieni. Być może do wzięcia będzie 18 jeśli Young odejdzie hehe. 7 lub 11 proponuję Januzajowi :-) a 5 zostawiam dla Hummelsa hehe.
» 24 lipca 2014, 13:30 #58
rreddevilss: powiem tak Herrera to zawodnik z ktorego bedziemy mieli mase pozytku,zastapi nam Scholesa na wiele lat o ile wgl mozna uzyc slowa zastapi ,ten transfer byl strzalem w 10 i wole jednego takiego niz 5 przecietnych,teraz jestem juz spokojny ,Louis ich zgra i w lidze pokazemy swoj dawny blask GGMU
» 24 lipca 2014, 12:40 #57
Yaankes: Wow, cóż za komentarz. Po jednym meczu oceniamy transfer, spojrzałem na przeciwnika, liczyłem że tam będzie Manchester City, albo chociaż Everton, ale nie... to przecież tylko mecz ze słabym LA Galaxy i to nie o punkty. Faktycznie po takim spotkaniu można powiedzieć czy Herrera to dobry zakup.

To czy ten transfer jest dobry czy nie, okaże się w lidze angielskiej, a nie w MLS, gdzie poziom jest mierny. To że Herrera grał sobie na luzie przeciwko słabiakom, to nie znaczy że w lidze jak stanie przed nim Yaya Toure, Ozil czy Oscar będzie grał tak samo dobrze. Miejmy nadzieję, że tak.
» 24 lipca 2014, 14:05 #56
bromden: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 12:36

Niezły żartowniś z tego Luisa :)

[link usunięty]. html
» 24 lipca 2014, 12:34 #55
NexaT: Ktoś wie skąd ta godzina? 5:06? Na początku nie zwracałem na to uwagi, ale kolejny mecz o 22... 22:06. :P
» 24 lipca 2014, 12:22 #54
Bossicky: nie, strefy czasowe są co pełną godzine - w wyjątkowych miejscach i sytuacjach co pół na mniejszych obszarach terytorialnych.
» 24 lipca 2014, 14:30 #53
deepdj: Ander fckn Herrera! nasz zbawca już tu jest :) jeżeli będzie tak wymiatał w EPL, to już się cieszę na myśl o tych akcjach z Matą, RVP i Roo. Powracamy!!
» 24 lipca 2014, 11:49 #52
piotrz23: Właśnie już nie mają praw do MUTV. Albo zrobili sobie mała przerwę od nadawania czegoś o MU, bo dawno tam niczego na temat United nie widziałem, nawet żadnego dokumentu.
» 24 lipca 2014, 12:16 #51
szabo1878: serio maja takie prawo? bo ja mam ten kanal ale przez caly zeszly sezon pokazali tylko 2 mecze - o tarcze i ze swansea w pucharze.
jesli moga pokazywac MUTV to czemu nie puszczaja spotkan Diablow z PL
» 24 lipca 2014, 15:25 #50
MU1212: Czo ten Young ?
» 24 lipca 2014, 11:18 #49
piotrz23: Jeśli Herrera będzie zagrywał takie piłki w PL i Van Persie będzie w formie to nastuka ze 40 bramek :) Nawet po powtórkach widać, że boczni obrońcy są ustawieni mega ofensywnie. Mam nadzieję, że Van Gaal zdąży naoliwić tę maszynę do początku ligi
» 24 lipca 2014, 11:16 #48
piotrz23: Jeśli Herrera będzie zagrywał takie piłki w PL i Van Persie będzie w formie to nastuka ze 40 bramek :) Nawet po powtórkach widać, że boczni obrońcy są ustawieni mega ofensywnie. Mam nadzieję, że Van Gaal zdąży naoliwić tę maszynę do początku ligi
» 24 lipca 2014, 11:16 #47
MU1212: Czo ten Young ?
» 24 lipca 2014, 11:13 #46
Krzysiek88: No ja nie oczekiwałem fajerwerków a po końcowym wyniku to miałem buźkę od ucha do ucha i jedną myśl..
Skoro to tylko tydzień pracy LVG i sztabu to idzie jak na 1 mecz w bardzooo dobrym kierunku.
» 24 lipca 2014, 10:35 #45
raku0202: Siema, widze ze pare osob ogladalo mecz, ja nie moglem, napiszcie cos jak gral rafael, nani, fletcher i kagawa?
» 24 lipca 2014, 10:29 #44
grzeho16: Moim zdaniem z całej tej czwórki najlepiej wypadł dziś Kagawa. Reszta też niczym nie rozczarowała, po prostu przeciętnie.
» 24 lipca 2014, 12:43 #43
dominikMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 10:29

