jaratkow: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2014 11:48@wiesiek22: zbyt radykalne są twoje oceny względem "Class'92".
Może być prawdą, że przez 26 lat sir Alexa zrobiło się na Old Trafford zbyt rodzinnie i teraz zwyrkłe "wietrzenie" nie pomoże - potrzebny będzie przeciąg... Ale przede wszystkim potrzeba zdrowego rozsądku i szacunku dla tradycji United. Wierzę w to, że Butt i Scholes zdawali sobie sprawę z tymczasowości swych funkcji. Mogą też być spokojni o to, że potężny Manchester United zadba o "swoje najwierniejsze dzieci". Dziś rzecz tylko w
tym, by wraz z nastaniem nowego trenera i nowego sztabu szkoleniowego nie popełnić
tego samego błędu jaki pozwolono popełnić Moyesowi. Mianowicie pozwolono mu
naruszyć fundamenty tradycji - kultury United. Zawodnikom odebrano komfort pracy z
ludźmi, którzy od lat pomagali im sięgać po sukcesy. Nowi "współpracownicy" tak jak i
trener nie umieli dać nic w zamian...
Jedyne, co w tym wszystkim budzi moje wątpliwości to... poziom profesjonalizmu piłkarzy
United. Są bardzo dobrze opłacanymi pracownikami Manchesteru United. Tak samo jak
trener i sztab szkoleniowy. Powinni więc robić wszystko by wspólnie pracować na wynik
klubu a nie kłócić się o własne "wygody" (proszę poczytać rozmowę z N. Vidiciem)... Są
inne formy dogadywania się (a nawet "sugerowania" klubowi zmian personalnych) jak
granie takiego sezonu jak ostatni.
W tym wszystkim trzeba jednak pamiętać o tym, że aby wymagać od LvG efektów pracy (ze wszystkimi tego konsekwencjami) należy zaakceptować wszystko czego wymaga do tego, by pracować z zespołem. Wierzę, że zarówno sposób w jaki "nastał" na Old Trafford Moyes jak i całych jego 10 miesięcy dały tyle doświdczeń, że teraz jeszcze przed wyjazdem na Tour wszystkie klocki zostaną poukładane.