Arsene Wenger: Moyes potrzebował więcej czasu

Francuz jest obecnie najdłużej pracującym szkoleniowcem w jednym klubie angielskiej ekstraklasy. Wenger objął posadę w 1996 roku. David Moyes rozstał się z Manchesterem United po zaledwie 10 miesiącach współpracy.

- Nie znam szczegółów tej sprawy, byłem po prostu zaskoczony. W takich sytuacjach to sam zainteresowany powinien zostać powiadomiony jako pierwszy i to w cztery oczy, a w tym przypadku chyba stało się inaczej. W tej sprawie najbardziej żałuję tego, że pracę stracił menadżer z tak dużym doświadczeniem w Premier League. On pokazał swoje umiejętności i kibice pokochaliby go, gdyby dostał więcej czasu - powiedział Wenger.

- Jeżeli chcesz mieć w klubie wykwalifikowanych pracowników, to należy dać im czas na rozwój. W przeciwnym razie nawet najlepsi nie będą zainteresowani stanowiskami w twojej organizacji. Średnia kadencja szkoleniowca w Premier League trwa obecnie 11 miesięcy, co wydaje się dosyć niestabilną sytuacją. Człowiek, który ma na utrzymaniu rodzinę będzie długo się zastanawiał, czy warto realizować się w świecie futbolu. To oznacza spore zagrożenie dla naszej profesji.

Menadżer Arsenalu uważa ponadto, iż przybycie Davida Moyesa na Old Trafford nie powinno być kojarzone z pasmem porażek.

- Myślę, że sir Alex Ferguson był w dobrej pozycji, by wytypować swojego następcę. Poparcie takiej legendy było wielkim atutem kolejnego szkoleniowca. Myślę, że wybór Szkot nie był błędem - podsumował Wenger.