Ma ktoś może link do całego meczu? :D najlepiej niech ktoś wyśle w wiadomości bo tu pewnie usuną:D
» 24 lipca 2014, 10:28 #42
dominikMU: Chodzi mi o link do pobrania najlepiej :D
» 24 lipca 2014, 10:38 #41
dave2991: Herrery koszulka lipnie wygląda z imieniem i nazwiskiem, mógłby zostawić jedno z nich ;)
» 24 lipca 2014, 10:23 #40
Krzysiek88: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 10:15

Jeśli taką klasę pokażą z Romą w sobote to wtedy czapki z głów :P może im powtórzymy wynik jak niegdyś też zakręcający się przy 7 :D

Dla mnie i tak rewelka jak na tak krótki czas pracy LVG :)

I zauważcie, że nawet Cleverley grał piłki do przodu itd, Young schodził ze skrzydła na prostopadłe piłki itd itd po prostu nie ten zespół wyszedł wczoraj na mecz bo za Moyesa potrafili z leszczami gorszymi od La Galaxy przegrać..

A teraz dorzućmy tam Vidala i środek pola zamurowany na amen :P
» 24 lipca 2014, 10:12 #39
beniek1409: Powtórki całego meczu są na youtube, powaga:) w koncu ktoś o tym pomyślał.
» 24 lipca 2014, 09:56 #38
western: Nie byłem fanem Herrery. Więc teraz powiem tak: dobrze, że jest. Wreszcie ktoś potrafi piłkę podać!
Co do meczu, wiadomo że jest to sparing. Mimo wszystko już widać pozytywy. Właściwie to wszystko było ok oprócz nowych koszulek. Pozdrawiam serdecznie ;)
» 24 lipca 2014, 09:54 #37
dave2991: No nie! Zaspałem. Czy zna ktoś stronkę gdzie jest powtórka meczu?
» 24 lipca 2014, 09:50 #36
dave2991: albo chociaż obszerny skrót, a nie 2 minuty na meczykach?
» 24 lipca 2014, 09:55 #35
Manuel11: Ciekawe czy to United jest juz takie mocne czy LA takie słabe;) ale tak zupelnie szczerze wynik mimo wszystko zaskakuje i gra tez oczywiscie na plus bo nie spodziewalem sie tak szybkiego przejscia z Moyesa na styl LVG. Widac ze pilkarze i trenerzy nie proznuja VG ostro pracuje nad taktyka i widac efekty bylo wszystko czego brakowalo w poprzednim sezonie szybkosc, utrzymanie pilki, dynamika i mimo ze to tylko towarzyski mecz wielka wola zwyciestwa. Oczywiscie nie ma co od razu popadac w hurra optymizm ale kazde zwyciestwo United cieszy;) to daje sporo nadziei na nastepne mecze i sezon a Herrera? zdecydowanie pilkarz meczu gral bezkompromisowo i bardzo swobodnie czyzby najlepszy transfer United tego lata?;) GGMU!
» 24 lipca 2014, 09:37 #34
trikos: Dla mnie jeżeli LvG będzie potrafił wyciągnąć na swoje standardy czy to Naniego czy Younga to nie mam nic przeciwko temu :)
» 24 lipca 2014, 09:24 #33
gaworek353: Herrera MoTM :D
» 24 lipca 2014, 09:23 #32
ziomboy777: 3 PIERWSZE BRAMKI NA FARCIE...
» 24 lipca 2014, 09:20 #31
PLDan11: Jeśli Young nadal będzie tak strzelał, to Rooney z van Persiem mogą się powoli zacząć bać o obecność w podstawowym składzie ;D Naprawdę mnie zaskoczył, wielki plus. Można było doskonale dostrzec progres jaki poczynił od zeszłego sezonu szczególnie na tle Naniego, który z kolei w ogóle nie poprawił swojej gry.
» 24 lipca 2014, 09:06 #30
Rio5fan: Lewa obrona. Blackett grał na środku przez pewien czas na wypożyczeniu do Birmingham.
» 24 lipca 2014, 08:38 #29
Petrozza52: Po roku upokorzeń każde zwycięstwo cieszy :)
» 24 lipca 2014, 10:16 #28
kalafior: Jak rok temu Mojs przegrywał z Azjatami to chyba wszyscy byliśmy zgodni że United męczy się w towarzyskich. A może to nie brak presji powodował słabe wyniki ;-) ?
» 24 lipca 2014, 08:15 #27
Janks7: A więc pozyskanie Andera Herrery zamiast innego bardziej znanego Hiszpana - Cesca Fabregasa może się okazać jednym z najlepszych transferów w historii Manchesteru United, wiadomo, że to dopiero jeden mecz przeciwko niezbyt wymagającemu rywalowi, ale jednak to co grał dziś Ander to po prostu coś pięknego dla każdego fana Manchesteru United karmionego w ostatnich latach żenującymi środkowymi pomocnikami.
