Ferdinand o zakończeniu kariery: Zamierzam grać nadal

– Zamierzam nadal grać w piłkę. Czy to będzie Old Trafford? Nie wiem. Mam jednak taką nadzieję – mówi Ferdinand.

– Kiedy odnosisz sukcesy, to nigdy nie chcesz patrzeć na negatywne strony. Myślisz sobie: „Co możemy wygrać i co chcemy wygrać?”.

– W przyszłym sezonie nie będzie inaczej, jestem o tym przekonany. Bez względu na to, kto będzie w zespole, kto będzie menadżerem, celem tego klubu jest wygrywanie trofeów. Właśnie to robiliśmy przez ostatnie 25 lat i oby trwało to jak najdłużej.

Ferdinand pytany o zmianę na stanowisku menadżera Manchesteru United odpowiada: – Jest jeszcze za wcześnie, aby zauważyć jakiekolwiek zmiany.

– Sesje treningowe, które prowadził Giggs były dobre i bardzo nam się podobały. To naturalne, że po zmianie menadżera czy sztabu szkoleniowego wzrasta mobilizacja i intensywność. Każdy chce zagrać już w pierwszym meczu i zaimponować nowemu szkoleniowcowi. To nowa szansa i nowa okazja. Ta sytuacja nie różni się zbyt wiele od tej, którą przez lata widziałem w innych drużynach i reprezentacji Anglii.

– Na Giggsie spoczywa olbrzymia odpowiedzialność, ale najważniejsze jest teraz patrzenie w przyszłość. Musimy zrobić wszystko, aby zakończyć sezon najlepiej jak to tylko możliwe, dać fanom powody do radości oraz nagrodzić Ryana w sposób na jaki zasługuje.

– Nie patrzyłem na ligową tabelę od wieków, bo to zawstydzające. Nie chcę widzieć, na którym miejscu jesteśmy. Piłkarze biorą za to odpowiedzialność, tak jak inne osoby. Jesteśmy, gdzie jesteśmy. Musimy brać za to odpowiedzialność i bierzemy. Nie jesteśmy nierobami, nie jesteśmy ludźmi uciekającymi od odpowiedzialności – dodaje Ferdinand.