W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jamie Carragher oraz Dwight Yorke skomentowali dzisiejszą porażkę Manchesteru United z Evertonem. Były gracz Liverpoolu nie miał wątpliwości, że ustępujący mistrzowie Anglii nie prezentują swojego normalnego poziomu.
» Manchester United swoją postawą zasłużył na liczne głosy krytyki
- Jeśli chodzi o to, co powiedział po końcowym gwizdku David Moyes, to ja chyba oglądałem jakiś inny mecz. Po prostu nie widziałem dobrze grającego Manchesteru United. Bezsensowne przetrzymywanie piłki to nie styl tego klubu. Pamiętam ten zespół, gdyż miałem okazję wielokrotnie z nim rywalizować. Czerwone Diabły kreują mnóstwo szans, wywierają presję na przeciwniku - podkreślił Carragher.
- To Everton wyglądał dużo groźniej, zapomnijcie o posiadaniu piłki, ono nic nie znaczy. Trzeba jeszcze umieć szybko nią operować, a dzisiejsze spotkanie wyglądało jak sesja treningowa. Jeśli David Moyes twierdzi, że United grali dobrze w pierwszej połowie, to na ich miejscu zacząłbym się martwić - dodał były gracz Liverpoolu.
- Manchester United był dzisiaj powolny. Oglądałem ostatnie spotkanie z udziałem Chelsea i oni również mieli duże posiadanie piłki, ale to jeszcze nic nie znaczy. Rywale odzyskują futbolówkę i potrafią wyprowadzić szybki kontratak. Chodzi o dynamikę, podania oraz liczbę zawodników angażujących się w akcje zaczepne. Tak obecnie gra Liverpool. Czerwone Diabły miały pierwszą prawdziwą okazję do zdobycia gola w 86. minucie. Na Anfield tylko Robin van Persie mógł wpisać się na listę strzelców. Jeśli menadżer jest zadowolony z bezcelowego wymieniania podań, to jest to powód do zmartwień - podsumował Anglik.
Z występu swojego byłego klubu nie był zadowolony Dwight Yorke.
- Muszę się zgodzić z przedmówcą, Manchester United często był w posiadaniu piłki, ale nic z tego nie wynikało. Nie było widać zejść w pole karne, prostopadłych podań oraz pomocników wbiegających w pierwszą linię. Nie widać niczego, do czego przyzwyczaił ten klub. To Everton był dynamiczny i szybki. Wystarczyło jedno proste zagranie, by defensywa Czerwonych Diabłów miała poważne problemy - zaznaczył Yorke.
- Oczywiście jest wiele powód do zmartwień, a David Moyes na pewno cierpi, bo chciał wrócić na Goodison Park w dobrym stylu. Jego podopieczni są najlepsi w całej lidze, jeśli chodzi o mecze wyjazdowe, więc oczekuje się od nich lepszej gry, zwłaszcza po dziesięciu dniach odpoczynku. Wśród piłkarzy powinno być widać świeżość i głód gry, ale ja nie jestem zadowolony z ich postawy - powiedział 42 latek.
Marti24: Moyes nie nadaje się na trenera. Po blisko roku pracy, kupnie Maty oraz fali krytyki przynajmniej nie przegrywamy z zespołami z dolnej części tabeli. Jednak, gra z górna połówką, to istna tragedia. Giggs, Evra, Ferdinand, Anderson, Bebe, Cleverley albo Fletcher, Young, Nani albo Valencia muszę opuścić MU. Carrick na ławkę, kubeł zimnej wody na głowy Smallinga, Welbecka, Evansa, Zahy. Gruntowna przebudowa składu jest konieczna. Ja osobiście pierwsze oznaki nadchodzącej tragedii dostrzegłem, kiedy po odejściu Ronado i Teveza do zespołu przyszli tylko Owen oraz Valencia, a nie kupiono następcy Scholesa.
Ok. połowa transferów musi zostać przeprowadzona przed Mistrzostwami Świata.
Moyes - podaj się dymisji!!
cvx: No właśnie, oglądałem ten mecz i wydawało mi się że jest ok, długo utrzymujemy się przy piłce, może coś z tego wyniknie. A nie wyniknęło z tego kompletnie nic. Co gorsza, po tej jednej akcji, gdzie Roo nie trafił pewnej sytuacji, nawet nie był tym faktem wkurzony [Roo]. Moyes też caly czas siedział na ławce jak ja przed telewizorem. Szkot nie wprowadził do zespołu nic poza biernością i apatią. Zawodnikom wydaje się odpowiadać takie bezsensowne kopanie piłki po boisku.