Tak czułem mimo, że niektórzy narzekali, że przychodzi Ander niby jakiś no name zamiast gwiazdy mistrza świata i 2-krotnego mistrza europy Cesca, że to może okazać się wspaniałym pomysłem ze strony LvG, przede wszystkim dlatego, że Cesc najważniejsze rzeczy w piłce już osiągnął, a Ander praktycznie nic nie osiągnął, dlatego ten chłopak ma wszystko przed sobą w naszych barwach :) bardziej mu zależy i na pewno jest bardziej pracowity niż Cesc, który już podczas ostatniego mundialu pokazywał różne humory "gwiazdy".
Myślę, że jak Cleverley dostanie szansę u LvG to z takim partnerem jak Herrera - czy być może również Vidal, stanie się kolejnym Ramseyem czy Hendersonem, którzy byli wyganiani odpowiednio z Arsenalu i Liverpoolu, a teraz Ramsey jest bohaterem kibiców The Gunners, Henderson może aż tak nie, ale jednak jest już szanowany w Liverpoolu jak i reprezentacji Anglii.
Bardzo bym sobie tego życzył by Clev okazał się kolejnym Ramseyem/Hendersonem, potrafię zrozumieć czemu grał tak słabo zwłaszcza w ostatnim sezonie - nie dość, że trener parodysta, to na dodatek w środku pola zazwyczaj grywał obok bardzo statycznego Carricka, mając kogoś takiego za partnera, to człowiek uczy się tego zamulania i potem może mieć problem z grą do przodu.
Cleverley najlepsze mecze w Manchesterze United miał obok Andersona w sezonie 2011-12, obaj dosyć szybcy jak na śp, wybiegani, potrafiący klepać, niestety z Andersona nie będzie już nic, kontuzja której doznał przed tournee praktycznie całkowicie przekreśliła jakiekolwiek szanse na jego grę w tym klubie, ale z takimi ludźmi jak Herrera czy Vidal obok siebie może wznieść się na zdecydowanie wyższy poziom i przebyć drogę od zera do bohatera w oczach wielu fanów Manchesteru United.
Nie na darmo Wenger czy Martinez widzieli by Cleverleya w swoich drużynach, gdyby był tak słaby jak większość osób uważa, to nikt by go nie chciał a już na pewno nie kluby z czołówki Premier League, w takiej pomocy jaką ma Arsenal Cleverley by funkcjonował idealnie, w Evertonie myślę, że również nie wyglądałby źle, ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze tutaj w Manchesterze United i Cleverley zacznie odgrywać dużą rolę w przyszłych sukcesach tego klubu, wychowanków u nas niestety coraz mniej, więc jak jacyś są, to wypadałoby dawać szanse a nie rozstawać się łatwo i brzydko.
» 24 lipca 2014, 07:58 #26
DEPE: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 08:13

tyle ze Ander wyglada tak dobrze po prostu na tle tych przecinakow. Fabregas wygladalby rownie wspaniale. W Hiszpanii Ander wcale nie byl jakis super bogiem. Dobry solidny ligowiec. To po prostu hiszpanie, oni maja najlepsza lige swiata tam prawie kazdy co przyjdzie do anglii to od razu jest wielkie zdziwienie tutejszych fanow.
» 24 lipca 2014, 08:12 #25
Janks7: @DEPE Tyle, że Fabregas to zupełnie inna charakterystyka niż Ander - Ander jest wszędzie, jest zdecydowanie lepszy w destrukcji niż Cesc, a my potrzebujemy właśnie kogoś takiego co będzie grał głębiej ale będzie potrafił się pojawiać i z przodu, a Cesc praktycznie ostatnimi czasy nadaje się tylko na 10, ewentualnie na granie głębiej ale w 4-3-3, a w formacji którą chce stosować LvG nie ma miejsca dla Cesca, bo musiałby grać zaraz za napastnikami gdzie mamy przepych jak nigdzie indziej, a Ander idealnie pasuje do dwuosobowego środka pola złożonego z typowych środkowych pomocników.
To zdecydowanie najlepszy możliwy piłkarz do odmienienia naszego marnego od wielu lat środka pola - Kroos i Cesc są za wolni i nie potrafią zagwarantować takiej jakości jak Herrera w destrukcji, więc LvG nie mógł wybrać lepiej, na dodatek Ander zarabia póki co o wiele mniej niż ta dwójka, wiadomo, że jeżeli zaliczy genialny sezon to szybko się to zmieni :).

