W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Reprezentacja Francji dołączyła do grona ćwierćfinalistów Mistrzostw Świata w Brazylii. Mimo początkowych trudności w starciu z Nigerią, Trójkolorowi zdołali ostatecznie wbić rywalom dwa gole.
» Patrice Evra grał przez pełne 90 minut
Podopieczni Didiera Deschampsa w fazie grupowej zaprezentowali bardzo efektowny futbol i przystąpili do pojedynku z Super Orłami w roli murowanych faworytów.
Po niecałym kwadransie gry Francuzi wyprowadzili niezły kontratak po rzucie wolnym pod własną bramką. Piłka trafiła ostatecznie pod nogi Oliviera Giroud, lecz strzał napastnika Arsenalu okazał się niecelny.
Minutę później Blaise Matuidi przed własnym polem karnym powalił na murawę Petera Odemwingie i sędzia podyktował rzut wolny dla Nigerii. Na uderzenie zdecydował się Emmanuel Emenike, ale okazało się ono niecelne.
W 19. minucie Emenike trafił do bramki wykorzystując świetne dośrodkowanie Ahmeda Musy. Radość Super Orłów trwała jednak bardzo krótko, gdyż arbiter dopatrzył się w tej sytuacji spalonego.
Trzy minuty później Trójkolorowi mogli wyjść na prowadzenie. Fantastycznie rozegrana akcja została zwieńczona dośrodkowaniem Mathieu Valbueny na nogę Paula Pogby. Pomocnik Juventusu huknął na bramkę, lecz fenomenalną interwencją popisał się Vincent Enyeama.
Na pięć minut przed końcem pierwszej odsłony znakomitą okazję zmarnował Mathieu Debuchy, który otrzymał bardzo dobre podanie od Valbueny.
Do przerwy żadna z drużyn nie zdołała zdobyć bramki.
W 64. minucie po raz kolejny swoimi umiejętnościami musiał wykazać się Hugo Lloris. Bramkarz Tottenhamu skutecznie odbił przed siebie mocny strzał Petera Odemwingie.
Sześć minut później tylko centymetry uchroniły Nigerię przed stratą bramki. Karim Benzema otrzymał wyśmienite prostopadłe dogranie od Antoine‘a Griezmanna, ale po raz kolejny swoją drużynę uratował Vincent Enyeama.
Chwilę potem serca kibiców Super Orłów znów zabiły dużo mocniej. Świetnym strzałem popisał się Yohan Cabaye, lecz futbolówka zatrzymała się na poprzeczce.
W 79. minucie Trójkolorowi wreszcie wyszli na prowadzenie za sprawą Paula Pogby, który wykorzystał błąd Vincenta Enyeamy i spokojnie skierował piłkę głową do bramki.
Pięć minut później Francja miała okazję na podwyższenie rezultatu. Antoine Griezmann bardzo dobrze uwolnił się od opieki obrońców i oddał silny strzał na bramkę, który z najwyższym wysiłkiem zatrzymał Enyeama.
W doliczonym czasie gry na listę strzelców samobójczym trafieniem wpisał się jeszcze Joseph Yobo, co definitywnie przesądziło, że Francuzi w kolejnej fazie turnieju zagrają ze zwycięzcą pary Niemcy - Algieria.
Klimaa: Griezmann odchodzi w tym okienku transferowym więc można o nim pomyśleć. Bardzo dobry piłkarz i chyba stosunkowo tani porównując go do innych zawodników na tej pozycji.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.