W Evertonie Moyesowi udało się zrobić dobrą obronę, z której teraz korzysta Martinez, ulepszając atak. Moyes w United nawet obrony nie potrafi poskładać do kupy. A przecież Vidic, Jones, Evans, Smalling, Evra i Rafael to dobrzy obrońcy, na pewno nie gorsi niż Ci których miał do dyspozycji w Evertonie (btw, Buttner w obronie jest za słaby by grać na swojej pozycji, znów to pokazał).
Więc kończąc optymistycznie: Moyes Out!
NexaT: Szczerze mówiąc, to my nie mieliśmy żadnego stylu w ostatnim sezonie. Wszystko było na aferę, multum wrzutek. Różnica w tym, że piłkarze byli bardziej skuteczni i waleczniejsi.
tara1982: Nie ma się co oszukiwać, trzeba powiedzieć sobie prawdę: Moyes nie jest trenerem na miarę takiego klubu jak Manchester, dla United potrzebny jest trener z charyzmą i nowym spojrzeniem na piłkę. Najlepszym przykładem jest Rogers, który z wcale nie mocniejszego składu wyciska, co najlepsze. Moyes gra archaiczną piłkę, bardzo przewidywalną i dlatego nawet słabeusze są w stanie nas pokonać, do tego nie panuje nad szatnią, panuje chaos, co przenosi się na poczynania na boisku. W prasie przejawiają się słowa o przebudowie składu, o rzekomych 200 milionach, ale pytanie brzmi: Czy przyjdą do Nas wielkie gwiazdy? obawiam się, że nie, bo nasz obecny trener nie będzie potrafił zagwarantować Im sukcesów, o potrzebnym autorytecie nie wspomnę. Ferguson miał posłuch i wielki szacunek w Świecie, a także nie zawsze udawało mu się transferować najlepszych; przykładem jest Hazard, Moura. Najlepszym rozwiązaniem będzie pożegnanie się z Davidem Moysem, bo inaczej będziemy pośmiewiskiem Anglii w kolejnych sezonach. Pierwszym transferem w United powinien być trener, przez duże "T" i wtedy można wspomóc go finansowo, aby wzmocnić skład, bo inaczej będą to pieniądze wywalone w błoto. Taki Martinez wycisnął z tych samych grajków czwartą pozycję, a Pan Moyes tego przez lata nie potrafił. Zaszczepił w nich wolę walki o samego końca, czego w United brakuje i to wkurza najbardziej, brak wiary w zwycięstwo!!
Adamczik: Zgadzam się w 100% z Carragherem i Yorkiem. Moyes nie miał nigdy planu B. Rzadko posiadał paln A. To jest najgorszy trener w historii MU. I mam nadzieję, że bardzo szybko dyrekcja oprzytomnieje i się go pozbędzie.
DEPE: roznica jets taka ze tamte dwie druzyny wygrywaly wielkie trofea swoim sposoeb gry. natomiast manchester tym sposobem trofeuf nie wygra, bo nie umie tak grac. do posiadania pilki potrzebni sa odpowiedni pilkarze.
western: Piłkę gramy niestety słabą. Nic tych chłopaków ten Moyes nie uczy. Zresztą co on ma ich nauczyć jak nawet Creverley więcej w życiu wygrał niż Moyes. My w ogóle nie mamy żadnego stylu. Ten facet nie odcisnął żadnego piętna. To już dawno było widać, że ten manager nie pasuje do tego klubu.
jaratkow: Jest szansa, jeśli doniesienia o zwolnieniu Moyesa nie potwierdzą się, że Moyes w końcu odciśnie na naszych piłkarzach swoje "piętno". Tylko czy o piętno przegranych nieudaczników nam chodzi..?
jaratkow: Sezon zbliża się do końca. Jeszcze tylko kilka kolejek w Europie i wakacje. Dla najlepszych jeszcze Mundial. Czy poważnie potraktowałbyś trenera, który na kilka kolejek przed końcem sezonu porzuciłby swój dotychczasowy klub i przeszedł do nas? Zwłaszcza, że nam nijak to już nie pomoże... Co innego prowadzenie rozmów z takim trenerem. Jak najbardziej wskazane :-)
talir: "Jeśli David Moyes twierdzi, że United grali dobrze w pierwszej połowie, to na ich miejscu zacząłbym się martwić - dodał były gracz Liverpoolu." oraz "Jeśli menadżer jest zadowolony z bezcelowego wymieniania podań, to jest to powód do zmartwień - podsumował Anglik."
Wszystko w temacie, naprawdę są tu ludzie którzy jeszcze uważają, że to jest trener dla MU?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.