Co do Lig chłopaki, dla mnie EPL jest najlepszą ligą - same finanse wszystkich klubów grających w niej to potwierdzają, co nie zmienia faktu, że dwiema nacjami które obecnie najlepiej szkolą piłkarzy są Hiszpanie oraz Niemcy i powinniśmy zacząć w najbliższych latach brać garściami piłkarzy z tych krajów jeżeli chcemy być na topie, Hiszpanów już sporo u nas, Niemców póki co brak ale może Hummels i Reus by to odmienili ? :)
Co do tego, że Hiszpanie mieli dwie drużyny w finale LM to rok temu Niemcy również mieli, to wynika właśnie z tego świetnego szkolenia jak i tego, że ich ligi są praktycznie niekonkurencyjne - w Hiszpanii Real Barca od lat, Atletico dołączyło ale ile lat wytrzyma w tym wyścigu z gigantami, ciężko obstawiać, w Niemczech to już całkiem jednostronna sprawa, Bayern a daleko za nim jest BvB a za BvB cała reszta...
W Anglii mamy tyle wspaniałych klubów i w czołówce panuje taki uścisk, że Angielskie zespoły mają po prostu problemy pogodzić rozgrywki ligowe, puchary krajowe jak i europejskie puchary, na tym korzystają Niemcy i Hiszpanie którzy mają zaledwie kilka topowych marek.
» 24 lipca 2014, 08:28 #24
DEPE: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 08:36

arek12121: nie bede sie wyklocal, mnie chodzi mi o poziom pilkarzy. Technicznie tam nawet jakis nonejm o ktorym bog zapomniał jest na wysokim poziomie.A co do silowosci.... zyjesz przeszloscia, silowa liga w anAnglii to byla w 1995 roku. A nie teraz.
» 24 lipca 2014, 08:35 #23
Klimaa: Bardzo fajny prognostyk przez sezonem. Drużyna zagrała bardzo dobrze jak na pierwszy oficjalny sparing. Czekamy na więcej.
» 24 lipca 2014, 07:57 #22
luisremos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 07:51

Herrera fantastycznie, chociaż staram się studzić optymizm, bo to jego pierwszy mecz w UTD. Shaw bez fajerwerków, z przodu kompletnie niewidoczny. Na plus Welbeck który kopnął piłkę a ta o dziwo wpadła do siatki, do tego Young który zrobił to dwukrotnie. Gdyby Nani również wpisał się na listę strzelców uznałbym Van Gaala za cudotwórcę :D Tymczasem jednak mamy dobry początek i liczę na to, że z silniejszymi rywalami również diabełki pokażą się z dobrej strony
GG MUFC!
» 24 lipca 2014, 07:51 #21
jaratkow: Są pierwsze powody do radości! Bez względu na ocenę wartości drużyny amerykańskiej każdy z naszych graczy zagrał lepiej jak w poprzednim sezonie. To napawa optymizmem i być może ostudzi zapał tych wszystkich, którzy goniąc za megatransferami chcieli już połowę składu wyrzucać. Ciekawe jak wypadniemy w konfrontacjach z europejskimi rywalami..?
» 24 lipca 2014, 07:46 #20
lukaszek9000: Herrera to klasa światowa, po jego podaniach nawet Young strzela.
» 24 lipca 2014, 07:25 #19
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2014 07:19

Mecz ogolem fajny w naszym wykonaniu, cieszylo to, ze nie pchalismy sie ciagle z dosrodkowanimi, tylko tez probolismy prostopadlych podan. Zawiodl mnie Shaw, niby mowil, ze nie czuje presji jednak boisko pokazalo co innego. Brakowalo mi u niego jakichs ofensywnych wejsc jak u Evry. Herrera kapitalny mecz, widac ze ma swietna wizje gry jak i potrafi podac w odpowiednie tempo. Bedziemy miec z niego duzo pociechy. Teraz dokupic Herrerze Vidala i mozemy miec jeden z najmocniejszych srodkow pola w lidze. W drugiej polowie niezle van Gaal zaszalal Young i Nani w napadzie hehe. Ashley widac, ze byl byl mocno zmotywowany, natomiast Nani przeszedl jakby obok meczu.

Sam wynik robi spore wrazenie, oby tylko zarzad nie popadl w hurraoptymizm i dalej probowal wyciagnac Vidala i innych klasowych grajkow. Rok temu Moyes zaczal od porazki 0-1 z polamatorami z Azji. Prawdziwym sprawdzianem beda mecze z Realem i Roma, wtedy dopiero zobaczymy, czy dzisiejszy wynik jest efektem naszej swietnej gry, czy po prostu slabosci LA Galaxy.
» 24 lipca 2014, 07:17 #18
HubsS1: Mam pewne orędzie do ludzi, którzy coś tam mówią o Blackettcie:
On się w tym meczu w ogóle nie mógł zaprezentowac, przy takiej dominacji, więc nie można się nim za bardzo zachwycac i mówic, że może kogoś tam zastąpic. Ale fakt, nie panikuje kiedy napastnicy stosują na nim pressing, jest spokój i opanowanie.
» 24 lipca 2014, 07:15 #17
mat9: Wspaniały mecz Herrery, właśnie takiego ŚP potrzebowaliśmy :)
Young i Cleverley dobrze zagrali, Young nie tylko dltaego,że zdobył 2 bramki, ale też nie gubił piłki gdy miał ją przy nodze,a co do Toma to podał chyba więcej razy do przodu niż do tyłu ;)
Powinniśmy teraz skupić się na ściągnięciu Vidala i jednego ŚO. Według mnie nie ma co kupować lewego obrońcy bo jakby co jest solidny Blackett.
» 24 lipca 2014, 07:12 #16
emenems: Blackett nominalnie jest LO.
» 24 lipca 2014, 07:18 #15
Kopcios: Jeśli dalej będzie tak grał trzeba jak najszybciej podpisać z nim nowy kontrakt taki na 10 lat bez klauzuli odstępnego bo coś mi się wydaje ,że zaraz hiszpańscy "złodziejaszki" znowu wyciągną z drużyny kilka nowych rodzynków. Poza tym bardzo mi się podobała SZYBKOŚĆ podań i gry. Nie jak miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy temu gdzie piłka poruszała się wolno i tylko w obronie .

Wielki + współpraca Mata i Herrera
» 24 lipca 2014, 07:11 #14
RedDevils4life: Herrera pokazał swój geniusz. :)
» 24 lipca 2014, 07:10 #13
emenems: teraz ma od kogo, bo wcześniej niezbyt. ;)
» 24 lipca 2014, 07:17 #12
Devilmane13: Grał z Scholes'em w jednej drużynie, ciężko znaleźć kogoś lepszego. :)
» 24 lipca 2014, 09:34 #11
HubsS1: Bo nie mamy wystarczającej ilości ŚO i Fletcher musiał na tej pozycji grac. Posiadanie piłki powyżej 70% na korzyśc MU więc czemu miał byc z tyłu?
» 24 lipca 2014, 07:11 #10
closer888: sprawdziło się :d więc bardzo :D
» 24 lipca 2014, 08:24 #9
JRI: Oczywiście, chodziło o 5-3-2 ;)
» 24 lipca 2014, 07:35 #8
haleczka7: Herrera poprostu GENIUSZ !
» 24 lipca 2014, 07:07 #7
HubsS1: Idę spac, dobranoc.
» 24 lipca 2014, 07:10 #6
xwilkux: Herrera kocur
» 24 lipca 2014, 07:06 #5
HubsS1: Herrera znakomicie rozegrał to spotkanie, skombinowac dla niego partnera do środka pola i najsłabsze ogniwo może byc tym najlepszym.
» 24 lipca 2014, 07:05 #4
Diabelred: Oplacalo sie wstac o tej 4.30 :D
» 24 lipca 2014, 07:05 #3
stasiu669: Ja tam się nawet nie kładłem ;D
» 24 lipca 2014, 08:02 #2
stasiu669: Herrera bez wątpienia MOTM < 3
» 24 lipca 2014, 07:04 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.